Do tego doprowadził silny kaszel. „To pierwszy taki przypadek”

menway.interia.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Silny kaszel doprowadził do wytrzewienia. /123RF/PICSEL


Kaszel kojarzy się z wieloma schorzeniami, występuje m.in. przy alergii i przeziębieniu, stanowi też wyraz nadreaktywności oskrzeli, objawu charakterystycznego dla astmy. Zależnie od choroby, potrafi doprowadzić np. do duszności i wymiotów, ale może mieć też inne skutki. Lekarze wspominają o pierwszym przypadku wytrzewienia, które spowodował silny kaszel wywołany COVID-19.

Kaszel i kichanie wiążą się np. z alergią lub infekcją — są na przykład stałym elementem przeziębienia. Zwykle tego typu objawy powodowane różnymi czynnikami są mniej lub bardziej dokuczliwe, w niektórych sytuacjach mogą sprawić znaczny dyskomfort, a w skrajnych przypadkach choćby zagrażać życiu i wymagać niezwłocznej interwencji lekarskiej.

Wywołany koronawirusem kaszel doprowadził do wytrzewienia

Nie chodzi tu jednak wyłącznie o duszący kaszel, ale także o perspektywę wytrzewienia. Całkiem niedawno media obiegła informacja o przypadku mężczyzny, który doświadczył go w wyniku silnego kichnięcia, a teraz pojawił się opis sytuacji, w jakiej znalazła się pewna kobieta — do wytrzewienia doszło u niej ze względu na kaszel spowodowany według lekarzy „nasileniem objawów związanych z zakażeniem SARS-CoV-2”.

Reklama

Chirurdzy, którzy przedstawili to zajście w publikacji udostępnionej na łamach „Journal of Gastrointestinal Surgery” przekazali, iż zdarzenie było niespodziewane i iż był to pierwszy przypadek wytrzewienia wywołany zaostrzeniem kaszlu związanego z COVID-19.

Spontaniczne wytrzewienie jamy brzusznej z powodu COVID-19

Czym dokładnie jest wytrzewienie? Jest to stan, gdy jelita wydostają się na zewnątrz ciała przez powłoki brzuszne. Do wypadnięcia wnętrzności może dojść na przykład w wyniku wady rozwojowej, ale nie tylko. W przypadku 52-latki chorującej na COVID-19 doszło do tego z powodu rozejścia się rany pooperacyjnej.

Chirurdzy z Uniwersytetu Illinois w Chicago w pracy zatytułowanej „Spontaniczne wytrzewienie jamy brzusznej z powodu COVID-19” napisali, iż 52-letnia pacjentka trafiła na oddział, ponieważ ze względu na niezwykle silny epizod kaszlu ciśnienie w jamie brzusznej nagle znacząco się podniosło i doszło do uszkodzenia rany, która powstała z powodu wielokrotnych operacji jamy brzusznej związanych z leczeniem przepukliny. Kaszel tym samym doprowadził do rozejścia się rany pooperacyjnej na całej jej głębokości, w obrębie wszystkich warstw.

Tak zwany kaszel covidowy doprowadził do wypłynięcia jelit

Silny, uporczywy kaszel to objaw, który jest szczególnie mocno kojarzony z zakażeniem SARS-CoV-2. Tak zwany kaszel covidowy to według ekspertów zwykle kaszel suchy, nazywany też szczekającym, bo podczas jego napadów słychać charakterystyczny dźwięk. W przypadku opisywanej kobiety lekarze twierdzą, iż wystarczyło pięć dni, aby towarzyszący infekcji kaszel stał się na tyle silny, żeby doprowadzić do wytrzewienia. Pacjentce udało się pomóc, rana została zamknięta bez większych komplikacji i w ciągu niecałego tygodnia kobieta mogła wrócić do domu.

- W miarę pojawiania się nowych wariantów COVID-19 obserwuje się nowe kliniczne prezentacje choroby. Chociaż wytrzewienie jest rzadkim jej skutkiem, chirurdzy powinni być świadomi możliwości jego wystąpienia i brać je pod uwagę podczas wykonywania operacji u pacjentów z COVID-19. Wybór metody leczenia powinien być ustalany indywidualnie i podlegać uznaniu zespołu chirurgicznego — podsumowali przypadek 52-latki eksperci.

Szczegóły (wraz ze zdjęciami) dotyczące tego przypadku można znaleźć na łamach wspomnianej publikacji chirurgów z Uniwersytetu Illinois w Chicago.

Idź do oryginalnego materiału