W spotach kampanii NIL zobaczymy wypowiedzi prezesów okręgowych rad lekarskich. To właśnie oni, lekarze, którzy pracują, zajmują się chorymi na co dzień, stali się ambasadorami kampanii społecznej „Jestem lekarzem, jestem człowiekiem”. Mówią o swojej codziennej pracy, dzielą się refleksjami na temat relacji lekarz-pacjent.
Jestem lekarzem, jestem po twojej stronie
Jak mówią lekarze: – lekarze i pacjenci nie są po przeciwnych stronach barykady.
Nie jestem systemem – lekarz walczy z systemem dla pacjenta, to pacjenci i lekarze wspólnie powinni walczyć o lepszy system.
Jestem człowiekiem – lekarz też ma trudności związane z istnieniem w tym systemie, ma problemy, których na co dzień pacjent nie dostrzega.
Lekarze i pacjenci są po tej samej stronie
Jak czytamy na stronie NIL, kampania ma na celu poprawę jakości opieki medycznej i zwiększenie wzajemnego zrozumienia między pacjentem a lekarzem.
Lekarz również jest uczestnikiem systemu i podlega jego negatywnym skutkom. Niewłaściwa organizacja pracy, presja czasu czy brak zasobów często wpływają na jakość udzielanych świadczeń medycznych.
Istnieje duża potrzeba poprawy relacji między lekarzem a pacjentem
– Naszym celem jest przybliżenie sytuacji, w jakiej znajduje się lekarz i pacjent w obecnym systemie ochrony zdrowia. Dzięki kampanii można zobaczyć, iż lekarz i pacjent często znajdują się po jednej stronie – wszyscy jesteśmy ofiarami niewydolnego systemu, ale niestety nie zawsze dostrzegamy swoje perspektywy – komentuje prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Kampania Naczelnej Izby Lekarskiej i okręgowych izb lekarskich ma na celu uwrażliwienie opinii publicznej na trudności, z jakimi borykają się codziennie lekarze. Przedstawione w filmach historie pomagają zrozumieć, iż lekarze również mają swoje problemy, ograniczenia i udowadniają, iż ich praca jest nie tylko zawodem, ale również misją. Pacjentom przypomina, iż każda wizyta u lekarza wymaga wzajemnego szacunku i partnerstwa.
Ambasadorzy kampanii samorządu lekarskiego – prezesi okręgowych rad lekarskich – opowiadają o codzienności lekarza-człowieka w systemie ochrony zdrowia, poczynając od walki o zdrowie pacjenta i poświęcaniu mu swoich umiejętności, przechodząc do kwestii systemowych utrudnień, z jakimi spotykają się w swojej pracy, by na koniec zwrócić uwagę na własne ludzkie ograniczenia.
Mariusz Malicki, prezes ORL w Częstochowie
Nie znam lekarza, który nie chciałby pomóc choremu. Denerwujemy się dlatego, iż nie możemy zrobić tego w takim zakresie, w jakim byśmy chcieli.
Radosław Piwowarczyk, prezes ORL Beskidzkiej Izby Lekarskiej
Praca z człowiekiem, który oczekuje pomocy w tych ważnych sytuacjach, kiedy się do nas zgłasza, wymaga maksymalnej energii, którą jesteś z siebie w stanie dać temu człowiekowi.
Ryszard Mońdziel, prezes ORL w Płocku
Żądamy i oczekujemy od siebie wielu, czasem niemożliwych do spełnienia życzeń. Chcielibyśmy rzeczywiście maksymalnie dobrze, na miarę możliwości technicznych, wykonywać swoją pracę.
Ewa Joniec, prezes ORL w Gorzowie Wielkopolskim
Widzę, jakie problemy zdarzają się w organizacji służby zdrowia. Lekarzowi jest łatwiej się w tym poruszać, bo wiele rzeczy po prostu rozumie. Natomiast pacjent się w tym wszystkim może zgubić.
