Kanadyjscy naukowcy z University of Alberta w Edmonton analizowali dzięki narzędzi neuroinformatycznych dane dotyczące 623 osób w wieku od 53 do 97 lat.
Pod lupę wzięto dwa znane czynniki ryzyka choroby Alzheimera – obecność genu BIN1 (związanego z gromadzeniem się w mózgu neurotoksycznego białka tau) oraz ciśnienie tętna (różnica pomiędzy wartością ciśnienia skurczowego i rozkurczowego). Następnie badacze porównali występowanie u obu płci wczesnego objawu choroby – ubytków w pamięci epizodycznej, tj. dotyczącej zdarzeń w konkretnym kontekście czasowym, np. czy pamiętamy, co jedliśmy wczoraj na śniadanie.
Naukowcy zaobserwowali, iż u wszystkich uczestników badania wysokie ciśnienie tętna zwiększało ryzyko problemów z pamięcią. Wśród osób posiadających wariant BIN1 ciśnienie tętna w normie nie chroniło przed pogorszeniem funkcji poznawczych. Współwystępowanie wariantu BIN1 i wysokiego ciśnienia tętna w znacznie większym stopniu zwiększało jednak ryzyko rozwoju choroby Alzheimera u mężczyzn niż u kobiet.
Wynik ten zaskoczył badaczy, gdyż to u kobiet choroba Alzheimera diagnozowana jest częściej. Jest to związane z tym, iż kobiety żyją dłużej, ale także z wieloma czynnikami o podłożu neurobiologicznym i hormonalnym.
Informacje te są istotne z punktu widzenia diagnozowania i leczenia choroby Alzheimera.
– Choroba Alzheimera rozpoczyna się o wiele wcześniej, niż jesteśmy w stanie ją wykryć. Zmiany w mózgu pojawiają się nie pięć, ale choćby 20 lat wcześniej. Intensywnie analizujemy profile ryzyka, aby móc zidentyfikować najbardziej narażone osoby. Gdy wystąpią objawy, kilka można już zrobić poza łagodzeniem niektórych z nich – mówi autor badań dr Roger Dixon.