Jeśli masz złamane serce, posłuchaj Bendy

infokatowice.pl 1 dzień temu

Z Katowic prosto do Twoich emocji – debiutancki singiel „Nie ma Ciebie dla mnie” rozlewa się po mieście w postaci… fiszek z kodem QR

Jeśli aktualnie masz złamane serce – posłuchaj tego. Takie papierowe fiszki z kodem QR można ostatnio zauważyć w kilku miejscach Katowic. O co chodzi z tymi kodami? To odnośnik do utworu młodej wokalistki Bendy, której najnowszy singiel miał premierę na początku kwietnia.

Nie ma Ciebie dla mnie” to poruszająca opowieść o trudnej miłości i wyborach rozdzierających serce. Utwór zawiera ukryte przesłanie dotyczące uzależnień, tęsknoty za czymś, czego nigdy nie dostaliśmy oraz uczuć przegrywających w starciu z kimś lub czymś silniejszym od nas. Nie chodzi tu tylko o miłość romantyczną, choć pierwsze wrażenie może tak wskazywać, a o coś zdecydowanie głębszego.

Za pseudonimem Bendy kryje się dwudziestokilkuletnia Agnieszka Będkowska – niepozorna blondynka o dużej wrażliwości i odrobinie szaleństwa. W muzyce odnalazła siebie i za jej pomocą przekazuje światu trudne emocje. Pisze teksty, komponuje, nagrywa, miksuje i produkuje. Łączy nowoczesne brzmienia z country, indie popem i filmowym klimatem.

Bendy spadła z kosmosu, z planety Oxo” – żartuje, opowiadając o swoim ulubionym filmie „Kapuśniaczek”, francuskiej komedii z 1981 roku, w której dwóch starszych panów spotyka przybysza z innej planety. „Bendy też jest trochę kosmicznasympatyczna, z prawie każdym się dogada, a jeżeli nie, to odpuści i odleci. Mówi językiem artystycznego wyrazu – a ten nie jest łatwy do zrozumienia dla każdego”– dodaje.

Choć śpiewała z koleżankami już na placu zabaw pod blokiem, wszystko zaczęło się nieco później – w jednej ze śląskich podstawówek. Zauważyła ją nauczycielka, pani Ewa Kawka.
„Wzięła mnie dosłownie za rękę i powiedziała: „Chodź, zaśpiewasz solo”. Miałam może osiem lat „– wspomina Bendy.

Potem były szkolne imprezy i konkursy, jednak z czasem – jak to bywa – muzyka zeszła na dalszy plan. Praca i problemy zdrowotne sprawiły, iż pisała „do szuflady”. Aż do teraz.
„Zaplanowałam wydanie singli, które będą się składały na Mini Album. Będzie można posłuchać go w całości pod koniec roku.” – zapowiada artystka.

Proces tworzenia materiału trwał dwa lata. „Teksty są o miłości, tęsknocie, nadziei. Niektóre bardzo smutne, inne bardziej „na luzie” – życiowe” – tłumaczy. Tytułowy utwór powstawał w okolicach listopada, grudnia 2024 roku. Czułam wtedy właśnie dużo smutku, który ubrałam w słowa i przełożyłam w muzykę” – dodaje.

Moim zamierzeniem jest przekazać: „Nieważne, skąd pochodzisz – ważne, dokąd zmierzasz”” – mówi. Planuje promocyjnie zaskakiwać nietypowymi formami – takimi jak właśnie papierowe karteczki z kodem QR czy krótkie filmiki w mediach społecznościowych. „Humorystyczne krótkie formy trafiają do odbiorców, dlatego już myślę nad kolejnymi „– mówi.

W jej twórczości słychać wpływy indie popu – osobiste teksty, chwytliwe melodie i autorska produkcja to jej znak rozpoznawczy.
„Trudno mi prosić o pomoc, dlatego większość rzeczy robię sama”– przyznaje Bendy.

Jednak jak większość artystów marzy o profesjonalnym managemencie, teledyskach, wywiadach z dziennikarzami muzycznymi i koncertach.

Posłuchaj Bendy

Jeśli masz aktualnie złamane serce – albo po prostu chcesz posłuchać emocjonalnego debiutu Bendy – kliknij w link i daj się porwać tej historii.

https://www.youtube.com/embed/8jfmgqnlhZ0

O artystce:
Bendy (Agnieszka Będkowska) – wokalistka, autorka tekstów i producentka pochodząca ze Śląska. Multidyscyplinarna artystka łącząca nowoczesne brzmienia z coutry, indie popem i kinowym klimatem. Jej debiutancki singiel „Nie ma Ciebie dla mnie” to muzyczna opowieść o uczuciach, które nie zawsze mają szczęśliwe zakończenie. Ale za to mają melodię i słowa malowane głosem w pejzaże miłości i życia. Stawia na autentyczność i unikalne brzmienie, jednocześnie wprowadzając słuchaczy w świat nowoczesnego, filmowego popu, modern country i bluesa.

Idź do oryginalnego materiału