Chwilę grozy przeżył niedzielne popołudnie niepełnosprawny mieszkaniec Gorzowa, który wpadł do rzeki Kłodawki w pobliżu Młyna przy ul. Borowskiego. Na ratunek starszemu mężczyźnie natychmiast ruszyli przechodnie, którzy wyciągnęli go na brzeg. Chwilę później 70-latkiem zajęły się służby.