Desery nie kojarzą się z posiłkami wspierającymi odchudzanie. Jednak dietetyczka, z którą współpracowałam, zawsze powtarzała mi, iż czasem po coś słodszego można sięgnąć. Jednym z moich ulubionych przysmaków latem stał się jogurt grecki z arbuzem i cynamonem. Gdy robiłam go po raz pierwszy nie sądziłam, iż tak prosta rzecz będzie tak sycąca. A to nie jedyne zalety tej kompozycji.
Dlaczego warto zrobić deser jogurtowy?
Pomysł na ten deser jogurtowy zobaczyłam na Instagramie u jednej z biotechnolożek. Byłam interesująca przede wszystkim smaku, ale przysmak miał też pomóc mi zachować stabilny poziom cukru we krwi, a więc ograniczyć podjadanie. Słodycze nigdy mi się z odchudzaniem nie kojarzyły, arbuz,jako dość słodki owoc, też nie. Niemniej postanowiłam spróbować.
Niekwestionowaną zaletą deseru na odchudzanie była też szybkość przygotowania – zrobienie miało zająć raptem 5 minut. Składniki akurat miałam pod ręką, więc długo się nie zastanawiałam. Ostatecznie zachęciła mnie obecność cynamonu, który znany jest ze swoich adekwatności podkręcających metabolizm. Teraz często wracam do tego przepisu.
Jak zrobić smaczny deser na odchudzanie?
Wykonanie deseru jogurtowego jest bardzo proste. Wystarczy do miseczki włożyć jogurt grecki, doprawić go odrobiną cynamonu i połączyć z arbuzem. Dla chętnych jeszcze jest posypka z quinoa ekspandowanej, ale i bez niej – dość nietypowej i może trudnej do kupienia – całość też będzie smaczna. Zachęcam cię do spróbowania.