W Koszalinie para seniorów stała się ofiarą perfidnego oszustwa. 86-letnia kobieta i jej 91-letni mąż zaufali dwóm kobietom, które zapukały do ich drzwi, przedstawiając się jako personel medyczny – lekarka i pielęgniarka – rzekomo z przychodni, do której seniorzy należą, twierdząc, iż przeprowadzają badania domowe u osób starszych.
Wygląd, sposób mówienia i zachowanie fałszywej lekarki i pielęgniarki nie wzbudziły podejrzeń u gospodarzy domu, którzy zgodzili się wpuścić je do środka. Policjanci w trakcie wykonywania czynności z małżeństwem ustalili, iż w rozmowie kobiety umiejętnie zdobywały zaufanie seniorów, wypytując o stan zdrowia, przyjmowane leki oraz, co najgorsze, o posiadane oszczędności.
Udając troskę i profesjonalizm, przeprowadzały pozorowane badanie. Jedna z kobiet, podająca się za lekarkę, miała na twarzy maseczkę ochronną, co dodatkowo utrudniało jej identyfikację. W tym samym czasie druga przeszukiwała mieszkanie.
Dopiero po wyjściu rzekomych medyczek seniorzy zorientowali się, iż zniknęła gotówka, którą przechowywali w domu. Całe ich oszczędności życia, wynoszące 270 tysięcy złotych. O sprawie zostali natychmiast powiadomieni policjanci, którzy prowadzili intensywne czynności dochodzeniowe. Według zeznań pokrzywdzonych kobiety były w wieku około 40–45 lat. Ich rysopisy są obecnie analizowane przez funkcjonariuszy.
Policja apeluje do rodzin, sąsiadów i opiekunów seniorów o czujność. „Rozmawiajmy z naszymi bliskimi, wspierajmy ich i przypominajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Czasem jedna rozmowa może zapobiec tragedii i uchronić ich przed utratą całego dorobku życia” – napisano w apelu.