Koniczyna czerwona – ratunek w czasie menopauzy?

radioklinika.pl 2 miesięcy temu

Koniczyna czerwona jest rośliną powszechnie spotykaną w naszym kraju. Nie wszyscy jednak wiedzą, iż XX wiek przyniósł interesujące wyniki badań, dzięki którym dostrzeżono jej potencjał leczniczy w łagodzeniu objawów menopauzy. Zawiera ona bowiem szczególnie efektywnie działające związki fitoestrogenowe – izoflawony. Przyjrzyjmy się zatem temu jak działają wyciągi z ziela lub kwiatów koniczyny i jak dzięki temu mogą przynieść ulgę pacjentkom.

Czym jest menopauza?

Menopauza to taki czas w życiu kobiety, w którym powoli ustaje funkcja jajników i – co za tym idzie – spada poziom estrogenów we krwi. Może to powodować różnorodne nieprzyjemne objawy, takie jak:

  • uderzenia gorąca (narzeka na nie około 70% kobiet),
  • kołatanie serca,
  • trudności ze snem,
  • bóle głowy,
  • zmęczenie,
  • zaburzenia nastroju,
  • zaburzenia koncentracji.

Wraz z okresem menopauzy spada u kobiet naturalna estrogenowa ochrona przed chorobami układu krążenia oraz utratą masy kostnej (mogą pojawić się osteopenia i osteoporoza).

Najczęstszy objaw menopauzy, czyli uderzenia gorąca, jest najprawdopodobniej spowodowany wahaniami neuroprzekaźników takich jak serotonina i noradrenalina. To powoduje destabilizację mechanizmu termoregulacji w podwzgórzu. Ta reakcja mózgu na spadek poziomu estrogenów skutkuje wzmożonym przepływem krwi przez skórę i zwiększeniem aktywności gruczołów potowych. Objaw ten mocno wpływa na jakość życia kobiet w tym okresie.

Czym są fitoestrogeny?

Fitoestrogeny to substancje roślinne, które strukturalnie przypominają endogenny 17β-estradiol, co sprawia, iż mają zdolność wchodzenia w interakcję z receptorami estrogenowymi. Mamy dwa rodzaje receptorów estrogenowych:

  • receptor alfa – jest obecny w tkankach piersi i macicy,
  • receptor beta – przeważa w kościach i systemie kardiowaskularnym.

Najlepiej poznane fitoestrogeny to izoflawony i lignany (obecne w zbożach). Spośród wszystkich fitoestrogenów to izoflawony mają najsilniejsze działanie estrogenne.

Mimo iż w porównaniu z produkowanymi przez jajniki estrogenami nie jest to bardzo silne działanie, to jednak dieta bogata w izoflawony może sprawić, iż ich stężenie w organizmie będzie tysiąc razy większe niż naturalnych hormonów.

Fitoestrogeny izoflawonowe

Badacze zajmujący się problematyką menopauzy zwrócili uwagę na fakt, iż japońskie kobiety przechodzą ten etap życia łagodniej niż kobiety z państw zachodnich. Istotną różnicę między nimi stanowiła między innymi zawartość fitoestrogenów w diecie. W Japonii spożywa się bowiem duże ilości soi, która jest bogata w fitoestrogeny – izoflawony. Postanowiono zatem przyjrzeć się bliżej tym związkom i możliwości wykorzystania ich w terapii zaburzeń związanych z przekwitaniem.

Rośliny bogate w izoflawony

Wśród roślin, które zawierają duże ilości fitoestrogenów izoflawonowych wymienia się oprócz soi także m.in. pluskwicę europejską (Cimicifuga racemosa) i koniczynę łąkową.

Szczególnie ważne, a obecne właśnie w pluskwicy i koniczynie są cztery izoflawony: genisteina, daidzeina, biochanina oraz formononetyna. To właśnie im przypisuje się korzystny wpływ na łagodzenie objawów przekwitania.

