Ewentualne priorytety zdrowotne na polską prezydencję w Radzie UE były omawiane podczas jednej z debat Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
W pierwszej połowie 2025 roku Polska po raz drugi przejmie prezydencję w Radzie UE. Współpracować w realizacji priorytetów będzie z Danią i Cyprem, tak jak za czasów pierwszej swojej prezydencji w 2011 roku. O ich wyborze dyskutowali w Karpaczu: prof. Piotr Czauderna, dr Radosław Sierpiński, dr Roman Topór-Mądry, dr Grzegorz Cessak, prof. Przemysław Mitkowski, dr Adam Maciejczyk, prof. Jarosław Pinkas, prof. Andrzej Fal, Aleksandra Sienkiewicz, prof. Mieczysław Walczak, prof. Anna Latos-Bieleńska, Artur Białkowski, Krzysztof Kopeć, prof. Marcin Moniuszko, prof. Małgorzata Janas-Kozik i prof. Małgorzata Myśliwiec.
Prof. Piotr Czauderna (przewodniczący Rady ds. Zdrowia w prezydenckiej Narodowej Radzie Rozwoju) powiedział, iż o priorytetach zdrowotnych na czas prezydencji Polski w Radzie UE mówią już cztery ustawy zdrowotne wniesione do Sejmu z inicjatywy Prezydenta RP. Chodzi o onkologię – z naciskiem na transformację cyfrową i profilaktykę, choroby rzadkie, zdrowie seniorów.
Radosław Sierpiński (prezes ABM) stwierdził, iż Polska w czasie prezydencji powinna skupić się na zacieśnieniu współpracy, głównie badawczej, w regionie Trójmorza – „Patrząc na relatywnie krótki czas tej prezydencji, chcielibyśmy wykorzystać to, iż oczy Europy są zwrócone na Polskę do zacieśnienia współpracy w regionie Trójmorza. Możemy zacieśnić współpracę naukową, współpracę w zakresie badań klinicznych, szczególnie w onkologii. Mamy takie poczucie, iż ten czas warto spożytkować na to, żeby budować partnerstwa w regionie Trójmorza, tym bardziej, iż to są systemy ochrony zdrowia, które borykają się z bardzo podobnymi problemami, z jakimi my się borykamy. Będziemy starali się utworzyć programy finansowania tak, żeby to był spójny mechanizm, gdzie każdy kraj płaci za swoją część badania klinicznego, swoją część projektu, a to składa się na duże, międzynarodowe badanie. Wydaje mi się, iż to jest taka siła, którą możemy wytworzyć w relatywnie krótkim okresie, ale która będzie trwała dłużej”.
O cyfryzacji systemu ochrony zdrowia jako priorytecie mówił dr Roman Topór-Mądry (prezes AOTMiT) – „Ścieżka pacjenta od diagnozy po rehabilitację musi być ucyfrowiona”. Z kolei dr Grzegorz Cessak (szef Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych) jako przykład cyfryzacji, która w tej chwili postępuje, podał elektroniczną ulotkę leku. Prof. Przemysław Mitkowski (szef Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego) mówił o cyfryzacji w obszarze polityki lekowej – „mamy bardzo dużo nowych wyrobów medycznych, mamy bardzo dużo leków. I dostęp do tych najnowocześniejszych osiągnięć jest opóźniony nie tylko w Polsce, ale w wielu krajach europejskich. Przy tych najnowszych technologiach, najdroższych lekach, które mają olbrzymi współczynnik wpływania na rokowanie, myślę, iż warto pomyśleć o zakupach na poziomie unijnym”. Profesor zaapelował aby wśród priorytetów oprócz cyfryzacji, znalazły się innowacje.
Do wspomnianych kierunków działań – cyfryzacji i innowacji – dr Adam Maciejczyk (przewodniczący Krajowej Rady ds. Onkologii i dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu) dołożył kwestię jakości – „Chcę podkreślić, iż do priorytetów trzeba dodać słowo jakość, bo o ile mówimy o cybernetycznym rozwoju i o cyfryzacji, to przy danych niskiej jakości cyfryzacji nie ma sensu robić”.
