"Zasiłek pielęgnacyjny przyznaje się w celu częściowego pokrycia wydatków wynikających z konieczności zapewnienia opieki i pomocy innej osoby w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji" – czytamy na stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Ten rodzaj zasiłku mogą dostawać m.in. osoby z niepełnosprawnością. Cukrzyca typu 1 to choroba przewlekła, która właśnie jest traktowana jako "niepełnosprawność". W tym wypadku na pewno możemy dostawać dodatkowe pieniądze. Cukrzyca typu 2 ma przewlekłe powikłania, które także powinny uprawniać do uzyskania orzeczenia.
Jednak choćby bez powikłań, można mieć udokumentowane kwasice czy hipoglikemie, które w teorii również powinny umożliwiać nam zdobycie odpowiedniego dokumentu. W praktyce wszystko zależy od lekarza orzecznika. Nie każdy cukrzyk może więc mieć stwierdzoną niepełnosprawność albo jej stopień.
Osoby z cukrzycą mogą uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności. Wtedy przysługuje im 215 zł zasiłku pielęgnacyjnego
Nie zaszkodzi jednak spróbować. Co trzeba zrobić, by wydano nam stosowne orzeczenie o niepełnosprawności? Przede wszystkim powinniśmy odnaleźć przynależny naszemu miejscu zamieszkania Miejski/Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności.
Następnie składamy tam wniosek, zaświadczenie od lekarza, dokumentację medyczną, stawiamy się przed komisją i czekamy na wydanie orzeczenia o niepełnosprawności i legitymację. Uprawnia to do wielu rzeczy, w tym właśnie do zasiłku pielęgnacyjnego.
Od listopada zeszłego roku wysokość tego świadczenia wynosi 215,84 zł (czyli nie uległ waloryzacji, kolejna szansa na podwyżkę dopiero w 2027 r.). Po zasiłek pielęgnacyjny możemy się zgłosić do m.in. lokalnego ośrodka pomocy społecznej lub przesłać formularz przez internet za pośrednictwem rządowego portalu Emp@tia. Zwykle przyznawany jest czas nieokreślony.
Co ważne, zasiłek pielęgnacyjny może być wypłacany także m.in. dzieciom z niepełnosprawnościami (tak więc stosowny wniosek rodzice mogą przesłać w ich imieniu), a także osobom, które skończyły 75 lat.