Koszmar powraca po 25 latach. Mieszkańcy wsi w strachu. "O godz. 17.00 ulice pustoszeją"

fakt.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Mieszkańcy boją się powrotu gwałciciela i mordercy


Mieszkańcy niewielkiej wsi Szkwa pod Ostrołęką (woj. mazowieckie) wraz z napadnięciem zmroku ryglują drzwi do swoich domów na dwa zamki. — Kobiety się boją i nikt nie wychodzi z domu wieczorem, wieś wygląda na wymarłą. O godz. 17.00 ulice pustoszeją — mówi "Faktowi" jedna z mieszkanek. Wszystko przez Grzegorza S. (47 l.), który 25 lat temu zgwałcił i zamordował młodą kobietę, a teraz wyszedł na wolność. Zakład karny, w którym mężczyzna odbywał wyrok, wnioskował, by izolowano go w "ośrodku dla bestii". Sąd jednak zdecydował, iż wystarczy nadzór prewencyjny i obowiązkowe leczenie psychiatryczne.
Idź do oryginalnego materiału