Ryż to popularny dodatek do obiadu i składnik wielu potraw. Jest smaczny i pożywny. Syci i dodaje energii. Ma jednak jedną wadę – wymaga długiego gotowania. Proces ten może zająć choćby pół godziny. Na szczęście można go przyspieszyć. Zastosowanie pewnego prostego patentu pozwala skrócić czas obróbki termicznej choćby o 50 procent. I tak z 30 minut robi się 15. Brzmi świetnie, prawda? W takim razie nie zwlekaj i zobacz, o jaki trik chodzi.
Prosty patent na szybsze gotowanie ryżu
Co zrobić, by przyspieszyć gotowanie ryżu? Wystarczy go namoczyć. Wieczorem wsyp opłukane ziarenka do garnka i zalej je wodą. Następnie przykryj naczynie pokrywką i wstaw do lodówki. Rano produkt będzie gotowy do dalszej obróbki termicznej. Pamiętaj o zachowaniu odpowiednich proporcji. Na jedną szklankę suchego ryżu przypadają dwie szklanki wody (około 500 mililitrów).
Jakie korzyści niesie za sobą zastosowanie przywołanej metody. Skrócenie czasu przyrządzania obiadu bądź innego posiłku to niejedyna zaleta. Zabieg wpływa również na strukturę ryżu. Sprawia, iż jest delikatniejszy. Może również wzbogacić jego smak. Wystarczy, iż do wody, w której będziesz moczyć ziarenka dodasz przyprawy, na przykład kurkumę, oregano, bazylię czy zioła prowansalskie.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż namaczanie i późniejsze gotowanie redukuje poziom kwasu fitynowego zawartego w ryżu. Duże ilości tego związku mają w swoim składzie zwłaszcza pełnoziarniste odmiany produktu. To organiczna substancja występująca w produktach roślinnych. Tworzy ona nierozpuszczalne sole w połączeniu z minerałami obecnymi w pożywieniu. W rezultacie utrudnia ich wchłanianie. Chodzi o pierwiastki, takie jak na przykład żelazo, cynk czy wapń. Dlatego nadmiar kwasu fitynowego w diecie może okazać się szkodliwy, zwłaszcza dla osób z przewlekłymi chorobami układu pokarmowego i zaburzeniami trawienia. Trzeba jednak pamiętać, iż związek ten ma też swoją „dobrą stronę”. Wykazuje adekwatności antyoksydacyjne. Wymiata wolne rodniki z organizmu i wiąże metale ciężkie.
Tego nie rób z ugotowanym ryżem
Ugotowany ryż nie powinien leżeć w temperaturze pokojowej dłużej niż godzinę. Nie należy go również trzymać w lodówce dłużej niż 24 godziny. W przeciwnym razie dojdzie do namnażania się szkodliwych bakterii. Chodzi przede wszystkim o Bacillus cereus, czyli laseczki woskowe. Spożycie skażonego produktu grozi zatruciem pokarmowym, które może okazać się szczególnie niebezpieczne dla seniorów, małych dzieci, przyszłych mam oraz pacjentów z niedoborami odporności i przewlekłymi chorobami.