Justyna Socha, która zajmuje się aktywizmem związanym ze zwalczaniem programów szczepionkowych, została nominowana do Biologicznej Bzdury Roku 2022 za wypowiedź na temat przeszczepów. Komentują ją Dawid Ciemięga (lekarz) i dr Tomasz Iwanicki (biolog medyczny).
Dr Tomasz Iwanicki:
Pobranie narządów do transplantacji od osoby nieżyjącej jest możliwe i prawnie regulowane od kilkunastu lat. Problemem najczęściej spotykanym w tym aspekcie jest krążeniowe kryterium śmierci, różniące się definicyjnie od śmierci mózgowej. Autresuscytacja serca, mogąca w niektórych przypadkach nastąpić choćby do pół godziny po ustaniu pracy tego narządu, może nie spełniać kryterium śmierci wskutek zatrzymania krążenia.
Należy jednak pamiętać, iż tak długie zatrzymanie krążenia powoduje ciężkie niedotlenienie mózgu, a w konsekwencji wystąpienie śmierci mózgowej, będącej głównym kryterium stwierdzenia zgonu, lub bezpośrednio po niestwierdzeniu fizjologicznych odruchów związanych z funkcjonowaniem pnia mózgu. Stąd w transplantologii możliwe jest pośmiertne pobranie narządów, jeżeli osoba zmarła nie wyraziła za życia sprzeciwu oraz w sytuacji braku patologii dyskwalifikującej dany narząd do pobrania.
Pod względem biologii tkanek także istnieją pewne reguły, których uwzględnianie jest rygorystycznie stosowane. Czas między pobraniem a przeszczepieniem serca lub płuc musi być nie dłuższy niż 4-6 godzin, a wątroby około 12-16 godzin. Wyjątkiem w tym wypadku są nerki, w przypadku których ten czas jest wydłużony do ok. 36-40 godzin. W świetle powyższych faktów osoba zmarła może być dawcą życia dla przynajmniej kilku osób. Opinie głoszące o niemożliwości pobrania narządów mogą wpływać na rozpowszechnienie nieprawdziwej wiedzy o biologii tkanek i przez to ograniczać możliwości ratowania życia ludzkiego.
Bądź na biężaco!
Zapisz się na newsletter, aby otrzymywać informacje o nowych treściach na stronie totylkoteoria.pl
Lek. Dawid Ciemięga:
Pani Justyna Socha kolejny raz pozwala sobie na opiniowanie tematów, w których zdecydowanie brakuje jej kompetencji, a przez to wciąż przekazuje nieprawdziwe i szkodliwe informacje. Nie jest możliwe, aby osoba bez wykształcenia bazującego na naukach przyrodniczych, bez podstawowej wiedzy z zakresu biologii, chemii i fizyki mogła obiektywnie analizować, omawiać i opiniować problematykę tak trudnych dziedzin medycyny jak immunologia, wakcynologia czy transplantologia. Nie przeszkadza to niestety ani Pani Justynie ani wielu innym aktywnym w Internecie, aby kreować się na ekspertów w dziedzinach, które mają realny wpływ na życie innych ludzi. Twierdzenie, iż nie można pobierać organów od osoby zmarłej jest tylko jedną z nieprawdziwych informacji, które Pani Justyna Socha publikuje w sieci.
Negowanie szczepień i transplantologii jest działaniem szkodliwym społecznie, tym bardziej jeżeli robią to osoby publicznie, pozbawione wszelkich kompetencji w tych dziedzinach, wprowadzając opinie publiczną w błąd. Ostatnimi czasy mieliśmy już do czynienia z nieodpowiedzialnymi wypowiedziami i działaniami osób publicznych uderzających w transplantologię. Również w ostatnich latach zgodnie z raportem Najwyższej Izby Kontroli „Polska transplantologia w kryzysie” obserwuje się spadek donacji organów i ilości transplantacji, a coraz więcej osób czeka na przeszczepienie narządów. Mówimy tutaj o pacjentach, dla których nierzadko jest to kwestia ratująca lub przedłużająca życie. Dlatego właśnie nieodpowiedzialne i lekkomyślne publikowanie fejków w tematach medycznych może realnie odebrać komuś zdrowie, a choćby życie.
Głos w plebiscycie można oddać TUTAJ.
Plebiscyt na Biologiczną Bzdurę Roku nie ma sponsorów ani lokowania produktów czy usług od reklamodawców. Jest to niezależna inicjatywa mająca na celu popularyzowanie nauki, racjonalnego myślenia, weryfikowanie informacji. Mogę ją organizować dzięki wsparciu Patronów i Patronek. Moją działalność można wesprzeć na moim profilu w serwisie Patronite.