Ile kroków dziennie po 60. roku życia? Ta liczba chroni serce, kości i samopoczucie seniora

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Zdrowa dieta to jedno, ale bez ruchu ani rusz. Z wiekiem jednak coraz trudniej zmusić się do porannego joggingu czy treningu na siłowni. Na szczęście istnieje prosta, niedoceniana forma aktywności, która działa cuda - spacery. Ile kroków dziennie powinno się robić po 60. roku życia?
Regularna aktywność fizyczna to jeden z fundamentów zdrowia, zaraz obok snu, diety i pogody ducha. Najprostszą jej formą są spacery, z których nie powinniśmy rezygnować na żadnym etapie życia. Dla seniorów, którzy naturalnie mają mniej okazji do ruchu spontanicznego, taki codzienny marsz ma szczególne znaczenie. Co ważne, nie chodzi tu wcale o modną granicę 10 tysięcy kroków. W przypadku osób po sześćdziesiątce mniej może oznaczać więcej. Zwłaszcza gdy na szali stawiamy zdrowie.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak mieszkają seniorzy w DPS-ie? Kwaśniewska zrobiła im metamorfozę


Ile kroków dziennie powinien robić senior? Podali konkretną liczbę
Kroki to nie tylko cyfry wyświetlane na ekranie opaski. Każdy z nich uruchamia szereg procesów w organizmie: pobudza krążenie, dotlenia komórki, wzmacnia mięśnie i odciąża psychikę. Jak czytamy w serwisie medonet.pl, regularne chodzenie zmniejsza ryzyko nadciśnienia, cukrzycy typu 2, depresji i chorób serca. Jest też jednym z lepszych sposobów na utrzymanie dobrej równowagi i koordynacji. A to z kolei zmniejsza ryzyko upadków, które w starszym wieku bywają bardzo groźne.


Liczne badania przytoczone m.in. w "Howdy Health" pokazują jasno: spacery mają wpływ na długość i jakość życia. Dla osób w wieku 18-59 lat optymalna liczba kroków to 7-10 tysięcy dziennie. Seniorzy mogą czerpać korzyści zdrowotne już przy 6-8 tysiącach. Tymczasem, jak podaje serwis ziko.pl, statystyczny Polak wykonuje zaledwie około 5 tysięcy kroków na dobę. Mało? Zdecydowanie. Każdy dodatkowy spacer działa jak porcja codziennej profilaktyki.
Osoby po sześćdziesiątce, które pozostają aktywne, dłużej cieszą się samodzielnością, sprawniejszą pamięcią i rzadziej potrzebują pomocy lekarskiej. Co więcej, spacer to nie tylko ruch, ale też okazja do kontaktu z innymi. A to z kolei ma ogromne znaczenie dla zdrowia psychicznego. Codzienny marsz, choćby niedługi, potrafi zdziałać więcej niż niejeden suplement. Wystarczy wyjść na osiedle, do parku, z kijkami albo bez, ważne, by ruszyć się z miejsca i iść w swoim rytmie.


Seniorzy (zdjęcie ilustracyjne)Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl


Jak zmotywować się do spacerów? Weź czworonoga i w drogę
Motywacja zaczyna się od celu, ale ten powinien być realny. jeżeli do tej pory licznik kończył się na 2 tysiącach, nie rzucaj się od razu na 10. Spróbuj dorzucić 1000 kroków więcej dziennie. To około 10 minut szybszego marszu lub jedno dodatkowe wyjście do sklepu. Co ważne, do dziennego wyniku wliczają się wszystkie czynności: od spaceru z psem po dreptanie po kuchni. choćby domowe obowiązki, jeżeli tylko robione na stojąco, dodają cegiełki do zdrowia. Z pomocą przychodzą też urządzenia, takie jak krokomierze, opaski, aplikacje w telefonie czy smartwatche. Pokazują, ile kroków zrobiliśmy i potrafią przypomnieć, iż czas wstać z kanapy.


Wiele osób odczuwa w tym dreszczyk rywalizacji, także ze sobą. jeżeli potrzebujesz zewnętrznego bodźca, możesz dołączyć do wyzwań, np. "10-10 000 Change Challenge" albo wymyślić własny rytuał: spacer po obiedzie, rundka wokół bloku z wnukiem, poranne kółko z ulubioną playlistą. Chodzenie może wejść w nawyk, o ile nie będzie obowiązkiem, a codzienną przyjemnością. Można to połączyć z podcastem, telefonem do przyjaciela albo obserwowaniem zmian w przyrodzie. Liczy się regularność, a nie tempo czy dystans maratoński. W końcu każdy choćby najmniejszy ruch, to krok w stronę dłuższego, zdrowszego życia. A Ty? Ile średnio robisz kroków dziennie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału