Cukrzyca — pierwsza niezakaźna epidemia na świecie

tvs.pl 6 godzin temu

Co dziesięć sekund ktoś na świecie dowiaduje się, iż choruje na cukrzycę, a co sześć sekund ktoś na nią umiera. W Polsce co czwarta osoba powyżej 60. roku życia ma tę chorobę. Cukrzyca to tak naprawdę pierwsza niezakaźna epidemia na świecie.

Związana jest z niewystarczającą produkcją insuliny. Cukrzyca typu 2 wynika z nieprawidłowego lub zbyt małego wykorzystania insuliny przez nasz organizm.

Obecnie mamy do czynienia z epidemią cukrzycy typu drugiego, której przyczyną jest znaczny wzrost liczby osób z nadwagą i otyłością. Według raportu Narodowego Funduszu Zdrowia, tylko w 2020 roku na cukrzycę chorowało niemal trzy miliony Polaków.

Najwięcej chorych jest w woj. śląskim, gdzie wykonuje się także najwięcej amputacji w następstwie stopy cukrzycowej. Aby ograniczyć rozwój tej choroby w Polsce, potrzebna jest nie tylko edukacja zdrowego trybu życia, ale również powiększanie i tworzenie nowoczesnych, kompleksowych oddziałów w szpitalach. Jednym z niewielu takich w okolicy stał się Oddział Diabetologii w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej, którego ordynatorem jest dr n. med. Tomasz Szczepanik.

Z cukrzycą można żyć

Choć nieleczona lub leczona nieodpowiednio może prowadzić do rozwoju groźnych dla zdrowia i życia powikłań. Jednym z nich jest tzw. stopa cukrzycowa. Uszkodzenie nerwów prowadzi do zaniku mięśni w obrębie stopy, upośledzenia czucia bólu, co naraża chorego na urazy. Miażdżyca natomiast prowadzi do niedokrwienia.

– Cukrzyca typu 2 jest powikłaniem nadmiernej masy ciała. Generalnie plaga otyłości oraz brak aktywności fizycznej prowadzą do insulinooporności. Prawidłową dietą można obniżyć poziom glukozy we krwi i zmniejszyć insulinooporność, a tym samym nie dopuścić do rozwoju cukrzycy. Gdy choroba już się rozwinęła, dobrze dobraną dietą oraz aktywnością fizyczną można doprowadzić do regresu choroby, by uniknąć groźnych dla życia powikłań tłumaczy dr Szczepanik.

Pomoc psychologiczna dla cukrzyków

W przypadku, gdy pacjenci nie radzą sobie z chorobą, mogą skorzystać z pomocy psychologów, różnych fundacji czy stowarzyszeń diabetyków.

„I każda osoba, która do nas przyjdzie, czy zadzwoni uzyska pomoc, niezależnie, czy jest to na przykład mama dziecka chorego na cukrzycę typu 1, czy jest to osoba powyżej 40, 60, 80 lat i która chciałaby sobie po prostu zbadać poziom cukru, poradzić się w zakresie odżywiania, ponieważ bardzo duży wpływ na nasz poziom cukru ma jedzenie. Stąd wszystkie porady na ten temat zapraszamy serdecznie do naszego punktu.” • mówi Irena Guszczyńska, Towarzystwo Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą

Nieleczona cukrzyca może doprowadzić do ślepoty, amputacji kończyn, zawałów mięśnia sercowego, czy udarów mózgowych. Dlatego warto zwrócić uwagę prawidłowy poziom cukru we krwi, na czczo to 70-99 miligramów na decylitr, a dwie godziny po posiłku nie powinien przekraczać 140 mg/dl.

Idź do oryginalnego materiału