Zdaniem prof. Jarosława Pinkasa (krajowy konsultant w dziedzinie zdrowia publicznego), ważna jest walka z uzależnieniami od różnych substancji – „Kolejna sprawa, która być może będzie miała już mniejszy wydźwięk, ale podejrzewam, iż może być w tym czasie w Europie niezwykle istotna – to jest fala dramatów amerykańskich, która może przedostać się do Europy. Mówię tutaj o uzależnieniach, o środkach przeciwbólowych, ale przede wszystkim o ofiarach fentanylu. To wszystko jest tak łatwo dostępne, iż powinniśmy w tej chwili, jako Europejczycy, walczyć, żebyśmy nie popełnili amerykańskiego błędu, który jest w tej chwili amerykańskim dramatem”. istotną kwestią są również prozdrowotne postawy obywateli UE. „Ich posiadanie powinno być obywatelskim obowiązkiem, abyśmy dobrze wybierali i byli odporni na fake newsy, zaburzające podejmowanie racjonalnych decyzji zdrowotnych” – podkreślał prof. Pinkas.
Do tematu prozdrowotnych postaw, nawiązywali także inni eksperci. Prof. Andrzej Fal (kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie) wskazywał na promocję zdrowego stylu życia jako receptę na zwiększenie odsetka populacji seniorów w dobrej kondycji zdrowotnej. Jednak jest to praca na lata i jej efekt będzie dopiero widoczny za kilka dekad – „Miejmy nadzieję, iż inne prezydencje za 5, 7 10 lat, zechcą to kontynuować, bo w takiej perspektywie na tego typu pomysły trzeba patrzeć”.
W podobnym tonie wypowiedziała się Aleksandra Sienkiewicz (dyrektor Forum Zdrowia Związku Przedsiębiorców) – „Powinniśmy skupić się na transformacji cyfrowej w opiece zdrowotnej. Istotna jest także mocna promocja profilaktyki zdrowia i współodpowiedzialność pacjenta za leczenie. Każdy powinien wiedzieć, iż jeżeli nie będzie dbał o swoje zdrowie od najwcześniejszych lat, może w późniejszym czasie stać się pacjentem – a co za tym idzie – przestać pracować, a więc nie budować PKB, a pobierać świadczenia socjalne. To wszystko stanowi koszt dla państwa, pracodawcy i zarazem dodatkowe obciążenie budżetu domowego. Współodpowiedzialność nas wszystkich za aktywną profilaktykę i leczenie pacjentów to istotny priorytet zdrowotny. (…) Profilaktyka jest bardzo ważna, ale nie możemy tylko mówić, iż jest istotna. Musimy pokazać pacjentowi – żeby się ruszał, odpowiednio się odżywiał, dbał o siebie, bo za chwilę właśnie może zostać pacjentem. A to się łączy z tym, iż pacjent będzie na zwolnieniach lekarskich, będzie obciążeniem dla systemu, jeżeli chodzi o koszty pośrednie, bezpośrednie, czyli prezenteizm, absenteizm, zwolnienia z pracy. Więc róbmy wszystko, żeby to profilaktyka była, ale nie tylko właśnie, A – Profilaktyka, ale B – współodpowiedzialność pacjenta za odpowiednią postawę i leczenie. (…) Zdrowe społeczeństwo to zdrowa gospodarka”.
Prof. Mieczysław Walczak (konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii i diabetologii dziecięcej, członek Rady ds. Chorób Rzadkich) zwrócił uwagę na zdrowie najmłodszych obywateli UE – „Okazuje się, iż zaledwie 6 proc. dzieci w wieku szkolnym spełnia jakiekolwiek kryterium sprawności fizycznej, a 94 proc. młodzieży szkolnej – to „inwalidzi”. Stąd ważne są działania na rzecz poprawy sprawności fizycznej dzieci i młodzieży, tak aby zmniejszyć skalę występowania u nich problemu otyłości i cukrzycy.”
