Dziś masowy strajk francuskich aptek. A to dopiero początek…

mgr.farm 2 godzin temu

Na 18 września 2025 r. zapowiedziano w całej Francji kolejne masowe protesty i blokady pod hasłem „Tout bloquer”. Skala i formy protestów mogą być zróżnicowane i trudne do przewidzenia. Akcje mogą objąć transport kolejowy i lotniczy, drogi, granice, szkoły a także dostęp do paliwa szpitali i aptek.

– W związku z zapowiedzianymi na 18 września 2025 r. strajkami spodziewane są poważne utrudnienia w podróżowaniu oraz zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu. Akcja strajkowa może dotknąć m.in. kolej (SNCF), transport miejski, a także ruch lotniczy. Przewidywane są zakłócenia w krajowych i regionalnych połączeniach kolejowych, odwołania lub znaczne opóźnienia lotów oraz trudności w poruszaniu się po regionie paryskim (metro, RER, autobusy) oraz innych dużych aglomeracjach – ostrzega polski rząd.

  • Czytaj również: Francuskie apteki atakowane przez przeciwników szczepień

W protestach wezmą udział także francuskie apteki. 18 września większość z nich się zamknie. Pojawiają się jednak głosy, iż strajk może potrwać dłużej. Od 27 września zaplanowano zamykanie aptek w każdą sobotę. Powodem protestów farmaceutów jest dekret z 3 sierpnia, który ich zdaniem zagrozi kondycji ekonomicznej aptek. Dekret przewiduje zmniejszenie rabatów handlowych, które firmy farmaceutyczne udzielają aptekom na leki generyczne z 40% do 20%.

Strajk francuskich aptek z perspektywy Polski

Na portalu LinkedIn strajk francuskich aptek skomentowała mgr farm. Karolina Wotlińska-Pełka, Prezes Częstochowskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej.

– Państwo francuskie jeszcze bardziej ogranicza i tak już niską rentowność aptek. Zmiany zaplanowano w segmencie generycznym, który pozwolił aptekom utrzymać pewną rentowność i równowagę ekonomiczną po latach cięć – komentuje na LinkedIn mgr farm. Karolina Wotlińska-Pełka, Prezes Częstochowskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej.

  • Czytaj również: Francja: dwie trzecie aptek w całym kraju zgłasza braki kadrowe

Zwraca uwagę, iż we Francji apteki na obszarach wiejskich są zamykane od lat. Powodem jest nieopłacalność. Sytuacja ta bardzo przypomina zjawisko, które można zaobserwować też w Polsce.

– To, co dzieje się we Francji, dotyczy nas wszystkich. Farmacja społeczna przechodzi transformację w całej Europie. Zawód ten stara się zmierzać w kierunku bardziej opiekuńczych i zrównoważonych modeli. Jednak rządy, ze swoją krótkowzroczną wizją, tną tam, gdzie boli najbardziej, spychając aptekę w kruchość, która oddala ją od jej funkcji zdrowotnej – pisze farmaceutka.

Źródło: ŁW/gov.pl/sortirparis.com

Idź do oryginalnego materiału