Lek wycofany po ponad dwóch latach wstrzymania…

mgr.farm 4 godzin temu

Ponad dwa lata trwało postępowanie wyjaśniające, dotyczące wady jakościowe leku Benlek. We wrześniu 2023 roku Główny Inspektor Farmaceutyczny wstrzymał w obrocie wszystkie serie tego produktu leczniczego. Powodem były niezgodności stwierdzone podczas badań jakościowych w Narodowym Instytucie Leków.

– W dniu 18 sierpnia 2023 r. do Głównego Inspektora Farmaceutycznego wpłynął protokół z badania przeprowadzonego przez Narodowy Instytut Leków na przekazanej przez podmiot odpowiedzialny próbie produktu leczniczego (pochodzącej z serii numer 0321222, termin ważności 11.2025), w którym wskazane zostało, iż produkt ten nie spełnia przewidzianych dla niego wymagań jakościowych z uwagi na negatywny wynik badania w zakresie parametru Czystość chromatograficzna tiaminy chlorowodorku – można było przeczytać w decyzji.

  • Czytaj również: Wstrzymany lek na granicy przeterminowania? Pytamy GIF…

GIF zwrócił się wtedy do firmy Solinea, aby ta ustosunkowała się do tej sprawy. Producent w odpowiedzi udzielonej Inspekcji nie podważył wyników badań NIL. Nie przedstawił jednak też „dowodów na okoliczność identyfikacji wykrytego w toku badania zanieczyszczenia oraz na okoliczność braku wpływu jego wystąpienia na skuteczność i bezpieczeństwo stosowania produktu leczniczego objętego badaniem”. Z racji tego, iż nie było możliwe zidentyfikowanie zanieczyszczenia. A to oznacza, iż nie dało się określić jego wpływu na pacjentów.

Kilka tygodni temu do naszej redakcji zgłosiła się farmaceutka wskazująca, iż wstrzymany dwa lata temu lek niedługo się przeterminuje. Tymczasem apteki nie mogą go oddać do hurtowni ani sprzedać. GIF poinformował wtedy naszą redakcję, iż długi czas postępowania nie wynikał „z przyczyn leżących po stronie podmiotu odpowiedzialnego”. Organ zapewnił też, iż „we współpracy z Urzędem Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych podejmuje działania w ramach swoich kompetencji w celu wydania ostatecznego rozstrzygnięcia przed upływem terminu ważności produktu”.

Ostatecznie 17 października Główny Inspektor Farmaceutyczny wydał decyzję wycofującą z obrotu wszystkie serie leku Benlek. Z jej treści można dowiedzieć się z czego wynikał długi czas trwania postępowania w tej sprawie.

Zmiana porejestracyjna pomoże?

Z dokumentacji wynika, iż po wydaniu w 2023 roku przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego decyzji o wstrzymaniu obrotu lekiem Benlek, firma Solinea złożyła do URPL wniosek o dokonanie zmian porejestracyjnych, w którym miała być też rozpatrzona kwestia wpływu zidentyfikowanej niezgodności na bezpieczeństwo stosowania leku. Zmiana miała dotyczyć metod badania jakości leku. Przez kolejne miesiące w sprawie jednak nic się nie wydarzyło, dlatego GIF 4 kwietnia 2024 roku poinformował firmę o wszczęciu postępowania w sprawie wycofania leku z obrotu.

  • Czytaj również: Wszystkie serie leku przeciwbólowego wstrzymane w obrocie

10 kwietnia Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych poinformował GIF o zaakceptowaniu niewielkich zmian rejestracyjnych w zakresie zatwierdzonej metody badania „tożsamości kofeiny” oraz niewielkich zmian w zatwierdzonej metodzie badania „Czystości chromatograficznej tiaminy chlorowodorku”. Kilka dni później firma Solinea złożyła wniosek o zawieszenie postępowania o wycofanie leku z obrotu.

– W treści uzasadnienia przedmiotowego wniosku strona wskazała, iż zmiany w zakresie metody identyfikacji kofeiny oraz metody oznaczania substancji pokrewnych chlorowodorku tiaminy, zostały zaakceptowane przez Prezesa Urzędu w dniu 12 stycznia 2024 r. Podmiot odpowiedzialny poinformował również Głównego Inspektora Farmaceutycznego o planowanym przekazaniu ww. produktu leczniczego do ponownej oceny w NIL po zatwierdzeniu innej zmiany złożonej przez Solinea sp. z o.o. w dniu 15 lutego 2024 r. Zmiana ta nie dotyczyła działań naprawczych w stosunku do stwierdzonego przez NIL negatywnego wyniku badania oraz nie była objęta zakresem przedmiotowego postępowania – czytamy w decyzji.

W odpowiedzi GIF wezwał firmę do przedstawienia pozytywnych wyników badania w zakresie parametrów leku, które podczas wcześniejszego badania dały wynik negatywny. Firma miała na to 30 dni… jednak takich wyników nie przedstawiła.

