Nowoczesna technologia bardzo ułatwia nam życie. Niestety ma także swoje ciemne strony. Jesteśmy coraz bardziej od niej uzależnieni, co nie pozostaje bez wpływu na relacje międzyludzkie, szczególnie w rodzinie. Zarówno rodzice, jak i dzieci w wolnym czasie, który można spędzać na wspólnych aktywnościach, są przyklejeni do telefonów i choć przebywają blisko siebie, coraz bardziej się od siebie oddalają. Jedna z rodzin z Wielkiej Brytanii postanowiła to zmienić i zrobiła sobie tygodniowy detoks. To, co stało się po tym czasie, zaskoczyło wszystkich.
REKLAMA
Zobacz wideo Takich imion nie możesz nadać dziecku w Polsce
Miała dość nieustannego życia w telefonie. Postanowiła zorganizować całej rodzinie detoks
Adele Jennings z Wielkiej Brytanii na łamach "The Mirror UK" podzieliła się swoim wrażeniami z tygodniowego detoksu od wszelkich urządzeń elektronicznych w tym m.in. telefonów, telewizora i laptopów. Celem tego eksperymentu było znalezienie czasu w to, aby rodzina mogła się do siebie zbliżyć i spędzić wartościowy czas razem. Początkowo nikt nie był zachwycony tym pomysłem. Co zainspirowało Adele do detoksu? Stwierdziła, iż wszyscy w rodzinie, wraz z nią samą, są zbyt uzależnieni od swoich urządzeń i najwyższy czas to przerwać.
Żyję na telefonie
- podkreśliła w rozmowie z tygodnikiem i przyznała, iż jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, często coś publikuje w sieci i organizuje sobie pracę z pomocą wirtualnego asystenta, więc praktycznie nie rozstaje się ze swoim telefonem.
Tydzień bez telefonów okazał się przełomowy dla całej rodziny. "Bardzo dobra lekcja"
Jak przebiegł eksperyment? Jej 15-letnia córka była przerażona kiedy usłyszała, iż nie będzie mogła korzystać z telefonu. Nie przekonywały ją zapewnienia matki, iż będzie to dobry czas dla całej rodziny i wszyscy na tym skorzystają. Po tygodniu jej córka przyznała, iż pożyczała telefon od koleżanki, aby podpatrzeć, co znajomi wrzucali do sieci.
Nastolatka podkreśliła, iż według niej eksperyment był żenujący i musiała udawać przed znajomymi, iż ma zepsuty telefon, aby "zachować twarz" w towarzystwie. 8-letni syn Adele był za to bardzo przywiązany do serwisu YouTube, ale do eksperymentu podszedł z otwartą głową i stwierdził, iż jest gotowy podjąć wyzwanie. Po tygodniu stwierdził, iż ograniczy swój czas przy komputerze. W trakcie detoksu Adele musiała korzystać z laptopa, ponieważ pracuje zdalnie, więc był jeden wyjątek, ale poza godzinami pracy komputer nie był w użyciu. Przestawili się choćby na tradycyjne budziki, aby nie korzystać ze telefonów. Jak się gwałtownie okazało, rodzina zaczęła spędzać ze sobą więcej czasy, zarówno na zabawie, jak i rozmowach. Choć na początku wszyscy czuli się dziwnie, to bardzo gwałtownie zaczęli dostrzegać same plusy.
Spędzaliśmy razem czas i było po prostu cudownie. Rozmawialiśmy, śmialiśmy się (...). Jestem niesamowicie dumna z mojej rodziny, iż potrafiliśmy wytrzymać tydzień bez laptopów i telefonów. To była bardzo dobra lekcja dla całej naszej rodziny
- podkreśliła Jennings. Od czasu eksperymentu rodzina postanowiła ograniczyć swój czas w sieci i spędzać więcej wartościowego czasu razem. Robicie sobie czasem detoks od urządzeń elektronicznych?