Działanie izoflawonów

Izoflawony działają przede wszystkim na receptory typu beta bez stymulacji receptorów alfa. Przy wysokim stężeniu endogennych hormonów izoflawony mogą działać antyestrogennie. Polega to na blokowaniu naturalnym estrogenom dostępu do receptorów. Za to przy niskim stężeniu endogennych estrogenów izoflawony działają estrogennie, czyli łącząc się z receptorami, naśladują działanie estrogenów.

Badania kliniczne nad podawaniem fitoestrogenów izoflawonowych w okresie menopauzalnym wykazały, że:

  • wraz ze wzrostem ilości przyjmowanych izoflawonów może nastąpić redukcja częstotliwości występowania zaczerwienienia twarzy,
  • spada częstotliwość występowania złego nastroju,
  • łagodzi się stan depresji i zmęczenia,
  • poprawia się aktywność i nastrój,
  • zmniejsza się bezsenność,
  • zmniejsza się nadwrażliwość i kłopoty z koncentracją.

Dodatkowe efekty podawania izoflawonów

Analizując fakt, iż azjatyckie kobiety aż pięciokrotnie rzadziej niż kobiety z państw zachodnich chorują na raka sutka oraz bazując na przeglądach danych klinicznych i epidemiologicznych, badacze sugerują, iż izoflawony mogą mieć działanie antykancerogenne.

Nie jest co prawda łatwo wyodrębnić wpływ jednego czynnika wśród wielu różnic w stylu życia między różnymi populacjami, jednak naukowcy postulują zwiększenie zawartości izoflawonów w diecie jako prewencję choroby nowotworowej zależnej od estrogenów.

Naukowcy uważają także, iż izoflawony wpływają pozytywnie na obniżenie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Niektóre badania wskazują na możliwe działanie przeciwzapalne, przeciwutleniające oraz obniżające poziom glukozy we krwi.

Efektywność działania izoflawonów w organizmie

Izoflawony występują w roślinie w formie związanej i wtedy nie wykazują działania estrogennego. Rozłożenie tych związków następuje w jelicie.

W porównaniu z izoflawonami soi te zawarte w koniczynie są łatwiej rozkładane i przez to wykazują lepsze wchłanianie i mocniejsze działanie.

Należy też pamiętać, że działają one wolniej niż hormonalna terapia zastępcza, więc na efekty redukcji objawów należy poczekać czasem choćby 3 do 6 tygodni.

Badania naukowe pokazały również, iż efekt jest zależny od przygotowania ekstraktu i jego dawki. Przy stosowaniu wyższych dawek częściej osiągano pożądane rezultaty terapii, a przy niższych dawkach niektóre badania pokazały brak skuteczności. Istnieje możliwość, iż zapotrzebowanie na izoflawony zależy też indywidualnie od stanu organizmu kobiety.

Porównanie izoflawonów obecnych w różnych surowcach roślinnych

Najczęściej spotykane preparaty naturalne łagodzące objawy menopauzy zawierają ekstrakty z pluskwicy groniastej, soi oraz właśnie koniczyny czerwonej.

Okazuje się, iż wyselekcjonowane odmiany koniczyny czerwonej zawierają więcej izoflawonów niż soja. Ponadto biochanina A i formononetyna występują tylko w koniczynie.

W toku badań naukowcy ustalili, iż izoflawony koniczyny czerwonej w porównaniu z izoflawonami sojowymi szybciej osiągają we krwi stężenie maksymalne i działają dłużej, więc można je przyjmować raz dziennie. Ponadto izoflawony sojowe mają słabszą biodostępność, bo zależy ona od zdolności mikrobiomu jelitowego do ich enzymatycznej hydrolizy.

W trakcie badań in vitro nad ekstraktami różnych roślin o działaniu estrogenowym zauważono, iż składniki czynne koniczyny czerwonej najsilniej wiązały się z receptorami estrogenowymi. Najsilniejsze wiązania tworzyła genisteina, następnie daidzeina, biochanina, a najsłabsze formononetyna. Izoflawony te mają wyższy potencjał wiązania receptorów beta niż alfa. Ponadto izoflawony koniczyny wpływały także na receptor progesteronowy. Najsilniej działał ekstrakt chloroformowy.

