Ludzie w moim prywatnym rankingu pod tym względem dzielą się na takich, co robią zdjęcia (jak na przykład ja), fotografów, którzy na zdjęciach lepiej lub gorzej zarabiają i fotografików, którzy tworzą sztukę.
Dziś miałem ogromną przyjemność uczestniczyć w spotkaniu z Fotografikiem - Krzysztofem Gołuchem.
![]() |
Krzysztof Gołuch |
U nas w Chebziu na Stacji Biblioteka miał miejsce wernisaż jego fotografii NIE/ZAPOMNIENIE.

Znamy się z Krzysiem z Halemby sprzed wielu, wielu lat, gdy jako młodzi ludzie jeździliśmy, jako opiekunowie z niepełnosprawnymi na wakacje (tak wiem, dziś mówi się osoby z niepełnosprawnościami). On zajmuje się tą "branżą" zawodowo do dziś.
Jednocześnie od lat jest Mistrzem fotografii. Dosłownie jednocześnie, bo tematem jego sztuki bardzo często są osoby z domów opieki społecznej, o których zdrowe, młode, przebojowe społeczeństwo chciałoby zapomnieć.
Dobrze, iż Krzysztof swoją sztuką nie pozwala nam zapomnieć.

Zakupiłem album, dzięki czemu będę mógł te piękne fotografie jeszcze w spokoju podziwiać i kontemplować.

Cieszę się też, iż poza spotkaniem z Krzysiem, miałem okazję porozmawiać z wieloma starymi znajomymi.
A Krzysztofowi z całego serca gratuluję oka i wrażliwości i życzę kolejnych pięknych obrazów przelewanych na albumy, wystawy i galerie.