Oczekiwanie na wizytę lekarską, a także ograniczony czas konsultacji – w szczególności w okresie infekcji i przeziębień – coraz częściej sprawia, iż to apteka zamiast przychodni staje się pierwszym miejscem, do którego pacjenci udają się po pomoc. Jak zmieniło się postrzeganie roli farmaceutów na przestrzeni ostatnich lat? Z jakimi dolegliwościami najczęściej zgłaszamy się do tych specjalistów? I czy Polacy, w takim samym stopniu jak inni Europejczycy, darzą farmaceutów zaufaniem?
Farmaceuci od lat cieszą się w Polsce dużym zaufaniem społecznym. Już w badaniu z 2017 roku, 61% Polaków uznawało ich za osoby cieszące się zaufaniem publicznym. Podobnie jest także teraz, co potwierdzają wyniki STADA Health Report 2025 – 53% z nas deklaruje zaufanie do tej grupy zawodowej, co jest bliskie średniej europejskiej (58%). Co ciekawe, największym zaufaniem farmaceuci cieszą się w Wielkiej Brytanii (69%), Irlandii (69%) oraz Belgii (69%).
- Czytaj również: Europejczycy ufają swoim farmaceutom
Chociaż większość leków bez recepty można dziś zamówić online, to właśnie bezpośredni kontakt i możliwość uzyskania porady jest jednym z głównych powodów, dla których Europejczycy odwiedzają tradycyjne apteki – deklaruje tak aż 40% badanych. Kolejne 40% korzysta z aptek stacjonarnych ze względu na możliwość otrzymania produktu od razu, kiedy tego potrzebują. Dla 30% Europejczyków (i aż 40% Polaków) apteka jest miejscem, w którym mogą zaopatrzyć się we wszystko, czego potrzebują, aby zadbać o swoje zdrowie, a 28% zna i ufa osobom, które tam pracują. Jedynie 5% (i 2% Polaków) nigdy nie korzysta z aptek stacjonarnych, wybierając te dostępne internetowo.
– Farmaceuci i farmaceutki to wysoko wykwalifikowani specjaliści, którzy dzięki wieloletniej edukacji i ciągłemu doskonaleniu kompetencji odgrywają istotną rolę w procesie leczenia pacjenta. Ich wiedza i doświadczenie mają najważniejsze znaczenie w zapewnieniu bezpieczeństwa farmakoterapii, wspieraniu pacjentów w przestrzeganiu zaleceń lekarskich i profilaktyce zdrowotnej. Fakt, iż tak wielu Europejczyków, w tym Polaków, odwiedza apteki, mimo rosnącej dostępności zakupów online, świadczy o tym, iż doceniamy ich role i kompetencje. Cieszy również to, iż wciąż zdecydowanie bardziej wartościowa jest dla nas porada lekarza, farmaceuty bądź innego specjalisty – a nie odpowiedź uzyskania dzięki sztucznej inteligencji bądź znaleziona w internetowej wyszukiwarce – mówi Marta Prechtlova, CHC Director, STADA Pharm.
Źródło: Stada