XXI wiek w pewien sposób sprzyja samotności. Coraz więcej pracy, praca zdalna – pokłosie pandemii, która nie tak dawno opanowała świat – to wszystko bardzo odizolowało od siebie ludzi i sprawiło, iż coraz więcej osób zaczęło dostrzegać samotność. Mnóstwo osób też zaczęło się jej bać jeszcze bardziej niż wcześniej. I choć lęk jest czymś naturalnym to jednak nie można pozwolić, by zaczął rządzić życiem. Co można zrobić, by tak się nie stało?
Lęk przed samotnością – powszechny problem ludzi
Wiele osób boi się samotności. To bardzo powszechny lęk, który dręczy ludzkość. Lęk i niepokój przeplatają się ze sobą i zakorzeniają w duszy tak, iż często bardzo trudno jest się od niego uwolnić. Strach sam w sobie jest najzupełniej naturalną emocją i jako taki jest potrzebny, choć nie należy do najprzyjemniejszych. Strach może motywować do działania, może dodawać sił i energii do działania, by udało się uniknąć zagrożenia. W tym ujęciu strach może ratować życie.
Jednak jeżeli strachu jest za dużo, jeżeli towarzyszy on ciągle, może być przytłaczający i demotywować do działania. Strach można odczuwać praktycznie przed wszystkim. Niektóre lęki są zdecydowanie bardziej powszechne niż inne. A strach przed samotnością zalicza się właśnie do tego grona. To, iż strach ten jest powszechny, wcale nie znaczy, iż jest łatwiejszy,
Ludzie stworzeni są do życia wspólnie, dlatego samotność potrafi tak bardzo doskwierać. Dla wielu też samotność związana jest z brakiem partnera – ktoś może mieć przyjaciół, zżytą kochającą rodzinę, a i tak czuć się samotnie. To statystycznie częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn. Samotność może przerażać, sam strach przed samotnością może paraliżować na tyle, iż popycha do podejmowania złych decyzji życiowych. Osoby, które panicznie boją się samotności mogą angażować się w toksyczne związki i w nich tkwić, bo wszystko wydaje im się lepsze niż samotność.
Dlaczego ludzie boją się samotności?
Samotność może wzbudzać lęk u ludzi z wielu powodów. Każdy odczuwa swoje emocje w końcu w sposób bardzo indywidualny. Samotność związana jest z odczuwaniem braku bliskości z innymi – tak tej społecznej, jak i emocjonalnej. To może prowadzić do pogłębiającej się izolacji.
W ludziach silna jest potrzeba przynależności. Jako istota społeczna, każdy człowiek, potrzebuje relacji z innymi ludźmi. Potrzebuje poczucia przynależności i akceptacji w grupie, to bardzo ważne dla samopoczucia. Samotność prowadzi do poczucia odrzucenia, a to może wpłynąć bardzo negatywnie na zdrowie psychiczne, zwiększać ryzyko wystąpienia stanów lękowych, depresji i wielu innych problemów.
Samotność może wiązać się z kompletnym brakiem kogoś, z kim można porozmawiać, podzielić się swoimi emocjami, myślami i doświadczeniami. Brak towarzystwa bywa bardzo przytłaczający i może doprowadzić do poczucia niepewności i braku poczucia bezpieczeństwa – zwłaszcza podczas podejmowania trudnych decyzji czy też wtedy, gdy staje się w obliczu czegoś nieznanego. W takich wypadkach osoby, które dręczy strach związany z samotnością mogą się bać tego, iż samodzielnie sobie nie poradzą z różnymi życiowymi wyzwaniami.
Istnieje też presja społeczna. Społeczeństwo ma pewne oczekiwania względem swoich członków – być częścią grupy, mieć partnera, dopasować się do określonych, panujących w danym społeczeństwie norm. W tym ujęciu samotność może być postrzegana jako symbol porażki i jako coś bardzo złego. Dlatego ludzie mogą wpoić sobie lęk przed samotnością, bo jest on dla nich związany z porażką i niedostosowaniem się do norm i oczekiwań społecznych.
