Farmaceuci stają się słupami sieci aptek. Zamiast franczyzy zawierają umowy rodzące stan kontroli

W mojej ocenie NSA dokonał sztucznego podziału wymagań na te, które należy spełniać przez cały czas prowadzenia apteki oraz na te, które obowiązują tylko do dnia wydania decyzji o udzieleniu zezwolenia. A skoro wymóg do prowadzenia apteki nie obowiązuje następnego dnia po udzieleniu zezwolenia, to oznacza to, iż celów ustawy "apteki dla aptekarza" nigdy nie uda się zrealizować - uważa r.pr. Piotr Sędłak.