Uprawnienie ZK przysługuje osobom posiadającym tytuł „Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi” lub „Zasłużonego Dawcy Przeszczepu”. Aby skorzystać z tego przywileju, pacjenci muszą przedstawić stosowną legitymację. Zgodnie z art. 43 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, mają oni prawo do bezpłatnego zaopatrzenia w leki objęte refundacją. Dotyczy to wszystkich zarejestrowanych wskazań do wysokości limitu finansowania. Jednak w większości aptek w Polsce przepisy te nie są adekwatnie respektowane. Problem ten dostrzegł mgr farm. Marcin Bajerowski. Wystosował on pismo do Dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia. Prosi w nim o zajęcie stanowiska w tej sprawie.
Na czym polega problem respektowania praw pacjentów z uprawnieniem ZK?
Marcin Bajerowski w piśmie do Ministerstwa Zdrowia wskazuje, iż problem pojawia się w sytuacji, gdy lek na obwieszczeniu refundacyjnym ma przypisane dwie różne odpłatności. Jedna z nich obejmuje wszystkie zarejestrowane wskazania na dzień decyzji refundacyjnej. Natomiast druga odpłatność jest dla pacjenta korzystniejsza. Dedykowana jest ona osobom z określonym schorzeniem.
– Wyodrębnienie dodatkowej odpłatności refundowanej (korzystniejszej niż odpłatność przypisana do całego zakresu wskazań) dla danego leku w określonym wskazaniu ma na celu dodatkowe uprzywilejowanie określonej grupy pacjentów. Są to osoby cierpiące na dane schorzenie (np. chorobę nowotworową). – podkreśla mgr farm. Marcin Bajerowski.
Nieprawidłowa realizacja recept pacjentów z uprawnieniem ZK?
W takich przypadkach jeden z głównych dostawców systemu aptecznego w Polsce nie umożliwia realizacji recepty z odpłatnością wynikającą z uprawnienia ZK. Dzieje się tak, jeżeli dla danego leku przypisano korzystniejszą odpłatność niż ta przewidziana dla wszystkich wskazań.
– W moim mniemaniu, lek objęty refundacją we wszystkich wskazaniach, przepisany pacjentowi z uprawnieniem ZK lub IW, z odpłatnością przypisaną dla określonego stanu klinicznego, powinien być realizowany bezpłatnie do wysokości limitu finansowania. Zgodnie z przytoczonymi wyżej przepisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków w dalszym ciągu jest on zaszeregowany do kategorii dostępności refundacyjnej w całym zakresie zarejestrowanych wskazań i przeznaczeń. Pragnę zauważyć, iż dodatkowo wyodrębnione wskazanie refundacyjne o bardziej korzystnej odpłatności w dalszym ciągu jest elementem zbioru wszystkich wskazań refundacyjnych. – tłumaczy problem mgr farm. Marcin Bajerowski.
Jako przykład podaje lek Nebbud 0,5 mg/ml. Ma on dwie odpłatności refundacyjne. 30% – w całym zakresie wskazań. Natomiast w określonych wskazaniach, takich jak astma, POChP i eozynofilowe zapalenie oskrzeli obowiązuje korzystniejsza odpłatność ryczałtowa. Największy dostawca systemu aptecznego w Polsce nie uwzględnia uprawnienia ZK, jeżeli lek przepisano z korzystniejszą odpłatnością.
– Wzmiankowany wyżej lek Nebbud 0,5 mg po 20 amp. a 2 ml dla pacjenta z ZK realizowany jest z odpłatnością ryczałtową. Zapłata pacjenta wynosi wówczas 3,20 zł. Podczas gdy pacjent z uprawnieniem ZK lub IW powinien móc go otrzymać bezpłatnie do wysokości limitu finansowania. Wtedy opłata wyniosłaby 0,00 zł. – wyjaśnia Marcin Bajerowski.
Marcin Bajerowski podkreśla, iż problem ten dotyczy nie tylko pacjentów z uprawnieniem dodatkowym ZK. Taka sama zależność występuje u osób posiadających uprawnienie IW. W związku z tą sytuacją farmaceuta skierował sprawę do Ministerstwa Zdrowia. Poprosił on Dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji, Panią Katarzynę Piotrowską-Radziewicz o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Gdy tylko resort zdrowia przekaże taką odpowiedź opublikujemy ją na łamach naszego serwisu.
©MGR.FARM