Wybuch epidemii listeriozy, powiązany z serem produkowanym we Francji, doprowadził do śmierci dwóch osób i zakażenia co najmniej 21 innych – poinformowało francuskie Ministerstwo Rolnictwa. Przypadki potwierdziły również władze Belgii.
Skażenie wiązane jest z produkcją w fabryce Chavegrand, położonej w departamencie Creuse w środkowej Francji. We wtorek, 12 sierpnia, wszystkie sery wyprodukowane tam przed 23 czerwca i dystrybuowane do 9 sierpnia zostały wycofane z francuskich supermarketów.
Czym jest listerioza ?
Listerioza to choroba bakteryjna, której objawy obejmują nudności, wymioty, biegunkę i gorączkę. Może być jednak śmiertelna, zwłaszcza dla osób starszych, kobiet w ciąży oraz osób z obniżoną odpornością.
Według dziennika Le Monde skażone partie, sprzedawane pod różnymi markami we Francji i za granicą, obejmują m.in. camembert, brie, gorgonzolę i sery kozie marek: Le Berger, Le Lion un fromage royal, Saveur d’antan i Le Petit Grignoteur.
„Wszyscy posiadacze tych produktów proszeni są o ich niespożywanie” – ostrzega francuskie ministerstwo.
Pierwsze wycofanie sera Chavegrand z powodu obecności bakterii Listeria miało miejsce 12 czerwca. Kolejne kontrole w lipcu nie wykazały już skażenia, co pozwoliło wznowić produkcję.
Belgia potwierdza zakażenia
Belgijska Federalna Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności (FAVV) poinformowała, iż jedna osoba została zarażona tym samym szczepem bakterii, który spowodował zgony we Francji.
„Bakterie są częścią naszego środowiska i mogą znaleźć się w żywności” – wyjaśniła Hélène Bonte z FAVV w rozmowie z VRT News, podkreślając, iż firmy spożywcze regularnie kontrolują produkty, aby minimalizować ryzyko.
W Belgii od początku roku odnotowano już 62 przypadki listeriozy, jednak to pierwszy związany z francuskimi serami. Skażone partie sprzedawane w supermarketach Colruyt, Okay i Comarkt są w tej chwili wycofywane z półek.
Więcej informacji na temat listeriozy można znaleźć na stronie polskiej– Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny.