Jedzenie to nie tylko podstawowa potrzeba życiowa, ale również ważny, codzienny rytuał. Spożywane przez nas posiłki dostarczają organizmowi energii i składników odżywczych, a także – w niektórych przypadkach – poprawiają samopoczucie. Tradycyjne potrawy z dzieciństwa czy ulubione dania poznane w dorosłości mają niekiedy wymiar nostalgiczny, przywołują dobre wspomnienia i wpływają na poprawę nastroju. Z tego artykułu dowiesz się, czym jest comfort food i czy spożywanie tego typu żywności jest zdrowe. Poznasz także przepisy na popularne comfort food.
Comfort food – ulubione dania na poprawę humoru
Comfort food to jedzenie na poprawę humoru. Pierwsza wzmianka o comfort food pojawiła się w 1966 roku w artykule na temat otyłości opublikowanym w amerykańskim czasopiśmie „Palm Beach Post”. W tekście autorzy wysnuli hipotezę, iż „dorośli pod wpływem silnego stresu emocjonalnego sięgają po tak zwane comfort food – jedzenie, które kojarzy się z bezpieczeństwem czasów dzieciństwa”.
Z tej definicji wynika, iż jedzenie poprawiające samopoczucie ma wymiar nostalgiczny. Ciepła szarlotka może kojarzyć się z wakacjami z rodziną w górach, makaron z cukrem i cynamonem z obiadem u babci jedzonym co piątek zaraz po szkole, a tarta ze szpinakiem z potrawą z wczesnej młodości. Smaki dzieciństwa przywołują miłe wspomnienia: beztroskie chwile bycia w bezpiecznym, ciepłym miejscu w otoczeniu najbliższych.
Comfort food to także ogólna nazwa ulubionych potraw, po które sięgamy pod wpływem emocji (dobrych lub złych). Każdy ma swój własny comfort food. Badania wskazują, iż statystyczna kobieta częściej sięga po słodkie przekąski (takie jak lody, czekolada, ciasto) w momentach, gdy chce poprawić sobie nastrój. Z kolei statystyczny mężczyzna wybiera comfort food, gdy ma dobry humor i na przykład świętuje jakiś sukces. Na jego stole znajdują się wówczas sycące dania, takie jak makaron z pesto czy pizza.
Comfort food – sycące dania i smaczne przekąski
Comfort food to najczęściej jedzenie kaloryczne, zapiekane, słone lub słodkie. Nie jest to jednak regułą. Jak wspomniano wyżej, wybór jedzenia, które poprawia humor, jest kwestią bardzo indywidualną. Niektórzy w chwilach złego samopoczucia będą sięgać po ciasto drożdżowe z ulubionej cukierni pod blokiem, a inni postawią na budyń, który kojarzy im się z wakacjami na wsi. Jeszcze inni wybiorą kakao na podwieczorek lub jajka w koszulkach na śniadanie.
Z racji tego, iż filozofia comfort food przyjęła się na całym świecie, powstało zestawienie dań, które mają najlepiej poprawiać humor. Na liście znalazły się potrawy, takie jak:
- pizza,
- burgery,
- zapiekanki,
- frytki,
- czekolady,
- ciasto,
- lody,
- kakao.
W tym miejscu warto zaznaczyć, iż comfort food często zależy od danej kultury. Dla typowego Francuza najlepszy comfort food to: zupa cebulowa, pieczony kurczak czy rogalik z owocowym nadzieniem. Rosół z kurczaka ma swoich fanów nie tylko w Polsce, ale również w Holandii, Stanach Zjednoczonych czy Singapurze. Amerykanie chętnie sięgają także po naleśniki, smażonego kurczaka i makaron z serem. Z kolei najpopularniejsze polskie comfort food to potrawy, takie jak:
- pierogi,
- kopytka,
- zupa pomidorowa,
- rosół,
- kotlet schabowy,
- szarlotka.
Jedzenie jest istotną częścią kultury wielu krajów, szczególnie podczas ważnych świąt. Dlatego w zestawieniu potraw, które poprawiają nastrój, często znajdziemy typowo świąteczne ciasta (na przykład polski makowiec) i dania (jajka w sosie tatarskim przygotowywane na Wielkanoc czy wigilijne pierogi z kapustą i grzybami).