Problem z badaniami…

Firma w maju zwróciła się Narodowego Instytutu Leków, z prośbą o ponowne rozpatrzenie wyników badań oraz zatwierdzenie ich poprawności w oparciu o zaakceptowane przez URPL zmiany porejeztracyjne. NIL w odpowiedzi poinformował jednak, iż nie ma możliwości oceny jakości produkty zgodnie z aktualnie zatwierdzoną dokumentacja rejestracyjną.

– Ponadto OMCL (Oficjalne Laboratorium Kontroli Leków) wskazał konieczność weryfikacji zanieczyszczenia zidentyfikowanego jako dimer metamizolu, metodą odpowiednią do jego oznaczenia. Jednocześnie poinformował organ o braku możliwości dokonania tej weryfikacji dzięki aktualnie zatwierdzonej metody badawczej. NIL jako środek doraźny zaproponował badanie z wykorzystaniem metody alternatywnej, nie będącej jednak metodą zatwierdzoną w dokumentacji rejestracyjnej – czytamy w dokumentacji.

GIF nie zgodził się na badanie metodą alternatywną. Stwierdził, iż potwierdzeniem spełnienia przez produkt leczniczy ustalonych dla niego wymagań jakościowych jest badanie przeprowadzone zgodnie z dokumentacją rejestracyjną dla tego produktu. W lipcy firma Solinea przedstawiła wyniki badan kilku serii leku przeprowadzonych przez laboratorium R&D wytwórcy. Do ich uzyskania wykorzystano jednak metodę zmodyfikowaną, nie ujętą w dokumentacji rejestracyjnej.

W sierpniu Główny Inspektor Farmaceutyczny skierował do NIL pytanie czy oceniony negatywnie w protokole z 2023 r. parametr w odniesieniu do aktualnie obowiązującej dokumentacji rejestracyjnej może zostać oceniony pozytywnie. NIL przedstawił stanowisko, iż w odniesieniu do parametru „czystość chromatograficzna tiaminy chlorowodorku” pozytywna ocena w odniesieniu do aktualnie obowiązującej dokumentacji rejestracyjnej nie może zostać dokonana. Ponadto Narodowy Instytut Leków wskazał, iż ocena zawartości zanieczyszczenia zidentyfikowanego jako dimer metamizolu jest konieczna i nie może zostać w żaden sposób pominięta. W piśmie przywołano kwestie toksyczności metamizolu i konieczność ich oceny również w stosunku do zanieczyszczenia, dla którego stwierdzono przekroczenie. Natomiast jeżeli chodzi o parametr „tożsamość kofeiny” NIL stwierdził, iż konieczne jest powtórzenie badania analitycznego.

Kolejne odroczenie…

W grudniu Główny Inspektor Farmaceutyczny poinformował firmę Solinea o zamiarze zakończenia postępowania w sprawie wycofania leku z obrotu. Ta jednak odpowiedziała w styczniu 2025 r., iż zamierza złożyć do URPL kolejny wniosek o zmianę prorejestracyjną i zaapelowała do GIF o „utrzymanie wstrzymania obrotu produktem Benlek do czasu wyjaśnienia postępowania”. GIF potwierdził, iż firma faktycznie złożyła taki wniosek do URPL, dlatego zawiesił postępowanie w sprawie wycofania leku.

Prze kolejne miesiące w sprawie nic się nie działo. Dokładnie 20 sierpnia redakcja MGR.FARM zwróciła się do Głównego Inspektora Farmaceutycznego z pytaniami dotyczącymi leku Benlek. Jak się okazuje następnego dnia GIF zwrócił się do URPL z pytaniem o status złożonego w styczniu przez firmę Solinea wniosku o dokonanie zmiany prorejestracyjnej. Następnego dnia Główny Inspektor Farmaceutyczny otrzymał odpowiedź, iż zmiana została przez URPL odrzucona już w maju. Firma nie poinformowała jednak o tym GIF…

W rezultacie Główny Inspektor Farmaceutyczny wznowił postępowanie o wycofaniu leku z obrotu. Dopiero wtedy firma (12 września) poinformowała GIF, iż URPL odrzucił wniosek o dokonaniu zmiany, ale jednocześnie poinformowała o złożeniu kolejnego wniosku o zmianę porejestracyjną. Nie przedstawiła jednak żadnych dowodów na to, iż taki wniosek faktycznie złożyła. Zawnioskowała jednak do GIF o dalsze utrzymanie decyzji o wstrzymaniu obrotu lekiem Benlek. Organ jednak na to nie przystał.

GIF ocenił, iż podejmowane przez firmę działania w praktyce były ukierunkowane na zmianę dokumentacji rejestracyjnej w taki sposób, aby wyeliminować konieczność oceny poziomu zanieczyszczenia będącego przyczyną naruszenia wymagań jakościowych. W ocenie organu przyjęcie takiego podejścia byłoby niewłaściwym precedensem przyzwalającym na pozbywanie się problemów z jakością leków metodą pomijania w ocenie niezgodnych wyników badań.

W rezultacie Główny Inspektor Farmaceutyczny zdecydował o wycofaniu z obrotu wszystkich serii leku.

Źródło: ŁW/GIF

Idź do oryginalnego materiału