Samotność wiąże się również z brakiem emocjonalnego wsparcia tak na co dzień, jak i w obliczu kryzysów. Brak kogoś, komu można zaufać, kogoś, z kim można się podzielić swoimi troskami, obawami i problemami może zwiększać poziom stresu w organizmie. To też może napędzać lęk.
Ludzie też po prostu odczuwają głęboką potrzebę kontaktu z innymi ludźmi, chęć przynależności. Samotność może doprowadzić do społecznej izolacji, a ta do poczucia alienacji i wykluczenia ze społeczeństwa. To też może wzbudzać silny lęk.
Strach przed samotnością a toksyczne związki
Strach przed samotnością może popchnąć ludzi do podejmowania różnych decyzji, których w normalnych warunkach, by nie podjęli. Dlatego wiele osób nawiązuje toksyczne relacje i tkwi w takich związkach, choć – z obiektywnego punktu widzenia – o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby odejść. Odejście jednak wiąże się między innymi właśnie z samotnością, a to jej chce się uniknąć za wszelką cenę.
Osoby, które panicznie boją się samotności mogą nawiązywać wiele płytkich relacji – szukać jednonocnych przygód, podejmować ryzykowne zachowania seksualne, bać się przebywać samemu w domu i bardzo często spędzać noce poza domem – na przykład w barach, co może zwiększyć szansę na rozwinięci alkoholizmu i szeregu innych uzależnień.
Strach przed samotnością może też popchnąć daną osobę do uwikłania się w toksyczną relację z partnerem lub partnerką. Strach przed samotnością i tendencja do wchodzenia w tego typu związki często idą ze sobą w parze. Bardzo często wiąże się z tym też niska samoocena i deficyty emocjonalne wyniesione choćby jeszcze z czasów dzieciństwa.
Związek toksyczny to taki, w którym relacja między partnerami staje się szkodliwy dla zdrowia psychicznego lub fizycznego. To związek, który wyrasta na złych fundamentach, powiela negatywne wzorce zachowań i dochodzi do krzywdzenia partnera. Czasami partnerzy tkwiący w takim związku ranią się nawzajem, najczęściej jednak jest to sytuacja, w której jeden z partnerów – statystycznie częściej jest to kobieta – wchodzi w rolę ofiary.
Toksyczne związki nie dotyczą tylko relacji romantycznych, partnerskich. Mogą dotyczyć też związków przyjacielskich, relacji pomiędzy rodzeństwem czy choćby rodzicem i dzieckiem.
Toksyczny związek cechuje szereg negatywnych wzorców i zachowań, które mają negatywny wpływ na zdrowie psychiczne osób. W przypadku toksycznych relacji bardzo często rzuca się w oczy brak zdrowej komunikacji. Często pojawiają się problemy z otwartą i szczerą rozmową. Partnerzy nie są w stanie lub nie chcą wyrażać swoich potrzeb, mówić o swoich emocjach. A to może budzić mnóstwo frustracji i przeradzać się w konflikty.
W takich relacjach istotną rolę odgrywa też kontrola i manipulacja. Jeden z partnerów chce kontrolować drugiego, manipulować nim, stosować groźby, szantaż emocjonalny czy izolację od rodziny i przyjaciół, byle tylko osiągnąć zamierzone przez siebie cele.
W parze z tym bardzo często idzie przemoc słowna wobec partnera – ciągłe krytykowanie, wyśmiewanie, upokarzanie. To wszystko potrafi jeszcze bardziej uzależnić ofiarę od oprawcy, bo skutecznie niszczy jej samoocenę i buduje przekonanie, iż poza związkiem sobie nie poradzi.
Brak wsparcia to kolejna cecha tego typu związków. Partnerzy nie są dla siebie wsparciem, nie pomagają sobie w ciężkich chwilach i nie troszczą się o siebie nawzajem. Często jeden z partnerów zaczyna podporządkowywać swoje życie temu, by zadowalać drugiego, ale nie otrzymuje nic w zamian.
