Witajcie . Wczoraj mama miała imieninki . Najpierw starsza siostra wpadła na godzinkę . Jak starsza poszła to przyszła druga siostra z siostrzenicą . Troszkę posiedziałyśmy zjadłyśmy obiadek a potem na kilka godzin pojechałyśmy do domeczku nad jeziorko . Siostra z siostrzenicą na zewnątrz cały czas coś tam robią by było ładnie . Ja musiałam obfocić kwiatki itp. Oto takie metalowe coś ludzik rzeźba. Julia sama to zrobiła . U góry wsadza się butelkę odkręca się kranik i leci .