Comfort food a zdrowie
To, co spożywamy, ma wpływ na cały nasz organizm. W jaki sposób comfort food poprawia nastrój? Tym zagadnieniem zajmują się między innymi psychologia jedzenia oraz bromatologia (nauka o żywności, z ang. food science).
W odczuwaniu przyjemności podczas jedzenia najważniejszą rolę odgrywa obszar mózgu zwany ośrodkiem przyjemności lub układem nagrody.
Ośrodek przyjemności jest częścią układu limbicznego, który odpowiada za regulowanie różnych stanów emocjonalnych. W ośrodku przyjemności znajdują się ciała komórkowe neuronów dopaminergicznych. To właśnie dopamina jest hormonem, odgrywającym najważniejszą rolę w nasilaniu uczucia przyjemności.
Wydzielanie dopaminy w mózgu powodują zarówno niektóre substancje, jak i określone zachowania. Wyższe stężenie hormonu występuje, gdy jesteśmy zakochani, a także gdy spożywamy smaczne potrawy, na przykład z naszej grupy comfort food.
Co ciekawe, również niektóre składniki odżywcze występujące w żywności mogą korzystnie wpływać na nasz nastrój. Należą do nich głównie antyoksydanty (przeciwutleniacze) i tryptofan.
Naturalne antyoksydanty, takie jak witaminy C, A i E oraz flawonoidy i polifenole, pomagają organizmowi w walce ze szkodliwymi wolnymi rodnikami. Wolne rodniki uszkadzają zdrowe komórki w ciele, co może skutkować stresem oksydacyjnym i większą podatnością na infekcje.
Tryptofan to aminokwas egzogenny, który uczestniczy w procesie chemicznej syntezy serotoniny – hormonu szczęścia, powodującego poprawę nastroju. Źródłem tryptofanu są produkty bogate w białko, a najwięcej tego składnika znajduje się w pestkach dyni.
Wiemy już, iż ulubiona potrawa z dzieciństwa może pobudzić wydzielanie w mózgu dopaminy i spowodować, iż uśmiech zagości na naszej twarzy. Pozostaje jednak pytanie: czy comfort food jest zdrowe?
Jak wspomniano wyżej, potrawy z listy comfort food są najczęściej słodkie, słone i kaloryczne. Niektóre z nich to dania zapiekane i smażone w głębokim tłuszczu. Czujne oko na pewno dojrzało na liście typowe fast foody, takie jak frytki czy burgery. Czy w takim razie comfort food można pogodzić ze zdrową dietą? Odpowiedź brzmi: to zależy.
Fast food
Fast food to najczęściej żywność przygotowywana na szybko, serwowana zaledwie kilka minut po jej zamówieniu. Do klasycznych fast foodów należą: hot-dogi, hamburgery, kebaby, smażony kurczak, frytki, ale także gotowe przekąski, takie jak chipsy i chrupki.
Fast food to żywność wysoko przetworzona, która charakteryzuje się zwykle wysoką kalorycznością i niską wartością odżywczą. W składzie żywności wysoko przetworzonej znajdują się również spore ilości tłuszczu nasyconego, tłuszczu trans, cukru prostego oraz soli. Spożywanie tych związków w nadmiarze jest główną przyczyną nadwagi, otyłości i innych chorób dietozależnych.
Co zrobić, gdy frytki z popularnej sieci fast foodów są naszym ulubionym comfort food? Na początek warto znaleźć zdrowy zamiennik. W przypadku frytek sprawa jest bardzo prosta: wystarczy zrobić je w domu. Samodzielne przygotowanie takiej przekąski ograniczy ilość soli i tłuszczu w diecie. Po drugie: trzeba pamiętać o umiarze i zdrowym balansie.
Zdrowy balans
Zdrowa dieta to jadłospis odpowiednio zbilansowany zarówno pod względem kaloryczności, jak i niezbędnych składników pokarmowych. jeżeli Twoim comfort food jest rosół z kurczaka i konsekwentnie co niedzielę gotujesz go na małym ogniu przez trzy godziny (tak jak uczyła mama), nie musisz martwić się, iż takie nawyki zaburzą Twoją dietę.