Koniczyna łąkowa

Koniczynę łąkową, inaczej nazywaną koniczyną czerwoną (Trifolium pratense L.), spotkamy w Europie, środkowej Azji i północnej Afryce. W Australii, Ameryce Północnej i Południowej jest uprawiana. Jest ceniona w uprawie także jako roślina pastewna i nawóz zielony, gdyż ma adekwatności wiązania azotu, które zwiększają żyzność gleby.

Koniczyna czerwona jako surowiec leczniczy

W lecznictwie można stosować zarówno same kwiaty koniczyny czerwonej (Trifolii rubri flos), jak i całe ziele koniczyny (Trifolii pratensis herba). Badając różne części rośliny, naukowcy stwierdzili, iż co prawda liście zawierają więcej izoflawonów, ale w kwiatach znajduje się też duża ilość polifenoli. W świetle badań in vitro zauważono, iż kwiaty mają w związku z tym wyższą aktywność biologiczną w obszarze hamowania enzymów odpowiedzialnych za powstawanie cukrzycy, otyłości czy problemów tkanki łącznej.

Badacze postulują zbadanie synergii działania między polifenolami i izoflawonami, by uzyskać lepsze działanie lecznicze ekstraktów z koniczyny.

Tradycyjne zastosowanie koniczyny łąkowej

Tradycyjnie koniczynę uważano za roślinę leczniczą odpowiednią głównie dla kobiet. Stosowano ją jako środek:

  • hamujący nadmierne krwawienia miesiączkowe,
  • wzmacniający słabe i kruche naczynia krwionośne,
  • wykrztuśny,
  • moczopędny i odtruwający,
  • mlekopędny,
  • przeciwobrzękowy,
  • uspokajający.

Ziele koniczyny jest również bogate w aminokwasy, witaminy i minerały w łatwo przyswajalnej formie.

Jak stosować koniczynę czerwoną?

Aby otrzymać napar z ziela koniczyny, należy łyżkę ziół zalać 1 szklanką wrzącej wody i odstawić na 30–40 minut. Taką szklankę naparu powinno się wypić 2 razy dziennie.

Istnieją również gotowe preparaty w kapsułkach bądź tabletkach zawierające mianowane ilości ekstraktu z koniczyny. Takie produkty dawkujemy wg zaleceń producenta. To właśnie tego typu preparaty były badane w próbach klinicznych, aby dokładnie określić wpływ izoflawonów koniczyny na zdrowie kobiet w okresie menopauzy.

Co mówią badania naukowe o zakresie działania koniczyny?

Badania naukowe wykazały, iż koniczyna przynosi korzystne efekty w łagodzeniu objawów menopauzy, aczkolwiek należy wspomnieć, iż nie są one do końca jednoznaczne. Bywały takie próby kliniczne, których efekty nie były pozytywne. Bardzo prawdopodobne, iż trzeba więcej prób, by dobrze określić potrzebną do uzyskania efektu formę ekstraktu i jego dawkę.

Wpływ izoflawonów koniczyny na redukcję uderzeń gorąca i stan psychiczny

Badania dotyczące łagodzenia intensywności uderzeń gorąca i nocnych potów są niejednoznaczne. W dłuższym czasie stosowania preparatu efekt jest wyraźniejszy niż po placebo, ale jednak nieistotny statystycznie. Powodem mogą być niedopracowane projekty badań i związana z tym zbyt mała liczba badanych, nasilony efekt placebo (specyfika psychologiczna tej populacji pań), niedostosowanie do potrzeb dawki (lepiej działają wyższe dawki ekstraktu).

W trakcie badań zanotowano złagodzenie objawów depresji, nadmiernej nerwowości i niepokoju.

Izoflawony koniczyny a komfort życia seksualnego

Izoflawony koniczyny mogą także ulżyć kobietom w innych objawach częstych przy spadku poziomu estrogenów. Niektóre badania wykazały redukcję suchości pochwy, zmniejszenie dolegliwości bólowych w czasie stosunku, a co za tym idzie – poprawę libido.


