Braki kadrowe leżą u podstaw trudności w opiece nad pacjentem nefrologicznym, zwłaszcza wymagającym dializoterapii lub przygotowywanym do przeszczepu.
Na przewlekłą chorobę nerek choruje w Polsce 4,7 mln osób, z czego ponad 20 tys. wymaga dializoterapii. Na świecie jest ona ósmą najczęstszą przyczyną zgonów, a przewidywania mówią, iż może przesunąć się bliżej niechlubnego podium. Ostatnie lata – to istotny rozwój refundowanej farmakoterapii w nefrologii. Problemem jednak pozostaje zapewnienie opieki pacjentom z niewydolnością nerek, czyli organizacja dializ oraz przygotowanie do przeszczepu. Zdaniem osób kierujących stacjami dializ, pierwotną przyczyną napotykanych barier są trudności kadrowe.
Podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. nefrologii przedstawiono wyniki badania ankietowego przeprowadzonego przez Sekcję Nefrologiczną Izby Gospodarczej Medycyna Polska – NEFRON. W ankiecie wzięło udział 151 osób (58 proc.) kierujących stacjami dializ w Polsce. Doktor Szymon Brzósko (specjalista chorób wewnętrznych, nefrolog I transplantolog kliniczny, dyrektor ds. medycznych w DaVita Polska) omówił każdy z punktów ankiety, podkreślając te, które najpilniej wymagają poprawy.
Głównym problemem stacji dializ są kadry. Ponad 40 proc. respondentów uważa, iż dostępność lekarzy w ich regionie jest niska. Podobny odsetek osób badanych dostrzega problem z dostępnością pielęgniarek dializacyjnych. W ostatnim roku zaobserwowano częste przechodzenie ze stacji dializ do innego miejsca pracy – w przypadku lekarzy w prawie 60 proc., a w przypadku pielęgniarek w prawie 75 proc. placówek biorących udział w badaniu. 59 proc. ankietowanych uważa, iż warto dopuścić do pracy w stacji dializ lekarzy innych specjalizacji. Większość kierowników stacji dializ podkreśla, iż skutkiem niekorzystnej sytuacji kadrowej jest widoczne przemęczenie personelu.
“Jako konsekwencje problemów z dostępnością pracowników wskazali między innymi przemęczenie personelu, likwidowanie dializ gościnnych, ograniczanie pracy poradni nefrologicznych poniżej 12 godzin tygodniowo i brak możliwości leczenia w programach lekowych” – mówił dr Brzósko. Większość ankietowanych dostrzega możliwość wsparcia ze strony kardiologów, a także anestezjologów oraz diabetologów. Kierownicy będący przeciwni takiemu rozwiązaniu problemów kadrowych, argumentują swoją postawę brakiem wiedzy i doświadczenia w pracy w stacji dializ lekarzy innych specjalności. Ich zdaniem takową posiadają jedynie nefrolodzy oraz interniści. Zaznaczają również wyższe ryzyko spadku jakości opieki.
Poza problemami kadrowymi kierownicy stacji dializ zauważają trudności w dostępie do świadczeń dla pacjentów z chorobami nerek. 87 proc. respondentów przyznaje, iż istnieją bariery w wykonywaniu badań potrzebnych do przeszczepu nerki. Prawie wszyscy dostrzegają potrzebę stworzenia w Polsce szybkiej ścieżki wykonywania tych badań. W 66 proc. placówek występuje problem z czasową, adekwatną dostępnością do dializ oraz zaopatrzeniem wtórnego braku dostępu do dializ (dostępność do zabiegów naprawczych, PTA przetoki, założenie tunelizowanego cewnika w trybie pilnym). Przeszkodą w zapewnieniu optymalnego poziomu opieki jest również zbyt niska – w stosunku do realnych potrzeb – dostępność konsultacji specjalistycznych w ramach AOS w miejscu wykonywania dializ. Odwrotnie wygląda sytuacja z dostępem do niezbędnych programów lekowych, gdyż w większości placówek (74 proc.) nie ma z tym poważniejszych trudności.
Kierownicy stacji dializ (88 proc. głosów) widzą potrzebę opracowania materiałów edukacyjnych dla pacjentów wymagających długoterminowej opieki nefrologicznej. Z kolei 95 proc. ankietowanych mówi o konieczności zapewnienia chorym większego dostępu do opieki psychologicznej.