Happy skuteczne w leczeniu depresji u dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną

termedia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: 123RF


Korzystanie z aplikacji Happy na telefony przez ponad 4 tygodnie, w połączeniu ze standardową opieką, wiązało się ze złagodzeniem objawów depresji, poprawą jakości życia oraz zwiększeniem poczucia własnej wartości w porównaniu z samą standardową opieką u osób dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną.



W randomizowanym badaniu klinicznym przeprowadzonym w 2023 r. wzięło udział 99 dorosłych osób w wieku od 18 do 75 lat (średni wiek 35 lat; 54,5 proc. kobiet) z niepełnosprawnością intelektualną i objawami depresji zgłoszonymi przez nie same lub ich opiekunów. Uczestnicy zostali losowo przydzieleni do korzystania z aplikacji Happy na telefony, wspomagającej samopomoc, oferującej ćwiczenia oparte na terapii poznawczo-behawioralnej z dźwiękiem, ilustracjami i przypomnieniami, przez 4 tygodnie (n = 50) lub do wpisania na listę oczekujących (grupa kontrolna; n = 49). W obu grupach kontynuowano standardową opiekę.

Pierwszorzędowym celem było złagodzenie objawów depresji, mierzone dzięki Skali Depresji Glasgow dla Osób z Niepełnosprawnością Uczącą się (GDS-LD). Drugorzędne miary wyników obejmowały zaadaptowaną Skalę Samooceny Rosenberga (RSE), skróconą wersję Oceny Jakości Życia Światowej Organizacji Zdrowia (WHOQOL-BREF) oraz 8-pytaniowy Kwestionariusz Satysfakcji Klienta (CSQ-8).

W badaniu zastosowano podejście uwzględniające zamiar leczenia (ITT) oraz podejście uwzględniające pełny przypadek, a 94 proc. uczestników wypełniło ocenę po interwencji.

Użytkownicy aplikacji odnotowali znacznie większą ulgę w objawach depresji niż grupa kontrolna (analiza ITT: P = 0,007; analiza pełnego przypadku: P = 0,02) i wyższą samoocenę (P < 0,001 dla obu analiz).

W analizie ITT (P = 0,03) zaobserwowano także większą poprawę jakości życia u użytkowników aplikacji, jednak w analizie całego przypadku wynik ten nieznacznie nie okazał się istotny (p = 0,05). Naukowcy zauważyli jednak, iż różnice między grupami w zakresie jakości życia, poczucia własnej wartości i objawów depresji „były spowodowane przede wszystkim pogorszeniem objawów w grupie kontrolnej, a nie znaczącą poprawą w grupie interwencyjnej”.

Zadowolenie użytkowników aplikacji było wysokie – co najmniej 85 proc. przyznało dobrą lub doskonałą ocenę w kwestionariuszu CSQ-8, 98 proc. oceniło jakość aplikacji pozytywnie, 93,5 proc. zadeklarowało, iż poleciłoby aplikację innym, a 89 proc. zadeklarowało, iż skorzysta z niej ponownie. Niezawodność testu powtórnego była zadowalająca w kwestionariuszach GDS-LD, WHOQOL-BREF i RSE (P< 0,001 dla wszystkich).

„To badanie dostarcza istotnych dowodów na to, iż można rozwiązać problem luki w leczeniu osób z niepełnosprawnością intelektualną. Aplikacja może służyć jako tymczasowe wsparcie dla osób oczekujących na regularną terapię lub osób z łagodnymi objawami, a także do stosowania profilaktycznego” – napisali badacze.

„Biorąc pod uwagę rosnący dostęp tej grupy osób do telefonów, interwencje oparte na aplikacjach stanowią obiecującą strategię poprawy dostępu do opieki psychiatrycznej” – dodali.

Badaniem kierowały dr Swantje Borsutzky i dr Lina Hannah Paul, obie z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego Hamburg-Eppendorf w Hamburgu. Jego wyniki opublikowano online 9 października w czasopiśmie „JAMA Network Open”.

Idź do oryginalnego materiału