Jest sens noszenia maseczek w szpitalach

termedia.pl 1 rok temu
Zdjęcie: 123RF


– Jestem za tym, żeby maseczki w placówkach ochrony zdrowia były, ponieważ najczęściej są tam osoby chore – powiedział w radiowej Jedynce wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. – Trudno powiedzieć, czym są zakażone – dodał.

Wiceminister zdrowia zwrócił uwagę na spadek liczby diagnozowanych zakażeń SARS-CoV-2, a także odnotowywanych zgonów i hospitalizacji. – Światowa organizacja zdrowia 5 maja ogłosiła, iż COVID-19 nie stanowi takiego zagrożenia epidemicznego dla świata jak to było wcześniej. Widzimy to także w naszym kraju, gdzie systematycznie spada liczba nowych przypadków – zaznaczył.

Zdaniem Kraski noszenie maseczek w placówkach medycznych powinno obowiązywać choćby po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego. – Dzięki maseczkom w poprzednich latach zmniejszyła się liczba osób, które chorowały np. na grypę. To jest zabezpieczenie nie tylko pacjentów, ale także personelu medycznego. Myślę, iż to dobry moment, żebyśmy zakładając maseczkę, pomyśleli nie tylko o sobie, ale też o osobach, z którymi będziemy się spotykać w służbie zdrowia – powiedział.

– Na pewno podczas okresu covidowego wystrzegaliśmy się różnych infekcji, więc teraz nasze organizmy nie mają tej bariery odpornościowej, nie tylko na COVID-19, ale także na inne choroby. Być może jest to związane z tym, iż teraz już nie zachowujemy dystansu, nie myjemy tak często rąk, nie nosimy maseczek – zauważył wiceminister.

Stan zagrożenia epidemicznego zostanie odwołany 1 lipca. W Polsce wprowadzono go 16 maja 2022 r. Wcześniej obowiązywał stan epidemii.
Idź do oryginalnego materiału