Coraz więcej dzieci z diagnozą autyzmu. Ekspertka: wczesna diagnoza zmienia wszystko. W Polsce rośnie liczba dzieci ze zdiagnozowanym spektrum autyzmu.

Eksperci podkreślają, iż coraz częściej zaburzenia rozwoju rozpoznaje się już u kilkunastomiesięcznych maluchów. To efekt większej świadomości rodziców, lepszej diagnostyki i rosnącej wrażliwości na sygnały, które kiedyś bywały bagatelizowane.
Lawinowy wzrost diagnoz
Jeszcze kilka lat temu autyzm był uznawany za rzadkie zaburzenie. Dziś dane pokazują, iż liczba dzieci z rozpoznanym spektrum wzrosła wielokrotnie. Tylko w ostatnim roku szkolnym ponad 36 tysięcy przedszkolaków otrzymało orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego z powodu autyzmu lub zespołu Aspergera. W niektórych placówkach co drugie dziecko wymaga wsparcia terapeutycznego.
Specjaliści zauważają, iż problem nie dotyczy wyłącznie dużych miast. Coraz więcej przypadków diagnozuje się w mniejszych miejscowościach, gdzie przez lata brakowało specjalistów i świadomości społecznej. Dzięki wczesnej interwencji dzieci mają większą szansę na rozwój komunikacji, samodzielności i lepsze funkcjonowanie w przyszłości.
Dlaczego autyzmu jest więcej
Ekspertka z Uniwersytetu w Białymstoku zwraca uwagę, iż wzrost diagnoz nie musi oznaczać epidemii autyzmu. To raczej efekt lepszego wykrywania i większej otwartości na różnorodność neurorozwojową. Jednocześnie rośnie liczba czynników ryzyka, które mogą wpływać na rozwój dziecka – późne rodzicielstwo, cukrzyca w ciąży, infekcje wirusowe czy zanieczyszczenie środowiska.
Rodzice coraz częściej potrafią rozpoznać pierwsze sygnały, takie jak brak kontaktu wzrokowego, opóźniony rozwój mowy, nadwrażliwość na dźwięki czy trudności w zabawie z rówieśnikami. Wiele z nich zgłasza się po pomoc już w pierwszych latach życia dziecka, co jeszcze dekadę temu było rzadkością.
Wielkie wyzwanie dla szkół i terapeutów
Rosnąca liczba dzieci w spektrum stawia ogromne wyzwanie przed systemem edukacji. Szkoły i przedszkola muszą dostosować programy nauczania, zwiększyć liczbę nauczycieli wspomagających i terapeutów. Problemem pozostaje brak specjalistów, zwłaszcza w mniejszych ośrodkach.
Eksperci podkreślają, iż kluczem jest indywidualne podejście i szybka reakcja. Dziecko z diagnozą potrzebuje nie tylko terapii, ale także akceptacji i zrozumienia ze strony dorosłych.
Co to oznacza dla rodziców
Jeśli zauważasz, iż Twoje dziecko rozwija się inaczej, nie warto czekać. Wczesna diagnoza i odpowiednie wsparcie potrafią diametralnie zmienić jego przyszłość. Coraz więcej placówek prowadzi bezpłatne badania przesiewowe i konsultacje, dzięki którym można gwałtownie uzyskać pomoc.
Autyzm nie jest wyrokiem. W wielu przypadkach wczesna diagnoza staje się początkiem drogi do samodzielności i rozwoju. W świecie, w którym liczby rosną, najważniejsze staje się jedno – nie przegapić momentu, w którym można naprawdę pomóc.
Źródła: PAP/warszawawpigulce.pl
















