Stosowanie statyn obejmuje nie tylko osoby z chorobą wieńcową, ale także bardzo dużą populację osób bez tej choroby, za to z czynnikami ryzyka. Kolejnym lekiem, którego zadaniem jest m.in. zapobieganie zawałowi serca, jest kwas acetylosalicylowy w małych dawkach – w jego przypadku jednak obawy budzi ryzyko ewentualnego krwawienia.
Wieloośrodkowy zespół badaczy ze Stanów Zjednoczonych przeprowadził metaanalizę w celu oceny, czy jednoczesne stosowanie obu leków – statyny i aspiryny – u osób bez choroby wieńcowej okaże się lepsze od samej statyny. Bazowe ryzyko sercowo-naczyniowe określano na podstawie skali ASCEND.
Zagadnienie jest bardzo ważne; rola aspiryny w pierwotnej prewencji miażdżycy pozostaje kontrowersyjna. W 2019 roku American Heart Association (AHA) zaleciło rozważenie profilaktycznego podawania małych dawek tylko u osób bezobjawowych z dużym ryzykiem choroby, małym ryzykiem krwawienia i w wieku poniżej 70 lat; w 2021 roku European Society of Cardiology (ESC) wydało podobne zalecenie. Niedawno zaktualizowane wytyczne United States Preventive Services Task Force (USPSTF) zalecają indywidualizację małych dawek aspiryny tylko wśród dorosłych z niskim ryzykiem krwawienia w wieku od 40 do 59 lat, jeżeli ich 10-letnie ryzyko przekracza 10 proc., a wśród osób powyżej 60. roku życia odradzają jej stosowanie.
Przeszukano bazy danych do marca 2022 roku i wybrano 16 randomizowanych kontrolowanych badań (z udziałem 171 215 osób) z okresem obserwacji wynoszącym co najmniej rok. Stosowanie aspiryny zmniejszyło częstość występowania zawału serca o 15 proc., ale zwiększało ryzyko poważnego krwawienia o 48 proc.
Gdy dokonano analizy i porównania dwóch grup – osoby przyjmujące aspirynę i statynę lub samą statynę – to wykazano, iż na każde 10 000 osób z bardzo niskim ryzykiem sercowo-naczyniowym w pierwszej z grup dochodziło do 1, a w drugiej 3 zawałów serca w ciągu 5 lat; co do krwawień było to odpowiednio 21 versus 20 epizodów. Dla chorych z bardzo wysokim ryzykiem według ASCEND odnotowano odpowiednio 49 oraz 37 zawałów na każde 10 000 osób, a ryzyko krwawienia było bardzo podobne (98 versus 94 epizody).
Jak oceniają badacze, ryzyko poważnego krwawienia przewyższa korzyści wynikające z jednoczesnego stosowania statyny i aspiryny, dlatego takie postępowanie nie znajduje uzasadnienia w świetle dowodów.
Opracowanie: Damian Matusiak