Od kilku lat karbon opanował biegowy rynek butów. Nic dziwnego, iż również Kiprun, biegowa marka Decathlon, stworzyła już swój drugi karbonowy model. Po otrzymaniu go do testów byłem dosyć sceptyczny, ale przy pierwszym, szybkim treningu zrozumiałem, iż moje obawy nie miały podstaw. Zapraszam do recenzji najprawdopodobniej najtańszego, karbonowego buta startowego na rynku.
Wprowadzenie karbonowych płytek równolegle z wyjątkowo miękkimi i lekkimi piankami odmieniło oblicze butów startowych, a także zmieniło trening. W wielu osobach obudziło to potrzebę posiadania karbonowej startówki niezależnie od poziomu sportowego, a wśród dawnych mistrzów pojawiły się często głosy „Jakbym miał takie buty, to by było…”. Obie kwestie są mocno dyskusyjne, ale nie zmieniają faktu, iż karbon zmienił oblicze ziemi… biegowej ziemi.
Przeznaczenie | Startowe |
Masa | 206 gramów |
Drop | 4 mm |
Podeszwa Kiprun KD900X LD
Pianka w podeszwie Kiprun KD900X LD została mocno zmieniona względem poprzednika. w tej chwili pianka VFoam Plus w odczuciach zarówno w dłoni jak i przy bieganiu, jest bardzo zbliżona do innych, najlepszych pianek na rynku. Daje dużą amortyzację jednocześnie wyraźnie widać jej chęć do odbicia wkładanej w nią siły. Podeszwa buta jest mocno wyprofilowana w sposób skłaniający do biegania na przedniej części stopy, co w butach startowych jest porządane. Część podeszwy pod piętą jest dosyć wąska, prawdopodobnie w celu zaoszczędzenia na masie buta, ale nie powoduje to żadnych problemów ze stabilnością. Biegając choćby w okolicach tempa 3:00 min/km i wchodząc w ciasne zakręty but nie miał żadnych problemów z utrzymaniem prawidłowego toru. W środkowej części podeszwa jest wyżłobiona, wygląda to tak, jakbyśmy but opierali na pięcie i śródstopiu. To też obniża masę buta i niweluje objętość pianki tam, gdzie jest ona niepotrzebna. Zewnętrzna podeszwa wygląda na całkiem wytrzymały kawałek gumy węglowej. Nie jest to najbardziej przyczepny but na świecie, ale o ile nie będziecie biegać po śliskich kocich łbach w deszczu to nie powinno być wielkiego problemu w tej kwestii.
W podeszwie zatopiona jest płytka karbonowa. Co interesujące KD900X LD da się zgiąć, z czym nie spotkałem się w żadnym innym karbonowym bucie startowym, a mam przerobione dziewięć rożnych par karbonowych startówek. Z jednej strony, na pewno traci na tym delikatnie dynamika buta. Karbon ma usztywniać, powodować jak najmniej strat energii i maksymalnie odkształcać piankę, która tę energię zwraca. Z drugiej strony, w przedniej części stopy, czyli tam gdzie powinniśmy lądować, but zachowuje sztywność. Elastyczność w okolicach rozścięgna podeszwowego może sprawiać, iż but będzie mniej inwazyjny od typowej karbonowej, sztywnej startówki. Przez co nie będzie tak męczył swoją sztywnością, ale też rozleniwiał stopy, przez zbytnie jej „opakowanie”. Podkreślałem to wielokrotnie, iż zbyt częste bieganie w karbonie może powodować kontuzje związane z rozścięgnem podeszwowym, achillesem, łydką. Przy wprowadzeniu na rynek pierwszych butów tego typu wielu zawodników wyczynowych, mniej lub bardziej oficjalnie, zgłaszało problemy w tych okolicach. KD900X LD przez swoją większą elastyczność powinny powodować mniej problemów w tym obszarze i po prostu kwestią wyboru, rachunku zysków i strat jest decyzja czy delikatnie mniejsza dynamika butów jest warta takiego bezpieczeństwa.
Rozważając ten naprawdę dobry but, musimy pamiętać, iż jego drop to 4 milimetry. W połączeniu z agresywnym profilem może powodować większe zmęczenie w okolicach ścięgna achillesa i łydek.
Cholewka Kiprun KD900X LD
Cholewką buta jest bardzo cienka, ażurowa, całkiem przewiewna i dobrze leżąca na stopie. Z plusów należy podkreślić super dopasowany, ale też delikatny zapiętek, który bardzo ładnie, anatomicznie, dopasowuje się do pięty. Sam mam trochę problemy z wiązaniem buta przez to, iż język jest dosyć szeroki. Dlatego nie jest to but, który zakłada się w pół sekundy, bo przynajmniej w mojej sytuacji, trzeba trochę poukładać język, by dobrze leżał na stopie. jeżeli się to zrobi, to w trakcie biegu nie ma problemu z żadnym uwieraniem. Na języku jest miękka poduszka, która pomaga rozłożyć siły wynikające z nacisku sznurowadeł na stopę.
Ocena Kiprun KD900X LD
Kiprun KD900X LD to naprawdę solidna, godna rozważenia propozycja buta startowego. Dla osób trochę wolniejszych będzie on na pewno dużo bardziej delikatny dla stóp i bieganie w okolicach 4’00” – 3’30” będzie mniej inwazyjne niż w sztywnych butach karbonowych. Dla szybszych biegaczy może to być dobry model do wykorzystania w treningach jakościowych. Sam biegając np. 25 x 400 w tym modelu w tempach 3:08 i szybciej doceniłem lekkość i dużą wygodę. Tu jednak należy wspomnieć, iż w tym modelu występuje chyba pewien problem z rozmiarem. Mam taki rozmiar długości wkładki jak w innych butach, jednak wydaje mi się, iż lepiej byłoby gdyby był o pół centymetra mniejszy. Dużą zaletą tego modelu jest oczywiście cena. Obecnie na stronie Decathlon wynosi ona 699 PLN, co jest bardzo atrakcyjną ceną, jak za szybki, lekki but startowy z najnowszymi technologiami.