Lampki świąteczne zdobią nie tylko choinki. W wielu domach poza świątecznym drzewkiem w grudniu pojawiają się też dekoracje z mikołajkami, śnieżkami i bałwankami w rolach głównych. A także klimatyczne lampki, które wprowadzają we wnętrzu przytulny nastrój. Okazuje się, iż te niepozorne lampki mogą pozytywnie wpływać na domowników.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Dlaczego lampki świąteczne poprawiają nastrój?
Dr Wojciech Feleszko to doświadczony pediatra i immunolog ze Szpitala Akademii Medycznej w Warszawie. Jest też aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Na Instagramie regularnie publikuje nagrania, w których porusza ważne kwestie związane ze zdrowiem najmłodszych, odpowiada na pytania zaniepokojonych rodziców lub rozwiewa mity dotyczące chorób i leczenia. Tym razem podjął temat wpływu świątecznych lampek na nastrój dzieci.
Wspólne oglądanie światełek ma wiele korzyści
Dr Feleszko zwrócił uwagę, iż grudzień to piękny czas, ale też dni są wtedy krótkie, mało jest słońca, w domu przed świętami czasami panuje napięta atmosfera. "Nic więc dziwnego, iż zarówno dorośli, jak i dzieci mogą być bardziej rozdrażnieni" - stwierdził. Dodał, iż na nasze samopoczucie realny wpływ ma światło. "Patrzenie na świąteczne, kolorowe lampki wywołuje poczucie ciepła, bezpieczeństwa i bliskości" - dodał.
Lekarz podpowiedział też, iż ozdoby i rytuały świąteczne pobudzają wszystkie zmysły dziecka: wzrok, zapach, smak, słuch i dotyk. "Wspólne oglądanie światełek sprzyja uważności i obniża poziom stresu" - napisał w komentarzu do nagrania. Stwierdził też: "Czasem kilka lampek to coś więcej niż ozdoba. To sygnał dla mózgu: tu jest bezpiecznie, tu jest ciepło"
A ty? Dekorujesz dom na święta? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości do redakcji: [email protected].