Kwestię edukacji społeczeństwa poruszyła także prof. Anna Latos-Bieleńska (konsultant krajowa w dziedzinie genetyki klinicznej przewodnicząca Rady ds. Chorób Rzadkich), mówiąc o popularyzowaniu wiedzy dotyczącej medycyny genomowej – „Za rozwojem genetyki nie nadąża legislacja i edukacja lekarzy, a społeczeństwo nie zna zagrożeń związanych z ochroną danych w tym obszarze”.
Artur Białkowski (członek zarządu Medicover, wiceprezes Pracodawców Medycyny Prywatnej) uważa, iż w temacie profilaktyki należy szczególnie zaznaczyć dbanie o zdrowie pracownika. Zapewnienie lepszego wsparcia w zakresie zdrowia fizycznego, psychicznego i społecznego, generuje korzyści dla firmy i całej gospodarki, poprzez m.in. zmniejszenie absencji.
Podczas debaty wspomniano również o konieczności rewizji prawa farmaceutycznego. Zdaniem Krzysztofa Kopcia (prezes Krajowych Producentów Leków) należy dążyć do produkcji gotowych farmaceutyków i substancji czynnych w państwach UE. Sprzyjać europejskiemu przemysłowi farmaceutycznemu będzie stabilność prawna w tym obszarze. Zmniejszy to ryzyko wystąpienia problemów związanych z dostępnością najpotrzebniejszych leków.
Uczestnicy debaty wymieniali również rozwiązania z obszaru opieki zdrowotnej w Polsce, na których mogą wzorować się inne państwa UE. „Możemy pół roku prezydencji wykorzystać na to, by pokazać, w czym jesteśmy dobrzy. Priorytety w chorobach cywilizacyjnych definiuje się poprzez dobre badania epidemiologiczne, a my jesteśmy dużym krajem i badania wykonane w Polsce mają przełożenie na całą Europę, zwłaszcza w połączeniu z genomiką, która pozwoli nam na nowo definiować pewne problemy związane z diagnostyką i z terapią chorób cywilizacyjnych. Więc dobrze byłoby też o metodzie definiowania priorytetów porozmawiać i w czasie tej prezydencji pochwalić naszymi badaniami epidemiologicznymi” – mówił prof. Marcin Moniuszko (prorektor ds. nauki i rozwoju Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku).
Prof. Mieczysław Walczak za wzór do naśladowania wskazał polski Plan dla Chorób Rzadkich. Jego zdaniem, warto na forum europejskim rozpocząć dyskusję na temat terapii chorób rzadkich, tak aby skuteczność tych często kosztownych metod leczenia była jak najwyższa. W Polsce wzorowa jest również opieka nad dziećmi cierpiącymi na cukrzycę. „Polskie dzieci chorujące na cukrzycę, dzięki dostępowi do najnowszych insulin i systemów monitorowania glikemii, mają najlepiej w Europie wyrównany poziom glikemii” – podkreślił profesor Walczak. Prof. Małgorzata Myśliwiec (kierownik Kliniki Pediatrii, Diabetologii i Endokrynologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego) zwróciła uwagę na pewne niedociągnięcia w zakresie dostępu do najnowszych technologii w tym obszarze tzw. zaawansowanych systemowych pętli hybrydowych zamkniętych. Pacjenci po ukończeniu 26 r. ż. mają zamkniętą drogę do refundowanych pomp insulinowych. I przypomniała – „Jesteśmy jednym z krajów, który nie ma screeningu badań przesiewowych w kierunku hipercholesterolemii rodzinnej. Rozwiązaniem byłoby takie badanie przy bilansie sześciolatków”.
Prof. Małgorzata Janas-Kozik (pełnomocnik Ministra Zdrowia ds. reformy psychiatrii dzieci i młodzieży, kierownik Katedry Psychiatrii i Psychoterapii SUM) jako o wzorze do naśladowania mówiła o polskiej reformie systemowej psychiatrii, zwłaszcza o ile chodzi o opiekę w zakresie zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży – „Środowiskowe poradnie psychologiczno-psychoterapeutyczne mogą rozwiązywać problemy na wczesnym etapie i bardzo szybko”.