Kelley Mack nie żyje. Aktorka serialu "The Walking Dead" zmarła w sobotę drugiego sierpnia 2025 roku. Informacja o jej śmierci Kelley Mack pojawiła się trzy dni później – piątego sierpnia. Mack miała zaledwie 33 lata. Zmagała się z glejakiem ośrodkowego układu nerwowego.
– W przypadku glejaków, które rosną gwałtownie i naciekają na okoliczne tkanki, jeżeli guz jest wykryty późno, czyli już w stopniu drugim lub wyższym, jedynie "kupuje się czas" dla chorego. Wydłuża się życie, ale nie można wyleczyć pacjenta całkowicie – mówi dr Jakub Wojciechowski, neurochirurg z Centralnego Szpitala Klinicznego przy ul. Banacha w Warszawie i Centrum Medycznego NeuroEksperci.
Od kiedy Kelley Mack chorowała na glejaka?
Aktorka zaczęła odczuwać pierwsze niepokojące objawy pod koniec ubiegłego roku. Początkowo był to ból dolnej części pleców, który mylnie brano za problemy kręgosłupem lędźwiowym.
– Drżenie ręki lub nogi u osoby, która ataków padaczkowych nie miała, albo dziwne, napadowe wrażenia zapachowe to objawy alarmujące. Tak, jak poranne bóle głowy albo te o innych porach, ale utrzymujące się bardzo długo – tak o pierwszych objawach guzów mózgu i ośrodkowego układu nerwowego (OUN) mówi dr Jakub Wojciechowski.
U Kelley Mack objawy gwałtownie się nasilały i dołączyły się objawy neurologiczne. Dalsze badania – w tym rezonans magnetyczny – wykazały obecność zmiany nowotworowej na rdzeniu kręgowym.
Ostateczną diagnozę – glejak ośrodkowego układu nerwowego (DMG – diffuse midline glioma) lekarze postawili w styczniu 2025 roku, po wykonaniu biopsji.
Glejak ośrodkowego układu nerwowego – co to jest?
Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego, potocznie określane jako guzy mózgu, dzielą się na dwie główne kategorie: pierwotne i przerzutowe (wtórne).
Liczba zachorowań w USA wynosi ok. 6 przypadków na 100 000 osób rocznie. W Polsce, wśród dorosłych nowotwory tego typu odpowiadają za około 2 procent wszystkich złośliwych chorób nowotworowych. Rocznie diagnozuje się je u około 3000 osób.
Nowotwory pierwotne ośrodkowego układu nerwowego mogą rozwijać się w obrębie mózgu, rdzenia kręgowego lub otaczających je struktur ochronnych, takich jak opony mózgowo-rdzeniowe. To głównie glejaki i oponiaki. Zwykle nie tworzą odległych przerzutów. Z kolei nowotwory wtórne powstają w wyniku przerzutów z innych narządów.
Diagnostyka guzów ośrodkowego układu nerwowego
W rozpoznaniu raka ośrodkowego układu nerwowego kluczowa jest diagnostyka obrazowa:
tomografia komputerowa (TK);
rezonans magnetyczny (MRI);
pozytonowa tomografia emisyjna (PET) – pozwalająca na analizę aktywności metabolicznej komórek.
Leczenie guzów mózgu i OUN
Podstawą jest operacyjne usunięcie guza. Skuteczność zabiegu zależy m.in. od:
lokalizacji nowotworu,
wielkości,
charakteru zmiany (łagodna czy złośliwa).
Dla pacjentów, u których klasyczna operacja nie jest możliwa, alternatywą może być radiochirurgia, radioterapia, protonoterapia i chemioterapia. Szanse na wyleczenie i długość przeżycia zależą od wielu zmiennych, m.in.:
typu histopatologicznego guza,
jego lokalizacji w OUN,
stopnia złośliwości,
ogólnej kondycji zdrowotnej pacjenta.
W ostatnich latach obserwuje się wzrost liczby zachorowań i to u coraz młodszych osób. Niektórzy neurochirurdzy mówią nieoficjalnie, iż może to „zemsta darmowych minut” telefonów komórkowych. Bo jedyne, co się diametralnie zmieniło w naszym trybie życia w ciągu ostatnich 20 lat, to powszechna dostępność komórek.
Guzy mózgu i ośrodkowego układu nerwowego – przyczyny
– o ile chodzi o oddziaływanie sieci komórkowych i wifi, dotychczasowe badania nie wykazały związku między wzrostem ilości guzów mózgu a korzystaniem z telefonów. Jedyne udowodnione czynniki podwyższonego ryzyka nowotworów mózgu w dorosłym życiu, to nadmiar radioterapii w dzieciństwie i rodzinne występowanie guzów – mówi dr Jakub Wojciechowski, neurochirurg.
Być może większa wykrywalność guzów mózgu i OUN u młodych związane jest z lepszą diagnostyką i większą świadomością, przez co ludzie szybciej zgłaszają lekarzom niepokojące objawy.