Choroby układu krążenia najczęściej rozwijają się po 60 roku życia., a w Polsce niewydolność krążeniowa dotyczy prawie miliona osób i wciąż panuje błędne przekonanie, iż z problemem tym zmagają się tylko ci, którzy w wywiadzie chorobowym mają potwierdzone nadciśnienie tętnicze, miażdżycę, czy przebyty zawał serca. Niewydolność krążenia to coś więcej, niż "chore serce”, a do jej rozwoju prowadzić mogą np. styl życia i codzienne nawyki.