Co się stało w Choroszczy? Pytania o pacjentkę, która wypadła z I piętra (WIDEO)

fakty.bialystok.pl 1 miesiąc temu

Telewizja Polsat w programie emitowanym w niedzielę "Państwo w państwie" przedstawiła sprawę okoliczności wypadku i śmierci pani Danuty Pogroszewskiej. To pacjentka szpitala psychiatrycznego w Choroszczy, która we wrześniu 2024 roku wypadła z okna na 1 piętrze szpitala. Miała liczne złamania i obrażenia, gdy trafiła do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Policja na miejsce wypadku została wezwana kilka dni później. Pacjentka zmarła 3 miesiące po wypadku. Sprawa jest bulwersująca, bo o zdarzeniu rodzina dowiedziała się dopiero, gdy sama zadzwoniła do szpitala. Dodatkowo została wprowadzona w błąd co do stanu pani Danuty, a okoliczności zdarzenia wzbudziły w niej wiele wątpliwości. Sprawy do dzisiaj nie wyjaśniła prokuratura, a wątpliwości się mnożą. Nie przeprowadzona została sekcja po śmierci pacjentki. Dodatkowo syn zmarłej Marcin Sokół twierdzi, iż dyrektor szpitala w Choroszczy proponował mu 20 tysięcy za to, aby nie nagłaśniał sprawy w programie Polsatu. Okoliczności zdarzenia są więc wysoce niepokojące. Zwłaszcza, iż w tym samym czasie trwa procedura wyboru nowego dyrektora. Wedle nieoficjalnych informacji komisja konkursowa wskazała pełniącego obowiązki Bogdana Minkiewicza, który kieruje szpitalem od lata ubiegłego roku. To on - wedle słów Marcina Sokoła - miał proponować mu pieniądze w zamian za rezygnację z udziału w programie Polsatu. Do wydarzeń nie odnieśli się politycy rządzącej województwem koalicji, które

Idź do oryginalnego materiału