Do 31 grudnia 2024 r, zgodnie z rozporządzeniem z dnia 27 czerwca 2019 r., każdy szpitalny oddział ratunkowy będzie musiał mieć własne, całodobowe lotnisko, lądowisko, dostęp do lądowiska albo dostęp takiego miejsca, do którego dojazd nie zajmie dłużej niż 5 minut. „Szpitale, w których funkcjonują szpitalne oddziały ratunkowe, miały więc już odpowiednio dużo czasu w podjęcie działań zmierzających do dostosowania się do powyższych wymagań” – podkreślił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
25 SOR-ów bez lotnisk
Jak podaje Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (LPR), 25 szpitalnych oddziałów ratunkowych na 245 nie ma dostępu do lotniska, przy czym dwa z tych szpitali posiadają już gotowe, ale jeszcze nieuruchomione lądowiska, 11 SOR-ów aktualnie posiada lub uzgadnia z LPR projekty nowych lądowisk, a jeden SOR rozważa korzystanie z lądowiska innego pobliskiego szpitala.
W odpowiedzi na interpelację Waldemar Kraska – wiceminister zdrowia – podkreśla, iż znaczna część SOR-ów ma dostęp do lądowisk. Jednak nie wszystkie spełniają wymagania, które są załączone do rozporządzenia w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego. W wielu przypadkach jednak realizowane są lub zakończyły się już uzgodnienia, lub ocena projektów dostosowania lądowisk do wymagań ww. rozporządzenia, a choćby rozpoczęły się już prace dostosowawcze/modernizacyjne.
Wiceminister powiedział również, iż zapotrzebowanie na lądowiska przyszpitalne znane jest już od przeszło 21 lat. Po raz pierwszy ten temat został poruszony w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 10 maja 2002 r. w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego (Dz.U. Nr 74, poz. 687). Jednak termin wykonania tego projektu był wielokrotnie przesuwany.
Szpitale potrzebują lotnisk
Uchwała nr 173 Rady Ministrów z 16 sierpnia 2022 r. wskazywała, iż program inwestycyjny zakładał wsparcie finansowe w latach 2022-2029 m.in. infrastruktury ratownictwa medycznego, w tym w zakresie budowy lub modernizacji całodobowych lotnisk, lub lądowisk przy SOR. Jednocześnie Waldemar Kraska jednoznacznie powiedział, iż tym razem Ministerstwo nie planuje kolejnego przesunięcia terminu.
– Szpitale, w których funkcjonują szpitalne oddziały ratunkowe, miały więc już odpowiednio dużo czasu w podjęcie działań zmierzających do dostosowania się do powyższych wymagań – podkreślił Waldemar Kraska.
W ramach Subfunduszu modernizacji podmiotów leczniczych (SMPL) wyodrębnionego z Funduszu Medycznego, inwestycje do dofinansowania wybierane będą w procedurze konkursowej, a dofinansowanie będzie przekazywane w formie dotacji celowej. O wsparcie będą mogły ubiegać się podmioty lecznicze udzielające świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – podmioty lecznicze zakwalifikowane do wszystkich poziomów w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej.
Źródło: mp.pl, pulsmedycyny.pl