Insulinooporność – problem dotyczący nie tylko diabetyków

diabdis.com 3 lat temu

Insulinooporność to preludium do rozwoju cukrzycy typu 2 oraz główna przyczyna cukrzycy ciążowej. W ostatnich latach problem zmniejszonej wrażliwości na insulinę jest bardzo szeroko omawiany w mediach. Nie tylko dlatego, iż wszyscy obawiamy się cukrzycy, ale także dlatego, iż coraz więcej z nas ma problem z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.

Choć insulinooporność jest klasyfikowana jako zaburzenie metaboliczne, a nie samodzielna jednostka chorobowa, to jej wystąpienie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. W większości przypadków prowadzi ona do rozwoju cukrzycy typu 2. Nie mniej alarmujące jest to, iż osoby z obniżoną wrażliwością na insulinę zwykle mają także podwyższone ciśnienie tętnicze oraz wysokie stężenie cholesterolu i trójglicerydów.

Innymi słowy, insulinooporność rzadko bywa jedynym zaburzeniem pracy organizmu, zwykle występuje wraz z innymi dolegliwościami, a ich współistnienie nazywane jest zespołem metabolicznym. Ten stan zwiększa nie tylko ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, ale też wystąpienia chorób układu krążenia.

Dowiedz się więcej: Zespół metaboliczny.

Zaburzenia te bywają bardzo uciążliwe także w codziennym życiu. Mogą przejawiać się ciągłym zmęczeniem, rozdrażnieniem czy problemami ze snem. Najbardziej charakterystycznym objawem nie tyle samej insulinooporności co wynikającej z niej hiperinsulinomii jest wzmożony apetyt, w szczególności na słodycze. To on sprawia, iż wiele osób decyduje się na przeprowadzenie badań w kierunku insulinooporności.

Dobra wiadomość jest taka, iż z insulinoopornością można walczyć: przede wszystkim zdrową dietą, ograniczeniem węglowodanów prostych oraz aktywnym trybem życia (niekiedy do terapii wprowadza się metforminę). Jest to walka trudna i wymagająca ogromnej samodyscypliny, warta uzyskania efektów w postaci polepszenia kondycji zdrowia.

Od insulinooporności do cukrzycy typu 2

Insulinooporność to zmniejszona wrażliwość komórek i tkanek na działanie insuliny. Insulina to hormon, który u zdrowego człowieka wydzielany jest przez trzustkę w większych ilościach w odpowiedzi na posiłek, zwłaszcza węglowodanowy. Dzięki insulinie energia pozyskana z pożywienia dostaje się do komórek oraz tkanek organizmu i jest od razu wykorzystywana.

U osób z insulinoopornością tkanki są na ten hormon mało wrażliwe, dlatego by przezwyciężyć tę obojętność, trzustka zaczyna produkować coraz więcej insuliny. Początkowo wystarczy 10 proc. insuliny więcej w stosunku do fizjologicznego zapotrzebowania, potem 20 proc., 30 proc. i tak dalej.

Wraz z insulinoopornością pojawia się też hiperinsulinemia, czyli wysokie stężenie insuliny we krwi. jeżeli ktoś podejrzewa u siebie insulinooporność, powinien skontrolować poziom insuliny we krwi na czczo. Wysoki wynik potwierdzi, iż trzustka wydziela hormon ponad normę właśnie po to, by przełamać insulinooporność. Należy jednak pamiętać, iż w początkowej fazie insulinooporności poziom cukru we krwi jest prawidłowy.

Dlaczego zatem dochodzi do rozwoju cukrzycy typu 2? Dlatego, iż możliwości trzustki w zakresie nadprodukcji insuliny z czasem się wyczerpują. Nikt nie jest w stanie nieustannie pracować ponad normę: także trzustka nie może dożywotnio produkować takiego nadmiaru insuliny. Z tej przyczyny zaczynają się pojawiać problemy z glikemią, czyli albo stan przedcukrzycowy, albo cukrzyca typu 2.

Dowiedz się więcej: Cukrzyca typu 2.

Osoby z niedawno rozpoznaną cukrzycą typu 2 zwykle mają podwyższony poziom cukru we krwi i wysoki poziom insuliny. Nie działa ona efektywnie z powodu nasilonej insulinooporności, ale jest obecna w krwiobiegu. To dlatego leczenie początkowych stadiów cukrzycy typu 2 nie polega na podawaniu insuliny, ale na uwrażliwianiu komórek organizmu na własną insulinę.

Niestety, z czasem także przy cukrzycy typu 2 zaczyna być konieczne podawanie insuliny. Trzustka staje się coraz mniej wydolna ze względu na zwiększone zapotrzebowanie organizmu na insulinę, dlatego zaczyna wydzielać jej coraz mniej i mniej, dopóki nie zacznie być konieczne przyjmowanie insuliny przez chorego.

