Jak rozpoznać przeziębienie?
Pierwsze sygnały przeziębienia najczęściej objawiają się zmianą zachowania. Dziecko staje się apatyczne, pokłada się, marudzi albo nie może „odkleić się” od mamy. Dość gwałtownie traci apetyt. Nic dziwnego – zaczyna je boleć gardło, potem pojawia się wodnisty wyciek z nosa lub zatkany nos, które utrudniają oddychanie. Przy przeziębieniu może rozwinąć się lekka gorączka, często jednak temperatura ciała pozostaje na normalnym poziomie.
Objawy infekcji rozwijają się stopniowo i zwykle nie są zbyt poważne. Malec jednak czuje się źle i ma mniej energii niż zwykle. Najlepiej wtedy jak najszybciej włączyć naturalne,
domowe metody na przeziębienie. Leczenie przeziębienia polega głównie na wzmacnianiu odporności i stosowaniu preparatów łagodzących objawy chorobowe, co poprawia
także samopoczucie dziecka. Możemy spróbować poradzić sobie z tą dolegliwością za
pomocą metod naturalnych – domowymi sposobami, a także sięgając po zioła czy
homeopatię.
Pamiętajmy, iż przeziębienie jest chorobą wywoływaną przez wirusy. Nie ma więc specyficznych leków na tę infekcję. Nie leczymy przeziębienia dzięki antybiotyków! Są one nieskuteczne w przypadku zakażeń wirusowych.
Czy przeziębienie grozi powikłaniami?
Najczęściej nie. Jednak w tym czasie dziecko może być bardziej osłabione, a jego układ odpornościowy narażony na większe obciążenie. Z tego względu lepiej, żeby maluch na czas choroby został w domu i nie miał kontaktu z większymi skupiskami ludzi, np. w przedszkolu czy szkole. jeżeli pojawi się gorączka, dziecko nie powinno wychodzić na dwór, sam katar nie jest natomiast przeciwwskazaniem do spacerów, należy jednak uważać, żeby maluch się nie zgrzał i nie spocił. Najważniejsze to unikać wychłodzenia przeziębionego malucha, adekwatnie go odżywiać i wspierać jego odporność.
U małych dzieci w tym czasie zwiększa się ryzyko schorzeń dolnych dróg oddechowych. Nieleczona lub zaniedbana lekka infekcja może ze zwykłego przeziębienia przerodzić się w zapalenie ucha, oskrzeli lub zatok.
Jak długo trwa przeziębienie?
Jeśli układ odpornościowy dziecka funkcjonuje prawidłowo, to przeziębienie zwykle nie powinno trwać dłużej niż 3-5 dni. Zdrowy i dobrze rozwijający się maluch może dość gwałtownie się z nim uporać. Jak możemy skutecznie wspomóc go w tym procesie? Oto plan, jak w 6 krokach pozbyć się przeziębienia u dziecka.
Często nawadniaj dziecko
Regularne i systematyczne nawadnianie dziecka jest ważnym czynnikiem, ułatwiającym powrót do zdrowia. Podawanie płynów zapobiega odwodnieniu, jeżeli mamy do czynienia z gorączką. Częste popijanie pomaga również, jeżeli maluch ma zatkany nos i oddycha przez buzię, a śluzówka jamy ustnej gwałtownie wysycha. o ile dodatkowo boli go gardło, objawy są dla niego jeszcze trudniejsze do zniesienia. Ciepłe płyny nawilżą gardło i złagodzą ból.
Co najlepiej podawać do picia w czasie przeziębienia? Na początku infekcji warto porządnie rozgrzać dziecko. W tym celu można mu podawać gorącą (w miarę możliwości) herbatę z imbirem, goździkami i sokiem malinowym, napar z kwiatów lipy, z suszonych malin i z kwiatów czarnego bzu. Działają one nie tylko rozgrzewająco, ale również przeciwzapalnie, przeciwwirusowo i napotnie, a dodatkowo wzmacniają odporność.
Warto posłodzić je miodem – działa przeciwdrobnoustrojowo, wzmacnia organizm i mobilizuje układ odpornościowy. No i gwarantuje dobry smak herbatek.
Uwaga! Trzeba pamiętać, iż miodu nie wolno podawać dzieciom, które nie skończyły jeszcze roku – jest to nie tylko silny alergen, w przypadku niemowląt spożycie miodu zwiększa też ryzyko zatrucia jadem kiełbasianym (botulizm).
Przy bólu gardła sprawdzi się letnia woda z cytryną, kompot ugotowany ze świeżych gruszek lub sok gruszkowy. Działają one nawilżająco i kojąco na gardło, łagodząc ból i uczucie suchości.
