Funkcjonowanie emocjonalne alkoholików

Alkoholizm ma ścisły związek ze sferą emocjonalną każdego człowieka. Osoby uzależnione trochę inaczej przeżywają uczucia oraz emocje, co może powodować różne problemy w komunikacji interpersonalnej. Każde uzależnienie jest wynikiem błędnej samoregulacji. Nie zawsze potrafimy w zdrowy sposób odbierać, nazywać oraz przeżywać odczuwane uczucia.

Spożywanie alkoholu zwykle jest wynikiem przeżywanych trudności. Kiedy przestajemy sobie radzić ze stresem oraz intensywnymi emocjami, staramy się znaleźć coś, co pomoże nam uwolnić się od wszelkich problemów. W obecnym świecie, takim wyzwalaczem stał się alkohol. Zakładamy, iż jego spożycie uwolni nas od negatywnej energii i pozwoli zapomnieć o kłopotach. Niestety w rzeczywistości, używka potęguje wszystko to, przed czym chcieliśmy uciec, a co więcej – opóźnia rozwiązanie problemu. Przeżywanie emocji jest czymś naturalnym, ale nie zawsze potrafimy sobie z nimi radzić. Czasami lęk, złość i smutek przytłaczają nas i uniemożliwiają normalne myślenie. Jest to zatem pierwszy krok do spożycia alkoholu.

Co alkohol robi z naszą regulacją emocji?

Ciągłe sterowanie stanami emocjonalnymi może powodować wiele komplikacji w sferze psychicznej. Alkoholik traktuję używkę jako czynnik kontrolujący obecny nastrój. Osoby uzależnione mierzą się z różnego rodzaju ambiwalentnymi odczuciami. Używka staje się doskonałym sposobem na świętowanie sukcesów oraz radzenie sobie z porażkami. Początkowo spożywamy alkohol, aby jednostkowo poradzić sobie z natłokiem emocji. Takie działania mogą bardzo gwałtownie rozwinąć weekendowy alkoholizm, który jest przez wielu ludzi bagatelizowany, ze względu na niespecyficzne objawy, które daje. Wydawałoby się, iż picie raz w tygodniu nie może być tak samo groźne, jak picie codziennie. W rzeczywistości, każdy alkoholik kończy w ten sam sposób. Na dłuższą metę nie da się uciec od konsekwencji nadmiernego picia.

Błędne koło emocji alkoholików

Osoby uzależnione od alkoholu wpadają w sidła uzależnienia, z których ciężko wyjść. Ich tok myślenia zapętla się, co tylko umacnia chorobę. Alkoholicy piją, aby zredukować smutek lub zły nastrój. W trakcie rozwoju choroby wytwarza się przymus picia. Każdy kolejny ciąg alkoholowy tworzy silniejszy wstyd oraz poczucie winy. Osoba uzależniona starając się uciec od nieprzyjemnych uczuć spożywa alkohol. Wraz z trzeźwością, alkoholika dopadają na nowo wszystkie trudne emocje, od których można uciec tylko w jeden znany sposób.

Wpadnięcie w błędne koło jest często niezauważalne przez osoby uzależnione. Manipulacja uczuciami jest generowana przez mechanizm nałogowego regulowania emocji. Mechanizm ten jest charakterystyczny w uzależnieniach od alkoholu. Alkohol spożywany jest z powodu niskiej samooceny oraz zaniżonego poczucia własnej wartości.

Obsesja na punkcie alkoholu – jakie emocje jej towarzyszą?

W naszym społeczeństwie panuje przekonanie, iż alkohol poprawia nastrój. Niestety spożywany regularnie traci swoją moc i oddziałuje na nas zupełnie przeciwnie. Duże problemy emocjonalne spotykają alkoholików, którzy zdecydowali się przejść na abstynencję. Nagłe zredukowanie wypijanej ilości może powodować mnóstwo smutki, agresji i złości. Przykre emocje bardzo często powodują nawrót choroby, ponieważ alkoholik nie potrafi sobie z nimi poradzić. Dlatego też w leczeniu alkoholizmu niezbędna jest terapia uzależnień.