Insulinooporność a masa ciała

Insulina jest hormonem anabolicznym, czyli budulcowym. Jej wysoki poziom w organizmie prowadzi do rozrostu komórek i tkanek. Wysoki poziom insuliny wiąże się także z niskim poziomem glukagonu – hormonu, który działa przeciwstawnie do niej (podnosi poziom cukru we krwi).

Glukagon ponadto odgrywa istotną rolę w procesie glukoneogenezy, czyli pozyskiwania energii z tłuszczów. jeżeli jego stężenie jest bardzo niskie, glukoneogeneza nie zachodzi, czyli organizm nie spala zapasów tłuszczu. To właśnie dlatego osoby z insulinoopornością bardzo często skarżą się, iż mimo diety oraz intensywnych ćwiczeń fizycznych nie chudną (bo nie zachodzi glukoneogeneza), a choćby tyją (bo mają nieustannie wysoki poziom insuliny we krwi). Ich metabolizm nie jest w stanie wykorzystać zapasów tkanki tłuszczowej, wręcz przeciwnie – nastawiony jest na przeprowadzanie procesów anabolicznych, czyli na rozrost komórek.

Komu grozi insulinooporność?

Insulinooporność mogą podejrzewać u siebie osoby z nadwagą lub otyłością, w szczególności te, u których tkanka tłuszczowa gromadzi się w okolicy talii. Takie rozłożenie się tkanki tłuszczowej (sylwetka typu jabłko) jest dużo bardziej niekorzystne dla zdrowia niż jej obecność w okolicy pośladków i ud (sylwetka typu gruszka). Dlaczego? Ponieważ tzw. tłuszcz trzewny (z okolic talii) wytwarza hormony przeciwstawne do działania insuliny. Im więcej mamy tego tłuszczu, tym większy jest opór tkanek na działanie własnej insuliny.

Jakie objawy mogą wskazywać na insulinooporność?

  • nieuzasadniony przyrost masy ciała, w szczególności gromadzenie się tkanki tłuszczowej na brzuchu,
  • niepohamowany apetyt na słodycze,
  • duży głód krótko po posiłku.

Dowiedz się więcej: https://apteline.pl/cukrzyca/artykuly/objawy-insulinoopornosci/).

Błędne koło

Insulinooporność to zaburzenie, które prowadzi do wystąpienia zjawiska błędnego koła. Główną przyczyną niskiej wrażliwości na insulinę jest nadmiar trzewnej tkanki tłuszczowej. Jest się jej bardzo trudno pozbyć, ponieważ insulinooporność nie tylko utrudnia odchudzanie, ale też sprzyja tyciu. Ponadto insulina jest hormonem stymulującym apetyt: jednym z bardziej charakterystycznych objawów wysokiego poziomu insuliny jest to, iż ciągle jesteśmy głodni.

Co znamienne, osoby z insulinoopornością najbardziej głodne są po posiłkach węglowodanowych, które są dla trzustki najsilniejszym bodźcem do produkcji dużych ilości insuliny. Po posiłku poziom insuliny we krwi drastycznie wzrasta, po czym gwałtownie opada. Charakterystycznym dla insulinooporności objawem jest też niski poziom cukru we krwi po posiłkach (odwrotnie niż u szczupłych, zdrowych osób, u których po posiłku glikemia bywa wyższa niż przed posiłkiem czy na czczo).

Skąd ten niski cukier? Właśnie z powodu wyrzutu dużej ilości hormonu po posiłku (przy insulinooporności organizm ma problemy z wyrzutem precyzyjnych dawek insuliny – takich, które poradzą sobie z małą wrażliwością tkanek na insulinę oraz utrzymają adekwatną glikemię po posiłku). Zarówno wahania insuliny, jak i obniżona glikemia stymulują apetyt: jemy, przybieramy na wadze, a problem insulinooporności się pogłębia.


O Diabdis

Diabdis to program opieki i wsparcia dla cukrzyków. W Diabdis czeka na Ciebie osobisty opiekun cukrzycowy, który będzie Ci towarzyszył i wspierał Twoje wysiłki w przejęciu kontroli nad cukrzycą. Do Twojej dyspozycji pozostaje także cały zespół specjalistów, nie tylko edukator, który odpowie na wszelkie pytania związane z cukrzycą, które przyjdą Ci do głowy, ale także grono ekspertów, którzy będą Cię wspierać: dietetyk, psycholog, trener personalny oraz lekarz diabetolog.

Idź do oryginalnego materiału