Krzysztof Marchewka, prezes ORL w Rzeszowie
Brak dostępności [do leczenia specjalistycznego – przyp. red.] dla pacjentów bardzo boli.
Jolanta Smerkowska-Mokrzycka, prezes ORL Opolskiej Izby Lekarskiej
Ogólna nerwowość, pośpiech w życiu owocują tym, iż pacjent przychodzi zestresowany swoją chorobą oraz tym, iż nie wie, czy będzie przyjęty i jak zacznie się leczenie, kiedy się skończy. Ta niewiadoma powoduje, iż stres udziela się jej lekarzowi.
Marta Owczyńska, prezes ORL w Krakowie
Jest duże obciążenie biurokracją, wymaganiami ze strony NFZ i różnych instytucji.
Dariusz Samorski, wiceprezes ORL Lubelskiej Izby Lekarskiej
Rozumiem frustrację pacjentów. Wierzę jednak, iż mają świadomość, iż ta frustracja dotyczy również lekarzy.
Dariusz Kutella, prezes ORL w Gdańsku
Trzeba postawić wyraźną granicę między możliwościami a chęciami. Z mojej strony są możliwości, ze strony pacjentów są chęci i potrzeby.
Michał Bulsa, prezes ORL w Szczecinie
Praca lekarza to praca sapera. Musimy przeprowadzić pacjenta przez ten chory system, żeby mógł później cieszyć się pełnym zdrowiem.
Piotr Pawliszak, prezes ORL w Warszawie
Musimy myśleć o systemie, który jest bezpieczny dla wszystkich jego uczestników. Bezpieczny system to taki, w którym wiadomo, jak się poruszać, i który jest sprawiedliwy.
Robert Stępień, prezes ORL w Krakowie
Żeby ten system poprawić, musimy współdziałać.
Artur Płachta, prezes ORL Wojskowej Izby Lekarskiej
Jeżeli razem nie pójdziemy w jednym kierunku, to nikt z nas niczego nigdy nie wygra.
Jacek Kaatz, prezes ORL Kujawsko-Pomorskiej Izby Lekarskiej
Bądźmy dla siebie wszyscy wyrozumiali. Starajmy zrozumieć się nawzajem.
Krzysztof Kordel, prezes ORL Wielkopolskiej Izby Lekarskiej
My też jesteśmy ludźmi, my też cierpimy, my też umieramy, nas też dotykają tragedie. A pacjenci tego nie widzą.
Dorota Szyska-Skrobot, prezes ORL Świętokrzyskiej Izby Lekarskiej
Mam tak jak każdy lepsze i gorsze dni, tak jak każdy mam kłopoty, swoje frustracje.
Tadeusz Urban, prezes ORL Śląskiej Izby Lekarskiej
Jestem człowiekiem. Od lat święta spędzam głównie w szpitalu. Nigdy nie wyłączam telefonu. Nigdy nie idę spać dopóki nie zadzwonię na oddział. Mam sześćdziesiąt trzy lata.
Katarzyna Krystosik-Łasecka, prezes ORL w Koszalinie
Jestem człowiekiem, który bywa chory, bywa zmęczony, musi też w tym systemie próbować istnieć, bo nam, lekarzom, też nie jest łatwo.
Paweł Czekalski, prezes ORL w Łodzi
Największym problemem dla mnie było to, iż nie pamiętałem, kiedy moje dzieci dorastały, cały czas poświęciłem pacjentom.
Aleksandra Śremska, prezes ORL Bydgoskiej Izby Lekarskiej
Tak jak moi pacjenci bywam zmęczona, przemęczona i przeciążona systemem. Przeciążona obowiązkami biurokratycznymi czy określaniem stopnia refundacji.
Jacek Kotuła, prezes ORL w Zielonej Górze
Jestem lekarzem, jestem człowiekiem, nie jestem systemem, jestem po waszej stronie.
Przeczytaj także: https://www.termedia.pl/mz/Klauzula-wyzszego-dobra-w-Kodeksie-karnym,54863.html