Podobnie jak jego koledzy z Big Pharma, prezes Pfizer ( PFE ) Albert Bourla czeka, aż rząd USA sfinalizuje decyzję o nałożeniu 25% cła na import farmaceutyków. Oczywiście, powiedział we wtorek, obawy rządu dotyczące bezpieczeństwa narodowego są „uzasadnione”. Dodał jednak, iż „nie powinniśmy mieć ceł”.
„Żaden kraj nie chce, aby najważniejsze leki były produkowane… w krajach, w których napięcia są wysokie lub mogą się nasilić” – powiedział Bourla podczas telekonferencji dotyczącej wyników finansowych. Nie podał szczegółów, jaki procent produkcji odbywa się w USA i które komponenty są produkowane w USA, ale powiedział, iż firma ma plany awaryjne. „Jeśli są taryfy, mamy szczegółowe plany awaryjne, które minimalizują wpływ. Ale teraz bardziej skupiam się na fakcie, iż nie powinniśmy mieć taryf” – powiedział Bourla.
Dyrektor finansowy David Denton powiedział, iż firma już teraz spodziewa się, iż obecne taryfy celne wpłyną na kwotę 150 mln USD w 2025 r., ale nie podał szczegółów, których produktów one dotyczą. Bourla powiedział, iż gdyby firma mogła uzyskać pewność od administracji Trumpa — z którą, jak twierdzi, jest w bliskim kontakcie — pomogłoby to w informowaniu o przyszłym planowaniu i inwestycjach.
„Jeśli wiem, iż nie będzie taryf, a mam pewność, to w tym kraju mogą się wydarzyć ogromne inwestycje, zarówno w badania i rozwój, jak i produkcję. Środowisko podatkowe, które [wcześniej] zmuszało wiele produkcji poza USA, teraz znacznie się zmieniło. Mamy globalny minimalny podatek wynoszący około 15%, który został ustanowiony” – powiedział Bourla.
Zasygnalizował, iż Pfizer mógłby skorzystać z dalszych obniżek podatków, zamiast taryf, aby osiągnąć to, czego chce Trump — więcej inwestycji w USA. Bourla powiedział, iż poprzednie obniżki podatków, będące częścią ustawy Tax Cuts and Jobs Act z 2017 r., którą Trump uchwalił w swojej pierwszej administracji, pomogły sprowadzić znaczny kapitał z powrotem do firmy.
„A teraz, [Trump], jestem pewien — i wiem, bo z nim rozmawiałem — ale chciałby zobaczyć choćby obniżkę obecnych stawek podatkowych, w szczególności dla towarów produkowanych lokalnie. Więc to byłaby ogromna zachęta, aby przenieść produkcję również tutaj” — powiedział Bourla.
Jego komentarze pokrywają się z wypowiedziami prezesa AstraZeneca (AZN), Pascala Soriota , który we wtorek powiedział Yahoo Finance, iż „atrakcyjna stawka podatku od osób prawnych” to najlepszy sposób na zachęcenie firm farmaceutycznych do inwestowania w USA. Bourla stwierdził, iż dochodzenie w sprawie zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego, jakie niosą ze sobą produkty farmaceutyczne, jest uzasadnione i wydaje się, iż jest to główny cel administracji Trumpa.
„Działania te obejmują zarządzanie bieżącymi poziomami zapasów w niektórych jurysdykcjach, wykorzystanie naszego krajowego zasięgu produkcyjnego oraz potencjalną produkcję niektórych API i produktów w USA” – powiedział Denton. „Jeśli w przyszłości będziemy musieli zmierzyć się z wprowadzeniem dalszych taryf, ocenimy wpływ wprowadzonych zasad i przekażemy informacje we adekwatnym czasie” – dodał.