Urszula Cieślak z firmy Reflex spodziewa się na przełomie maja i czerwca wzrostu cen benzyn i diesla, choć - jak zaznacza - najważniejsze dla dalszego kierunku będą zmiany na rynku ropy, a te w największym stopniu mogą być uzależnione od decyzji OPEC+ w kwestii ustalenia nowych celów produkcyjnych i osiągnięcia porozumienia dotyczącego pułapu zadłużenia USA.
Zmiany rynkowe oraz kurczenie się przestrzeni marżowej, zwłaszcza na dieslu, powoduje, iż w nowy miesiąc wejdziemy z nieco mniej zachęcającymi do tankowania cenami - komentuje dr Jakub Bogucki, analityk e-petrol.pl. - Sugestie poprawy popytu w drugiej połowie roku słychać coraz częściej wśród analityków rynku surowcowego. Wpływać na to może pobudzenie aktywności przemysłowej w Chinach