Czym jest "peegasm" i jak wpływa na układ moczowy?

Wszyscy tego doświadczyliśmy. Może przed wyjściem z pracy wypiłeś jeszcze jedną kawę lub jednorazowo przyjąłeś zbyt dużą ilość wody. Twój pęcherz jest pełny, ale utknąłeś na spotkaniu lub w transporcie publicznym. Niezależnie od scenariusza, sednem jest to, iż powstrzymujesz oddanie moczu i nie masz innej opcji niż wytrzymać.

Wreszcie gdy dotrzesz do toalety – możesz puścić! Poczucie ulgi jest przyjemne. Tak dobrze. Trochę za dobrze… „peegasm”.

Czym jest „peegasm”?

„Peegasm” to intensywne uczucie ulgi, które odczuwasz po tym, jak trzymasz siusiu tak długo, jak to możliwe, a potem w końcu idziesz do toalety. Dotarcie do toalety kojarzone jest z poczuciem ulgi, „niektórzy określają tą ulgę jako orgazm”.

Nieodwracalne uszkodzenie pęcherza moczowego

Trend „peegasm” może w rzeczywistości spowodować uszkodzenie pęcherza. Okazuje się, iż jeżeli opóźnisz pójście do toalety, możesz rozciągnąć pęcherz. Jest to perspektywa, której nie należy lekceważyć. Wyleczenie się z urazów pęcherza może zająć lata. W niektórych przypadkach szkody są nieodwracalne.

Inną niezamierzoną konsekwencją „peegasm” może być infekcja dróg moczowych, ponieważ zbyt długie trzymanie może pozwolić na namnażanie się szkodliwych bakterii w drogach moczowych. Każdy, kto doznał ataku zapalenia pęcherza, będzie wiedział, iż nie ma w tym nic seksownego.

Pęcherz należy traktować z szacunkiem. Ważne jest, aby iść, kiedy trzeba, a nie kiedy się psuje.

Dlaczego tak dobrze się czujesz?

Chociaż celowe powstrzymywanie się nie jest dobrym pomysłem, nie można zaprzeczyć, iż istnieją pewne powiązania między koniecznością siku a przyjemnością seksualną. Przykładem tego jest liczba kobiet zgłaszających orgazm podczas snu, które miały miejsce, gdy miały pełne pęcherze.

Istnieje naturalne potwierdzenie tego faktu: pełny pęcherz podczas snu nieco pobudza nerwy dna miednicy, co zwiększa prawdopodobieństwo seksownego snu, który może wywołać orgazm podczas snu.

To powiedziawszy, istnieje duża różnica między budzeniem się z pełnym pęcherzem a celowym powstrzymywaniem się zbyt długo. „Peegasm” po prostu nie jest warty narażenia zdrowia pęcherza.

Istnieją bardziej praktyczne i przyjemniejsze sposoby na orgazm. Radzę spróbować czegoś bardziej staromodnego.