To z kolei prowadzi do nierównowagi. Jeden z partnerów dominuje na drugim, może nim sterować, manipulować i przymuszać do różnych zachowań. W toksycznych związkach pojawia się też agresja – konflikty bardzo często eskalują do różnych form agresji, psychicznej, emocjonalnej i fizycznej.
W toksycznych relacjach występuje też problem izolacji. Przemocowy partner może dążyć do tego, by odizolować drugiego od przyjaciół i rodziny. To pozwala mu na większą kontrolę i uzależnienie od siebie swojej ofiary. Paradoksalnie więc strach przed samotnością, który popycha do toksycznej relacji i zmusza do pozostawania w niej, może prowadzić do jeszcze większej samotności.
Toksyczne relacje bardzo często prezentują powtarzające się wzorce złego zachowania. To swoiste błędne koło, w którym partnerzy wchodzą w cykl miłości, konfliktu, agresji, obietnicy poprawy, miłości, konfliktu – i tak dalej, w ciągle powtarzającym się schemacie. Wbrew pozorom bardzo trudno jest przerwać to błędne koło i wyrwać się z toksycznej relacji.
Każda relacja, również ta toksyczna i niewłaściwa, może wyglądać inaczej. Nie zawsze muszą pojawić się wszystkie te cechy świadczące o toksyczności, ale obecność choćby części z nich powinno być pewną czerwoną flagą i sygnałem, iż być może warto się wycofać.
Strach przed samotnością może być bardzo silny. jeżeli jednak rozpoznajesz wzorce toksycznych zachowań w swoim związku, zastanów się, czy naprawdę warto w nim tkwić i czy naprawdę samotność jawi się jako coś gorszego. Pamiętaj, iż choćby jeżeli wydaje Ci się inaczej – nigdy nie jesteś sam i zawsze znajdą się ludzie gotowi pomóc.
Jak sobie radzić z lękiem przed samotnością?
Lęk przed samotnością potrafi być bardzo silny, wręcz paraliżujący. Nic dziwnego więc, iż ludzie, którzy go doświadczają, poszukują wielu sposobów na to, by sobie z nim poradzić. Nie wszystkie te sposoby są dobre. Niektórzy szukają ratunku w alkoholu i innych używkach, inni otaczają się pochlebcami i zawiązują mnóstwo krótkich, płytkich relacji. Jeszcze inni właśnie wikłają się w toksyczne związki, które zostawiają piętno na umyśle i z których ciężko jest się później wydostać. Są jednak też te dobre, zdrowe sposoby na to, by radzić sobie z lękiem przed samotnością i oswoić ten stan. To może też bardzo pomóc w późniejszym jego przełamaniu i nawiązaniu nowych, bardzo wartościowych relacji.
Zadbaj o zdrowsze nawyki
Znajdź chwilę na to, by naprawdę zastanowić się nad swoim życiem i powodami, przez które czujesz się źle z tym, co się w tej chwili w nim dzieje. W walce z samotnością i lękiem przed nią warto przede wszystkim skupić się na tym, co sprawia, iż izolujesz się – choćby w sposób nie do końca świadomy – od ludzi. Być może zbyt wiele czasu poświęcasz mediom społecznościowym, przeglądaniem Internetu czy po prostu wirtualnemu życiu i cierpi na tym to rzeczywiste. Warto nad tym popracować i stworzyć dla siebie przestrzeń, by być w stanie zacząć żyć również w świecie rzeczywistym i nie dać się pochłaniać wielu złodziejom czasu – Internet, komputer, gry wideo – wszystko może być bardzo przyjemne i pomagać w relaksie, ale może też pomóc zatracić się w wirtualnej przestrzeni zbyt mocno.