Izoflawony koniczyny a zdrowie kości

Zarówno badania na modelach zwierzęcych, jak i następne małe próby kliniczne na ludziach wskazują na to, iż podawanie izoflawonów z koniczyny czerwonej hamuje utratę składników mineralnych z kości, powoduje wzrost markerów kościotworzenia i – co za tym idzie – wzrost gęstości kości. Jaki z tego można wysnuć wniosek? Mogą one zapobiegać osteoporozie, na którą bardziej narażone są kobiety w okresie postmenopauzalnym. Tu ważna uwaga: jeżeli chcemy osiągnąć tego typu działanie, suplementacja izoflawonów z koniczyny powinna trwać co najmniej 6 miesięcy.

Wpływ izoflawonów koniczyny na profil lipidowy

Jedną z obserwacji w trakcie badań klinicznych był zauważony spadek poziomu trójglicerydów we krwi po 3 miesiącach stosowania izoflawonów koniczyny. Nie odnotowano za to wpływu ani na wskaźnik masy ciała, ani na zawartość tkanki tłuszczowej. Badacze sugerują jednak, iż ekstrakty z koniczyny mają potencjał kardioprotekcyjny poprzez regulowanie gospodarki lipidowej.

Izoflawony koniczyny a zdrowie piersi

Naukowcy zastanawiają się również nad bezpieczeństwem długotrwałego stosowania fitoestrogenów dla zdrowia gruczołu piersiowego. Jednak w przypadku koniczyny stwierdzili oni brak wpływu na gęstość mammograficzną piersi. Ponadto badania in vitro wykazały, iż w obecności izoflawonów koniczyny wraz z estrogenami zahamowany został proces nowotworzenia w linii komórek nowotworowych sutka.

Należy jednakże pamiętać, iż dla całkowitej pewności bezpieczeństwa terapii z użyciem fitoestrogenów należy wykonać wieloletnie i bardzo dokładne badania obserwacyjne. Dlatego w tej chwili unikamy ich podawania pacjentkom z nowotworami hormonozależnymi piersi lub innych tkanek.

Izoflawony koniczyny w endometriozie


Nadmiar stymulacji estrogenowej powoduje rozrost endometrium, co jest szczególnie niebezpieczne u pacjentek ze stwierdzoną endometriozą.

W toku badań stwierdzono, iż podawanie izoflawonów z koniczyny nie miało wpływu na proliferację endometrium. Dlatego nie ma potrzeby monitorowania jego stanu w trakcie terapii menopauzy ekstraktami z koniczyny.

Izoflawony koniczyny a hormony tarczycy

Badania in vitro wykazały wpływ izoflawonów na niektóre aspekty działania tarczycy. Izoflawony mogą być jodowane przez enzym peroksydazę tarczycową zamiast hormonów tarczycowych, czyli mogą stanowić dla nich konkurencję wyczerpującą pulę jodu. Niektóre izoflawony mogą hamować połączenie hormonów tarczycy z białkami transportującymi je we krwi – zwiększając pulę wolnych hormonów i zmieniając ich dystrybucję w organizmie.

Należy pamiętać, iż niekoniecznie wyniki badań in vitro (czyli w laboratorium na izolowanych komórkach) będą przekładać się na efekty kliniczne. Obserwacje z badań przeprowadzonych na ludziach wskazują, iż najważniejszym problemem łączącym izoflawony z problemami pracy tarczycy jest niedobór jodu.

Zdrowi ludzie bez niedoboru jodu nie odczuwali problemów przy zwiększonym spożyciu produktów sojowych (a to one są najczęstszym źródłem tych fitohormonów w diecie).

Przeprowadzono na przykład badanie kliniczne osób z subkliniczną niedoczynnością tarczycy, ale z prawidłowym spożyciem jodu, podając im różne dawki izoflawonów sojowych. U 6 z 60 osób przyjmujących najwyższą dawkę preparatu rozwinęła się niedoczynność tarczycy, ale 48 osób skończyło badanie bez zmian parametrów tarczycowych.