Uczucia alkoholika są bardzo niepewne oraz chaotyczne. Pobyt w ośrodku leczenia uzależnień uczy osoby chore prawidłowego radzenia sobie z różnymi uczuciami. Kiedy zaczynamy sterować swoim samopoczuciem poprzez picie alkoholu, tracimy zdolność do normalnego, zdrowego przeżywania emocji. W życiu alkoholika nie ma balansu, a alkohol jest spożywany w chwilach zarówno dobrych, jak i złych. Każdy powód można uczcić etanolem. Na tym właśnie polega niebezpieczeństwo substancji psychoaktywnych.

Z jakimi emocjami zmagają się alkoholicy w stanie abstynencji?

Decyzja o odstawieniu alkoholu sama w sobie generuje wiele emocji. To istotny krok, który wymaga sporo pracy. Alkoholicy, którzy rozpoczynają swoją drogę do trzeźwości mogą bezustannie walczyć z głodem alkoholowym. Ciągła, wewnętrzna potrzeba spożycia alkoholu może opanowywać całe nasze życie. Mimo objawów somatycznych, które są charakterystyczne dla zespołu abstynencyjnego, może spodziewać się również depresji oraz stanów lękowych. Z powodu trudności ze strony psychicznej alkoholicy bardzo często decydują się powrócić do picia, ponieważ boją się zmierzyć z trudnymi objawami.

Aby abstynencja trwała jak najdłużej i przyniosła oczekiwane skutki powinno się jak najszybciej rozpocząć terapię uzależnień. Psychoterapia oraz skorzystanie z innych metod pomocniczych, które skutecznie wspomagają walkę z nałogiem, może nakierować alkoholika na lepszą drogę. To jedyny wartościowy sposób, który pozwoli na odzyskanie równowagi i balansu emocjonalnego. Alkoholik potrzebuje emocjonalnej stabilizacji, aby poradzić sobie z wszelkimi trudnościami. Pierwszym krokiem na terapii alkoholowej jest pozbycie się mechanizmu nałogowego regulowania uczuć.

Jak alkoholizm w rodzinie uwidacznia się w sferze emocjonalnej wszystkich członków?

Alkoholizm jest zaburzeniem psychofizycznym. Choroba odpowiedzialna jest za różne zaburzenia, które mogą się okazać wyjątkowo niebezpieczne dla życia oraz zdrowia. Zachowanie alkoholika może być bardzo zmienne oraz zależne od spożycia alkoholu. Używka modyfikuje jego sposób myślenia i wpływa na kontakty z innymi ludźmi.

Osobę uzależnioną możemy rozpoznać po zachowaniu oraz po odczuwanych emocjach. Pamiętajmy jednak, iż uzależnienie jednego członka rodziny wpływa także na pozostałych. Rodzina alkoholika również wyróżnia się przeżywaniem określonych emocji.

• Strach oraz napady lękowe,
• Niepokój,
• Niska pewność siebie,
• Izolacja od innych osób,
• Poczucie winy,
• Podatność na manipulacje alkoholika,
• Nadzieja na wyzdrowienie ukochanej osoby,
• Brak zaufania do osoby uzależnionej.

Leczenie alkoholizmu – nauka panowania nad emocjami

Panowanie nad emocjami jest kluczową umiejętnością, która pozwala nam prawidłowo funkcjonować w społeczeństwie. To nie jest prosta czynność, zatem większość osób powinna się jej wyuczyć. Nie da się samodzielnie wyjść z uzależnienia. Nie dysponujemy taką siłą oraz wiedzą, które mogłyby wpłynąć na samoistną redukcję uzależnienia. Do tego potrzeba wielu miesięcy terapii. Na spotkaniach alkoholicy mają możliwość uczestniczenia w różnego rodzaju treningach emocjonalnych. Radzenie sobie ze złością oraz z sytuacjami stresowymi nie każdemu przychodzi w sposób naturalny. Czasami potrzeba specjalistycznych działań oraz pomocy doświadczonego fachowca.

Nie tylko osobom uzależnionym potrzeba nauki panowania nad swoimi emocjami. Czasami to właśnie one odpowiadają za powstawanie choroby. Co to oznacza? W chwilach kryzysowych, kiedy zauważamy braki w samoregulacji powinniśmy zgłosić się do psychologa, zanim rozwinie się u nas wyniszczające uzależnienie od alkoholu. Takie działanie pozwoli zapobiegać chorobie i wyzwoli nas od wielu problemów.