Popracuj nad samooceną
Strach przed samotnością bardzo często jest domeną osób, które mają zbyt niską samoocenę. Boją się samotności bardzo często te osoby, które boją się przebywać sami ze sobą i swoimi myślami, bo nie czują się wartościowe. Praca nad samooceną może być trudna i długotrwała, ale warto ją podjąć – wtedy istnieje o wiele większa szansa, iż uda się wyjść z domu, do ludzi i zacząć nawiązywać relacje.
Praca nad samooceną to też często coś, co trudno rozpocząć i kontynuować samodzielnie. Dlatego warto poszukać wsparcia psychologicznego i psychoterapeutycznego.
Zastanów się, dlaczego tak naprawdę się boisz
Zastanów się nad tym, dlaczego boisz się samotności. Możesz dojść do naprawdę ciekawych wniosków. Może okazać się, iż boisz się samotności, bo masz głęboko wpojone przez innych przekonanie, iż tylko w związku jest się osobą wartościową i poddajesz się presji społecznej. Może okazać się, iż Twój lęk związany jest z obniżoną samooceną lub deficytami emocjonalnymi. Możesz naprawdę wiele zrozumieć, jeżeli uświadomisz sobie źródło swojego lęku.
Czasami źródło lęku jest głęboko ukryte, nieuświadomione. Podjęcie terapii może pomóc Ci je znaleźć i zrozumieć motywy swojego postępowania i własne emocje.
Nie uzależniaj swojego życia od obecności drugiego człowieka
Niektórzy – częściej dotyczy to kobiet, ale mężczyźni też padają ofiarami tych przekonań – uważają, iż nie wypada im robić pewnych rzeczy samotnie. Wyjście do kina, wyjście do teatru, wyjazd na wakacje, kolacja w restauracji – to wszystko kojarzy się takim osobom jako aktywności grupowe i nie chcą uczestniczyć w tym samotnie. Prowadzi to do sytuacji, w których samotna osoba chciałaby zobaczyć film w kinie, wybrać się na koncert, wyjechać na weekend czy podjąć jakąkolwiek inną interesującą ją aktywność, ale powstrzymuje ją samotność.
To błędne podejście. Nie należy zamykać się w domu i izolować od ludzi. jeżeli masz ochotę wyjść do kina czy na kolację na miasto – zrób to. Nie musisz mieć towarzystwa i tak naprawdę nikt nie zwróci na to uwagi – takie przekonanie najczęściej istnieje tylko w głowach samotnych osób, które boją się oceniania. W rzeczywistości ludzie nie zwracają uwagi na takie kwestie, więc na pewno nie będziesz negatywnie oceniony. A być może choćby uda Ci się poznać kogoś interesującego.
Wzmacniaj więzi z ludźmi dookoła Ciebie
Koło Ciebie na pewno są jacyś ludzie – sąsiedzi, koledzy i koleżanki z pracy, rodzina, przyjaciele – zawsze ktoś się znajdzie. Pielęgnuj i wzmacniaj wzajemne więzi. Im będą silniejsze, tym bardziej będziesz czuł się akceptowany, będziesz częścią grupy. A to pozwoli Ci walczyć ze strachem przed lękiem i poczuciem wykluczenia i izolacji społecznej. Pamiętaj – wokół Ciebie z pewnością jest mnóstwo wartościowych ludzi, którzy tylko czekają na to, by poznać ich bliżej.
Podejmij terapię
Psychoterapia może Ci pomóc lepiej zrozumieć to, kim jesteś i dlaczego w określonych sytuacjach zachowujesz się w dany sposób. Może Ci pomóc rozumieć i identyfikować emocje, a także lepiej poznać samego siebie.
Dzięki podjęciu psychoterapii możesz naprawdę wiele – możesz odblokować utkwiony w Tobie potencjał, osiągnąć większy sukces w życiu prywatnym oraz zawodowym. Możesz też po prostu o wiele lepiej zacząć czuć się z samym sobą, a przecież to bardzo ważne.
Podczas psychoterapii możesz też nauczyć się technik relaksacyjnych i innych sposobów zdrowego radzenia sobie ze stresem i lękiem.