Da Vinci operuje w Zielonej Górze

ntm.pl 9 miesięcy temu

5 i 6 lutego 2024 r. miały miejsce pierwsze zabiegi z udziałem robota operacyjnego da Vinci w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze. Jako pierwsi wykorzystali go urolodzy, którzy do zabiegów przygotowywali się kilka miesięcy.

Dla pacjenta najważniejsze jest to, iż są to zabiegi mało inwazyjne, wykonywane z dużą precyzją i dokładnością. To z kolei przekłada się efekt medyczny. Pacjent szybciej dochodzi do zdrowia po zabiegu i może normalnie funkcjonować – posiadanie tak nowoczesnych narzędzi stymuluje lekarzy do podnoszenia swoich kwalifikacji.

Co daje robotyka?

Wprowadzenie innowacyjnych technologii do dziedziny medycyny ma ogromne znaczenie dla poprawy jakości opieki zdrowotnej i zwiększenia efektywności zabiegów. Zakup robota da Vinci stanowi najważniejszy krok w kierunku doskonalenia procedur chirurgicznych oraz podniesienia standardów opieki pacjentów.

Robot da Vinci oferuje wyjątkową precyzję i kontrolę podczas wykonywania zabiegów chirurgicznych. Dzięki zaawansowanemu systemowi kamer i mikroskopijnej skali ruchów, lekarze mogą dokładnie manipulować narzędziami choćby w najbardziej delikatnych rejonach ciała. Np. w dziedzinie urologii, gdzie operator skupia się na operacjach w obrębie nerek, pęcherza czy prostaty. Precyzja jest w nim kluczowa, pozwala uniknąć uszkodzeń narządów oraz minimalizacji ryzyka krwawienia.

Korzyści wynikające z minimalnie inwazyjnych operacji są nieocenione. Dzięki mniejszym nacięciom skórnym, pacjenci doświadczają krótszego czasu rekonwalescencji, mniejszego bólu pooperacyjnego oraz mniejszej szansy na infekcje. To przekłada się na szybszy powrót do normalnego funkcjonowania i redukcję kosztów związanych z dłuższymi pobytami szpitalnymi.

Obecność zaawansowanej technologii może przyciągnąć do szpitala wybitnych specjalistów. Chirurdzy pragną pracować z najnowszymi narzędziami, które umożliwiają im rozwijanie swoich umiejętności oraz osiąganie doskonałych wyników.

Robot da Vinci ma potencjał do zastosowania w różnorodnych procedurach. To wszechstronne narzędzie, które zwiększa zakres możliwości poszczególnych oddziałów i pozwala na kompleksową opiekę nad pacjentami.

Inwestycja w robota da Vinci stanowi długoterminową strategię podniesienia jakości opieki medycznej i zapewnienia pacjentom najlepszych możliwych rezultatów. Początkowy koszt zakupu i szkolenia personelu często jest wysoki, ale długofalowe korzyści w postaci poprawy wyników chirurgicznych, skrócenia rekonwalescencji są nieocenione.

Najpierw urologia, potem inne specjalizacje

Pracę z robotem rozpoczęli urolodzy, ale szpital planuje stworzyć aż sześć zespołów z różnych dyscyplin, które będą korzystać robota: urologiczny, chirurgiczny, ginekologiczny, torakochirurgiczny, laryngologiczny, a choćby chirurgii dziecięcej.

Zielonogórski szpital do zakupu robota przygotowywał się już od kilku lat. Udało się go w końcu nabyć głównie dzięki dofinansowaniu z budżetu samorządu wojewódzkiego. Robot z całym oprzyrządowaniem kosztował ponad 14 milionów złotych. Dokupiono do niego do sporo jednorazowego oprzyrządowania, które pozwoli na blisko 200 zabiegów w dwóch kolejnych latach.

Sebastian Ciemnoczołowski, główny specjalista ds. rozwoju szpitala, podkreśla, iż jest to sprzęt z najwyższej półki, a lecznica dokupiła jeszcze stół operacyjny, który w trakcie zabiegu ustawia się pod różnymi kątami oraz osprzęt, do późniejszego wykorzystania.

Pierwsi operatorzy

W pierwszych zabiegach, oprócz szkoleniowców, czyli dr n. med. Piotra Kani i lek. Jakuba Biedrzyckiego, udział wzięli:

  • prof. dr hab. n. med. Maciej Salagierski – urolog
  • lek. Maciej Stroczyński – urolog (asysta)
  • lek. Paweł Matecki – anestezjolog
  • Natalia Mrowiec – pielęgniarka anestezjologiczna
  • Elżbieta Gauza – instrumentariuszka
  • Katarzyna Urbanowicz – instrumentariuszka
  • Lucyna Szatkowska – instrumentariuszka
  • Olena Prodan – instrumentariuszka

Źródło: www.szpital.zgora.pl

Idź do oryginalnego materiału