Rozgrzej dziecko
Jeśli, pomimo gorących i rozgrzewających naparów, dziecko przez cały czas ma dreszcze i jest mu zimno, przygotuj mu ciepłą kąpiel do stóp ze świeżym imbirem. Wygotuj kilkanaście plasterków świeżego imbiru w wodzie, przestudź ją do bezpiecznej temperatury i zanurz stópki dziecka w tak przygotowanej kąpieli. Po około 10 minutach wytrzyj stopy dziecka do sucha, załóż mu ciepłe skarpetki i porządnie przykryj kocem.
Jeśli dziecko się spoci, zapakuj je pod ciepłą kołdrę – poty to korzystny objaw, za pomocą którego infekcja „wychodzi” z organizmu. Należy jednak uważać, żeby dziecko się nie wychłodziło. Po spoceniu się trzeba zmienić mu piżamkę i przez cały czas utrzymywać w cieple.
Uwaga! Powyższe sposoby sa skuteczne przy przeziębieniu, jeżeli dziecko nie ma gorączki. jeżeli dziecko ma podwyższoną temperaturę, nie rozgrzewaj go dodatkowo.
Wypłucz nos dziecka
W początkowej fazie przeziębienia katar jest zwykle wodnisty, jasny i cieknie z nosa. Później może stać się gęsty, zatykać nos i utrudniać oddychanie. Niezależnie od rodzaju wycieku, katar zawsze jest uciążliwy dla malucha. Dlatego dobrze jest regularnie oczyszczać i udrażniać nos, aby wypłukać zarazki i poprawić malcowi samopoczucie.
W tym celu dobrze jest przygotować ziołowe inhalacje parowe, do których dodajemy tymianek, rumianek, miętę, szałwię, majeranek lub kilka kropli olejków eterycznych – tymiankowego, lawendowego, sosnowego, miętowego czy sosnowego. Wdychanie aromatycznej pary gwałtownie udrażnia drogi oddechowe, rozluźnia wydzielinę i pozwala swobodniej oddychać. Jednocześnie rozrzedza gęsty śluz, zalegający w nosie i zatokach. Ponadto zioła te działają odkażająco, przeciwbakteryjnie i przeciwkaszlowo.
Najmłodsi mogą nie poradzić sobie z inhalacją parową. Zdecydowanie bezpieczniejszym dla nich sposobem płukania i udrażniania nosa jest nebulizacja, czyli inhalacja z użyciem nebulizatora.
Uwaga! Do nebulizatora możemy użyć tylko soli fizjologicznej (0,9% NaCl). Nie można tu stosować naparów ziołowych.
Płukać nos można również dzięki sprejów zawierających wodę morską, sól fizjologiczną lub hipertoniczny roztwór soli, który pomoże usunąć z nosa gęstą, lepką wydzielinę kataralną.
Warto również zastosować na skórę pod noskiem maść majerankową lub nagietkową. Działają one kojąco na podrażnioną katarem skórę oraz ułatwiają oddychanie.
Przygotuj płukanki na gardło
Przy bolącym i podrażnionym gardle dobrze jest płukać je ciepłymi naparami ziołowymi z rumianku, nagietka, szałwii lub podbiału. Działają one odkażająco, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i łagodząco na bolesne podrażnienie śluzówki gardła. U dzieci sprawdzi się również fizjologiczny roztwór soli (0,9% NaCl), który zadziała antyseptycznie i przeciwzapalnie.
Wiele dzieci jednak, zwłaszcza młodszych, nie umie jeszcze prawidłowo płukać gardła lub krztusi się płynem. Lepszym rozwiązaniem mogą być wtedy pastylki do ssania. Kojący, przeciwbólowy i nawilżający efekt przynoszą pastylki z roślinnymi wyciągami, np. z porostu islandzkiego, tymianku, szałwii, mięty, aloesu czy podbiału. Przy problemach ze ssaniem pastylek, lepiej sprawdzi się przeciwbólowy sprej do gardła dla dzieci.
Przy bólu gardła korzystnie zadziała również ciepły kompot gruszkowy, ugotowany z dodatkiem obranych migdałów, posłodzony odrobiną miodu. Mikstura taka nawilży gardło i złagodzi ból i uczucie suchości.
Pamiętaj o naturalnych metodach
Rodzice preferujący naturalne metody stawiają nie tylko na soki i napary, ale korzystają również z homeopatii. Podkreślają bezpieczeństwo tej metody i stosują już przy pierwszych objawach przeziębienia, by gwałtownie się z nim uporać i złagodzić dolegliwości chorobowe.
