Idealny tatar wołowy. Wypróbuj przepis uczestnika MasterChefa

zdrowie.wprost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Tatar wołowy z pomidorkami i mozzarellą Źródło: WPROST.pl / Robert Stachnik


Lubisz mięso? Tatar wołowy to mięsny klasyk! Jak idealnie przyrządzić surowe mięso, zdradza Leszek Wodnicki, półfinalista drugiej edycji polskiego programu MasterChef, który przygotował przepis na tatar wołowy specjalnie dla „Wprost”.


Jakie mięso na tatar?
Tatar po włosku – jak zrobić?
Przepis: Tatar wołowy z mozzarellą i pomidorkami koktajlowymi


Tatar wołowy w klasycznej wersji znanej Polakom to mięso z dodatkiem cebulki, koniecznie surowego żółtka, często podawane także z marynowanymi grzybkami i korniszonami. – Myślę, iż fanom tradycyjnego tatara posmakuje też moja wersja. To tatar z włoskimi akcentami. Lekkie dodatki idealnie komponują się z mięsem, a pomidorki, ser i zielone liście nawiązują kolorami do włoskiej flagi. To danie nie tylko smakuje, ale wygląda pięknie na talerzu! – mówi Leszek Wodnicki.


Jakie mięso na tatar?


Leszek Wodnicki podkreśla, iż wybierając mięso na tatar wołowy, nie należy iść na żadne kompromisy i postawić na jakość. –Jakie mięso wybrać? Bezwzględnie polędwica wołowa dobrej jakości z dobrego źródła – mówi. Mięso na tatar należy pokroić i następnie posiekać ostrym, dużym nożem.


Tatar po włosku – jak zrobić?


– Włosi nie kombinują w kuchni i stawiają na proste dodatki. Nie udziwniają, jak np. Francuzi, ale to jest wręcz pojedynek francusko-włoski na to, kto ma lepszego tatara – mówi Leszek Wodnicki. On sam postawił na dodatki kojarzące się z Włochami. Na co zwrócić uwagę, robiąc to danie? – Cebulę szalotkę, którą dodajemy do mięsa, trzeba wcześniej zahartować w zimnej wodzie, dzięki temu będzie krucha, a smak cebuli nie będzie zbyt intensywny. Do mięsa dajemy też troszeczkę musztardy, to istotny składnik tego dania – tłumaczy Wodnicki.


Całość wieńczy dodatek smakowego oleju bazyliowego. Taki olej smakowy można kupić, ale można też zrobić w domu – najprościej: miksując podgrzany olej ze świeżą bazylią, a następnie dokładnie przecedzając. jeżeli nie masz możliwości zrobienia czy kupienia takiego oleju, dodaj do dania dobrą oliwę i udekoruj je świeżą bazylią.


Leszek Wodnicki to półfinalista drugiej edycji polskiego programu MasterChef. „Oddał fartucha” dopiero w 11 odcinku. Jak sam przyznaje, gotowanie to jego życie i prawdziwa pasja. Jedzenie to nie tylko zaspokajanie głodu, ale również spotkania ze znajomymi, dyskusje, próbowanie nowych smaków. W gotowaniu lubi kreatywność, poszukuje nowych kulinarnych wyzwań. Kuchnia w jego wykonaniu nawiązuje do najlepszych tradycji kuchni śródziemnomorskiej oraz nowoczesnej kuchni europejskiej. Otwierając 8 lat temu swoją szkołę gotowania „Kulinarne Atelier”, spełnił swoje największe marzenie. W plebiscycie Mistrzowie Smaku w 2022 roku zdobył tytuł Kucharza Roku w województwie zachodniopomorskim. Jego autorskie przepisy pojawiają się cyklicznie (co sobotę) na wprost.pl.
Idź do oryginalnego materiału