Warto zauważyć, iż izoflawony mogą konkurować z wchłanianiem w dwunastnicy doustnie podawanych suplementów T4 (lewotyroksyny). Aczkolwiek, mimo iż w ulotce leku znajduje się takie ostrzeżenie, nie ma na dzień dzisiejszy pewnego potwierdzenia tej informacji, gdyż badania dawały różne rezultaty.

Badania były prowadzone na preparatach sojowych, a nie ekstraktach z koniczyny. Rośliny te zawierają inne związki oprócz izoflawonów i różnią się między sobą. Trudno więc wyrokować jaki będzie wpływ całego ekstraktu koniczyny na pracę tarczycy.

Ogólnie liczba doniesień na temat potencjalnego ryzyka stosowania izoflawonów u pacjentów z zaburzeniami czynności tarczycy jest bardzo ograniczona. Jednak warto mieć ten aspekt na uwadze, decydując się na terapię fitohormonami w czasie menopauzy przy jednoczesnych dysfunkcjach w pracy tarczycy. Wybierając próbę złagodzenia objawów menopauzy dzięki preparatów izoflawonowych, kontrolujmy dodatkowo parametry tarczycowe i obserwujmy swoje samopoczucie.

Objawy niepożądane podczas suplementacji ekstraktów z koniczyny

Najczęstsze – na szczęście niegroźne objawy niepożądane, których doświadczały pacjentki przyjmujące koniczynę to:

  • zgaga,
  • bóle brzucha,
  • nudności,
  • wzdęcia.

Występują ona jednak bardzo rzadko, kilka częściej niż przy przyjmowaniu placebo.

Podsumowanie

W świetle najnowszych badań warto rozważyć suplementację wyciągów z koniczyny czerwonej u kobiet, które borykają się z nadmiernymi objawami menopauzy, zwłaszcza iż niektóre panie nie chcą stosować lub mają przeciwwskazania zdrowotne do stosowania hormonalnej terapii zastępczej. Taka próba wydaje się bezpieczną, a często dosyć skuteczną alternatywą dla leków hormonalnych.

Bibliografia

  1. Dębski R., Paszkowski T., Pertyński T., Zgliczyński W., „Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Menopauzy i Andropauzy dotyczące zastosowania preparatów PROMENSIL® i PROMENSIL FORTE® u kobiet w okresie około- i pomenopauzalnym, „Przegląd Menopauzalny” 2013.
  2. Edwards E.S., da Costa Rocha I., Williamson E.M., Heinrich M., Fitofarmaceutyki – oparte na dowodach naukowych kompendium leczniczych produktów ziołowych, PZWL 2015.
  3. Gościniak A., Szulc P., Zielewicz W., Walkowiak J., Cielecka-Piontek J., Multidirectional Effects of Red Clover (Trifolium pratense L.) in Support of Menopause Therapy, „Molecules” 2023.
  4. Gościniak A., Szulc P., Zielewicz W., Walkowiak J., Cielecka-Piontek J., Wielokierunkowe działanie koniczyny czerwonej (Trifolium pratense L.) we wsparciu terapii menopauzy, „Nutrients 2023”.
  5. Gryszczyńska A., Gryszczyńska B., Opala B., Łowicki Z., Zastosowanie roślin leczniczych w menopauzie. Cz II, „Postępy Fitoterapii” 2012.
  6. Kanadys W., Barańska A., Błaszczuk A., Polz-Dacewicz M., Drop B., Kanecki K., Malm M., Evaluation of Clinical Meaningfulness of Red Clover (Trifolium pratense L.) Extract to Relieve Hot Flushes and Menopausal Symptoms in Peri- and Post-Menopausal Women: A Systematic Review and Meta-Analysis of Randomized Controlled Trials, „Nutrients” 2021.
  7. Stokłosa-Kwarcińska H., Skrzypulec V., Rozmus-Warcholińska W., „Do phytoestrogens replace the Hormonal Replacement Therapy?, „Ginekologia Praktyczna” 2003.
Idź do oryginalnego materiału