Wśród preparatów homeopatycznych są takie, które można stosować już na początku infekcji, a także takie, które przydadzą się, jeżeli dziecko przemarznie, przewieje je zimny wiatr albo po prostu przemoknie podczas zabawy w śniegu. Mogą pomóc także przy bólu gardła, jego zaczerwienieniu czy suchości.
Homeopatia jest też częstym wyborem rodziców, kiedy malucha męczy katar. Allium cepa jest pomocna przy obfitym, wodnistym wycieku, czyli na początku przeziębienia, a nux vomica, jeżeli dziecko dużo kicha, jest mu zimno, ma wodnisty katar w ciągu dnia, a nocą nos jest niedrożny. Gdy katar zmieni się na gęsty, żółty lub zielonkawy, przydać się może z kolei homeopatyczne kalium bichromicum.
Postaw bańki
Bańki to znany od dawna, domowy sposób na podniesienie odporności, rozgrzanie organizmu oraz przyspieszenie powrotu do zdrowia. Dobrze jest sięgnąć po nie już we wczesnej fazie infekcji. Wzmacniają i pobudzają pracę układu odpornościowego, łagodzą kaszel, pomagają szybciej poradzić sobie z chorobą. Poza tym działają przeciwzapalnie, przeciwbólowo i relaksująco. Można je stawiać zarówno w przeziębieniu, jak i w innych schorzeniach dróg oddechowych.
Najważniejsze, aby po zabiegu stawiania baniek dziecko pozostało w ciepłym łóżku i nie wychłodziło się. Dlatego najlepiej stawiać bańki przed snem, aby maluch mógł potem spokojnie zasnąć pod ciepłym kocem.
Uwaga! Bańki nie działają przeciwgorączkowo. Nie powinno się ich stawiać przy bardzo wysokiej gorączce. Przeciwwskazane są również u dzieci poniżej 1 roku życia.
O czym warto pamiętać w czasie przeziębienia u dziecka?
W czasie choroby dziecko zwykle nie ma apetytu. Nie zmuszajmy go do jedzenia. Organizm potrzebuje energii na skuteczną walkę z infekcją, a nie na trawienie pokarmu. Zadbajmy głównie o podawanie dziecku ciepłych płynów.
Jeśli jednak maluch chętnie coś by zjadł, to przygotuj mu lekkostrawne, pożywne i ciepłe posiłki. Wskazane są takie produkty jak: kasza jaglana, płatki owsiane, gotowane warzywa (np. marchew, ziemniaki, cukinia), duszone owoce (jabłka i gruszki), ryż, ciepłe zupy na wywarach warzywnych lub mięsnych. Dania można urozmaicić dodatkiem rozgrzewających przypraw i ziół – imbir, anyż gwiaździsty, koper, kardamon, wanilia, majeranek, tymianek, oregano.
Warto pamiętać także o adekwatnym nawilżeniu powietrza w pomieszczeniach, w których dziecko przebywa i śpi. Powieś na kaloryferach specjalne nawilżacze lub mokre ręczniki, aby uniknąć nadmiernego przesuszenia powietrza. Nie przegrzewaj sypialni, a przed snem dokładnie ją wywietrz.
Odpowiednia wilgotność otoczenia zapobiegnie wysuszeniu śluzówek gardła i nosa dziecka. adekwatne nawilżenie śluzówek nie tylko poprawia komfort oddychania, ale również pomaga szybciej pozbyć się infekcji.
Co po przeziębieniu?
Po przebytym przeziębieniu warto jeszcze przez jakiś czas naturalnie wzmacniać odporność dziecka. Można mu podawać roślinne preparaty o działaniu pobudzającym mechanizmy odpornościowe. U młodszych zaleca się syropy z czarnego bzu, preparaty z pelargonii afrykańskiej, tran, olej z wiesiołka.
Korzystny wpływ na poprawę odporności wykazuje również witamina D3. U dzieci zaleca się stosowanie niewielkiej jej dawki przed cały okres zwiększonej zachorowalności (październik-marzec). Wielkość dawki uzależniona jest od wieku i potrzeb dziecka, dlatego warto skonsultować się w tej kwestii z pediatrą.
Odbudować i wzmocnić odporność pomagają również probiotyki. Najzdrowsze są te najbardziej naturalne – w postaci produktów spożywczych takich jak kiszonki, kefir, maślanka. Jednak w okresie obniżonej odporności u dziecka warto dodatkowo suplementować preparaty probiotyczne – indywidualnie dobrane pod kątem wieku i potrzeb dziecka.
Pamiętaj również o zachowaniu adekwatnych proporcji pomiędzy aktywnością dziecka a odpoczynkiem. Zadbaj o adekwatną ilość snu – w czasie snu organizm najlepiej się regeneruje i powraca do naturalnej równowagi.
