Jak do nich dotrzeć? Profilaktyka a wychowanie młodzieży

radio.lublin.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Jak do nich dotrzeć? Profilaktyka a wychowanie młodzieży


Na ogromną rolę profilaktyki szkolnej zwracali uwagę specjaliści podczas Forum Profilaktycznego organizowanego przez puławski urząd miasta. Dziewiąta edycja tego wydarzenia rozpoczęła się debatą w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym.

Nauczycielka kazimierskiej placówki Dorota Głos przyznaje, iż niestety coraz większa liczba rodziców nie zgadza się, by ich dzieci brały udział w różnych programach profilaktycznych.

– Podchodzą do tego, iż to nie dotyczy ich dzieci. One nie muszą być zapoznane z tym materiałem. Często po tych programach, które są skierowane do dzieci, są organizowane spotkania z rodzicami. Na te spotkania przychodzi bardzo niewielu rodziców. Pracuję też w ośrodku na Albrechtówce, gdzie przebywa młodzież uzależniona. Wtedy widzę to co tu się dzieje. Ktoś nie korzystał z tego, a nagle spotyka się z tym problemem, którego nie dopuszczał i jest już często za późno i te dzieci trafiają tam.

– Jako rodzice musimy sobie uświadomić, iż zagrożenia istnieją i wiedzieć jakie one są – mówi ojciec trójki nastolatków Piotr Jedziniak. – Niestety w ostatnich latach panel zagrożeń nam się rozszerza. Do tych wszystkich zagrożeń, które mamy, nazwałbym je klasycznymi, czyli szeroko pojęte używki, wczesna inicjacja seksualna, zagrożenia wynikające z nieodpowiedniej grupy rówieśniczej, dochodzi nam Internet. Tak naprawdę głównym uzależnieniem, o którym rozmawiamy, nie jest uzależnienie od alkoholu w wieku nastoletnim, tylko uzależnienie od telefonów i tego wszystkiego, co się za tym kryje. Problem polega na tym, iż o ile te pierwsze zagrożenia, które mamy rozpoznane, coś o nich wiemy, to nie okłamujmy się, na zagrożenia związane z Internetem jesteśmy, moim zdaniem, nieprzygotowani. Coś raczkuje, szkoły podejmują jakiś wysiłek, ale to jest rzecz, która dotyka wszystkich.

– Profilaktyka to nie tylko godzina wychowawcza – dodaje pełnomocnik prezydenta Puław do spraw przeciwdziałania patologiom społecznym Grzegorz Oleszkiewicz. – Profilaktyką jest odpowiednia atmosfera w klasie, o którą może zadbać nauczyciel przedmiotowy. Profilaktyką jest oczywiście cały segment wychowania rodzicielskiego w domu. Profilaktyką jest też takie zintegrowane podejście, gdzie w centrum jest uczeń, jego problemy, troski, ale też jego radości. Chodzi o to, żeby znaleźć balans między wymaganiami edukacyjnymi, między podstawą programową, a tym, żeby uczeń czuł się dobrze w szkole, żeby nie miały miejsca akty przemocy rówieśniczej, żeby oni czuli się zadbani.

– Bez wątpienia profilaktyka jest niedocenianym elementem wychowania – mówi pedagog i profilaktyk Edyta Piotrowska. – Na pewno w naszych zasobach jest na przykład program Trzy Koła, czyli taki program, który jest propozycją dla szkoły, prowadzenia relacji między wychowawcą a uczniem, między wychowawcą a rodzicami klasy. To jest program, który prowadzą wychowawcy, czyli jest to sposób budowania relacji. „Trzy koła”, czyli po pierwsze zielone koło „więź”. Po drugie pomarańczowe koło „sprawy i problemy”, gdzie się zawierają między innymi uczucia, emocje, konflikty, czyli te rzeczy, które wychodzą na bieżąco w klasie. Trzecie koło czerwone, czyli „zagrożenia i zdrowie”, czyli to co dotyczy już właśnie problemowych zachowań czy uzależnień.

– Szkolne programy profilaktyczne nie zwalniają jednak rodziców z troski o własne dzieci, a słowo klucz to „relacja” – uważa Piotr Jedziniak. – Rozmowa jest świętem często. W takim sensie, iż ten nastolatek nie chce rozmawiać. Natomiast relacja jest czymś większym, czymś głębszym. Trzeba stworzyć dobry dom, trzeba stworzyć dobre relacje nie tylko przez rozmowę, ale przez przeżycie czegoś razem. Mój syn jest maturzystą i on mówi: „Słuchaj, wy ciągle mi mówicie, iż ja się nie uczę, bo jestem w klasie maturalnej, a chcę w weekend pojechać do dziewczyny”. Gdzieś tam do Wrocławia. I ja mówię: „Wiesz, no oczywiście masz rację, ale wiesz, taka jest trochę rola rodziców”. My też jesteśmy od tego, żeby wymagać. Jesteśmy też od tego, żeby przypominać. Natomiast nie jesteśmy od tego, żeby zwłaszcza osiemnastolatkowi, który jest pełnoletni, powiedzieć: „Nie jedziesz”. On jest pełnoletni, to już jego życie.

Kluczem jest więc tworzenie odpowiedniej relacji z dzieckiem, z jednej strony wymagając, a z drugiej szanując jego granice.

Dodajmy, iż druga część forum profilaktycznego to czwartkowa (20.11) konferencja w puławskiej mediatece.

ŁuG / opr. PrzeG

Fot. pexels.com

Idź do oryginalnego materiału