Od 1 września 2025 r. w szkołach będzie nowy przedmiot – edukacja zdrowotna. Dzięki temu dzieci mają zdobyć umiejętności niezbędne do podejmowania adekwatnych decyzji związanych ze zdrowiem, prawidłowym odżywianiem się, prawami i obowiązkami pacjentów. To nie spodobało się jednemu z polityków PiS. Obrazowo (dosłownie i w przenośni) odpowiedział mu na Facebooku lekarz.
- Adam Bielan z Prawa i Sprawiedliwości zaapelował, by nie pozwalać dzieciom uczęszczać na lekcje edukacji zdrowotnej
- Do wpisu polityka odniósł się Dawid Ciemięga, pediatra, który w sieci popularyzuje medycynę opartą na faktach
- Lekarz opublikował przykłady, które pokazują, jakie kłopoty mają Polacy z elementarną wiedzą o zdrowiu i umiejętnością weryfikacji informacji w internecie
- To, co pokazał Ciemięga, jest dowodem na to, jak ważna (i potrzebna) jest edukacja zdrowotna już od najmłodszych lat