Posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Dolniak – w interpelacji poselskiej – spytała ministra zdrowia o kolejek do lekarzy.
– Ze sprawozdania z działalności Narodowego Funduszu Zdrowia w czwartym kwartale 2022 r. wynika, iż w kolejkach do poradni okulistycznej zapisanych możliwie jak najszybciej oczekuje prawie 21 tys. pacjentów, a jako przypadki stabilne ponad 404 tys. W kolejce do dentysty zapisanych jest 274 tys. dorosłych i prawie 10 tys. dzieci. Do neurologów czeka prawie 280 tys. pacjentów, z czego ponad 37 tys. to przypadki pilne. Na listach oczekujących do poradni kardiologicznej jest prawie 29 tys. pacjentów zapisanych jako przypadki pilne i 181 tys. przypadków stabilnych. Na rehabilitację w warunkach ambulatoryjnych oczekuje możliwie jak najszybciej 183 tys. osób, a w trybie stabilnym 691 tys. – wyliczyła Dolniak, oceniając, iż „to świadczy o niewydolności krajowego systemu ochrony zdrowia”.
Spytała jednocześnie, jakie działania zamierzają podjąć rządzący, aby zmniejszyć kolejki, i czy przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia mają plan na skrócenie czasu oczekiwania na pomoc – jeżeli tak, to jaki.
Na jej pytanie odpowiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
– Skracanie czasu oczekiwania na wizyty lekarskie jest jednym z głównych priorytetów Ministerstwa Zdrowia, dlatego działania mające na celu zwiększenie dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej podejmowane są systematycznie – zaczął Kraska, podkreślając, iż „rządzący przede wszystkim zapewniają odpowiednie finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej”. – W porównaniu z rokiem 2018 w 2023 r. pieniądze Narodowego Funduszu Zdrowia przeznaczane na ten cel zwiększyły o ponad 73 proc. i wynoszą w tej chwili ponad 140 989 792 000 zł – wyliczył.
Co poza pieniędzmi może skrócić kolejki?
Wiceminister stwierdził, iż „obecnie testowane w pilotażu rozwiązania, mające zapewnić optymalne wykorzystanie wolnych terminów świadczeń oferowanych przez poszczególnych świadczeniodawców”.
– Chodzi o jedną centralną listę, umożliwiającą wybór więcej niż jednego świadczeniodawcy z danej specjalizacji i uzyskanie świadczenia po jak najkrótszym czasie oczekiwania. Zgodnie z założeniami centralna lista pozwoli także na znacznie lepsze zarządzanie wykorzystaniem wolnych i zwalniających się w ostatniej chwili terminów – podkreślił Kraska.
Co jeszcze?
Udostępniamy pismo wiceministra w całości.