Inaczej sprawa wygląda, gdy Twoim „komfortowym jedzeniem” jest fast food lub cała tabliczka mlecznej czekolady na raz. jeżeli będziesz jeść je często, możesz mieć problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała, a także gospodarką cukrową i lipidową organizmu. Kolejnym problemem jest objadanie się w sytuacjach stresowych, które może prowadzić do poważnych zaburzeń zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej. jeżeli masz problem z emocjonalnym jedzeniem, koniecznie udaj się do lekarza.
Wyjątkowe przepisy na comfort food
Poniżej prezentujemy wyjątkowe przepisy na szybkie i łatwe dania typu „comfort food”. Ich przygotowanie zajmie Ci średnio pół godziny.
Niebo w gębie, czyli miękkie masło na wierzchu babcinych pierogów leniwych
Pierogi leniwe (kopytka z serem) to prawdziwy smak dzieciństwa! Do ich przygotowania niezbędne będą następujące składniki: półtłusty twaróg, jajko, mąka, masło i cukier.
Twaróg należy rozdrobnić w misce widelcem, potem dodać do niego jajko i mąkę. Następnie z wymieszanej masy formujemy kopytka. Kluski wkładamy do lekko osolonej, wrzącej wody i gotujemy do momentu, aż wypłyną na wierzch. Masło rozpuszczamy na patelni, a gdy będzie lekko zarumienione, wylewamy na kopytka. Całość posypujemy cukrem (choć niektórzy preferują kopytka posypane bułką tartą).
Smak jesieni, czyli zapiekany ryż z jabłkami
Składniki: ryż, mleko, śmietana 30%, miód, jabłka, cukier, cynamon, masło, sok z połowy cytryny, szczypta soli.
Przygotowanie: gotujemy mleko, śmietanę, miód i dodajemy szczyptę soli. Następnie wsypujemy ryż i gotujemy przez około 15 minut. Obrane, pokrojone jabłka prażymy w osobnym garnku z odrobiną wody i soku z cytryny do momentu rozpadnięcia się jabłek. W naczyniu żaroodpornym układamy przygotowane części dania warstwami (część ryżu, mus jabłkowy, pozostały ryż itp.). Następnie wkładamy danie do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20 minut. Pamiętaj! Przed podaniem posyp całość cynamonem – będzie pysznie!
Włoskie wakacje w domu, czyli robimy pizzę
Idealny comfort food dla całej rodziny? Włoskie dania, wśród których królują pizze. Składniki na ciasto: mąka pszenna, drożdże, olej, cukier, szczypta soli. Dodatki: sos pomidorowy i to, co aktualnie „zalega” w lodówce, na przykład pomidory, mozzarella, szynka, jajko, oliwki itp.
Przygotowanie: do ciepłej wody wkładamy pokruszone drożdże, dodajemy cukier i mieszamy. Do dużej miski wsypujemy mąkę, sól, cukier, rozdrobnione drożdże i olej. Ciasto energicznie zagniatamy rękami na gładką masę. Następnie formujemy z niego kulę i zostawiamy w ciepłym miejscu pod przykryciem na około godzinę.
Wyrośnięte ciasto układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy sosem pomidorowym, układamy dodatki. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 25o stopni na około 10 minut. Po upieczeniu do smaku warto dodać rukolę.
Gorzka czekolada w najlepszym wydaniu, czyli brownie
Składniki: czekolada gorzka, jajka, masło, cukier, mąka, szczypta soli.
Przygotowanie: masło topimy w rondelku, dodajemy czekoladę. Gdy uzyskamy jednolity, czekoladowy krem, odstawiamy z palnika. W oddzielnej misce mieszamy jajka z cukrem. Dodajemy przestudzony krem i miksujemy na gładką masę. Dodajemy mąkę i sól, miksując całość na gładkie ciasto. Wylewamy na blaszkę i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 16o stopni na około 30 minut. Dla lepszego smaku można dodać na wierzch kawałki białej czekolady.