Brak personelu to jeden z największych problemów w radzeniu sobie z pandemią

termedia.pl 1 rok temu
Zdjęcie: 123RF


Systemy opieki zdrowotnej państw europejskich były i przez cały czas są nieprzygotowane do radzenia sobie z podwójnym obciążeniem chorobami zakaźnymi i niezakaźnymi. Brak personelu medycznego i pielęgniarskiego jest niewątpliwie jednym z najważniejszych problemów, jakie wskazywali eksperci – wynika z IV edycji raportu „Healthcare”.

BFF Banking Group – wiodący podmiot w Europie w zakresie zarządzania i faktoringu bez regresu należności handlowych od administracji publicznej i opieki zdrowotnej – wydał IV edycję raportu „Healthcare”: „Zdrowie publiczne w Europie: jednolity system opieki dla całej populacji po doświadczeniach pandemii COVID-19”. To kompleksowa analiza społeczno-ekonomiczna systemów opieki zdrowotnej 9 państw Unii Europejskiej.

Raport, który na zlecenie BFF przygotowuje Fundacja Farmafactoring od 2019 r., jest opracowywany przez prof. Vincenzo Atellę i dr Joannę Kopińską. Analizuje on i porównuje systemy opieki zdrowotnej państw UE, w których BFF jest obecny: Włoch, Chorwacji, Czech, Francji, Grecji, Polski, Portugalii, Słowacji i Hiszpanii.

Dzięki danym uzyskanym z oficjalnych źródeł oraz ankiecie ad hoc przeprowadzonej wśród specjalistów i ekspertów, raport oferuje przegląd systemów opieki zdrowotnej w wyżej wymienionych krajach, starając się podkreślić wspólne wyzwania i charakterystyczne dla danego kraju kwestie, które mogą być najważniejsze zarówno z perspektywy praktyków, jak i decydentów.

Najważniejsze wnioski z raportu
Prawie 3 lata po rozpoczęciu pandemii COVID-19 wirus przez cały czas zagraża światu. Pod koniec listopada 2022 r. na COVID-19 w Europie zmarło ok. 2 mln osób. Z czego osoby starsze (powyżej 65. roku życia) stanowiły odpowiednio 91% i 84% w 2020 r. i 2021 r. Pacjenci wymagający opieki długoterminowej stanowili 40% wszystkich zgonów spowodowanych i wirusem i w dalszym ciągu pozostają szczególnie narażeni.

Stan i zaległości naszych systemów opieki zdrowotnej
Nasze systemy opieki zdrowotnej były (i przez cały czas są) nieprzygotowane do radzenia sobie z podwójnym obciążeniem chorobami zakaźnymi i niezakaźnymi. Z jednej strony musiały się gwałtownie zreorganizować, zapewniając więcej łóżek szpitalnych i sprzętu. Musiały również zatrudnić nowych pracowników służby zdrowia, a brak personelu medycznego i pielęgniarskiego jest niewątpliwie jednym z najważniejszych problemów, jakie wskazywali eksperci. Z drugiej strony, budżety nie są z gumy, więc rozwiązanie często wiązało się z przeglądem projektów wydatków kapitałowych i/lub zatrzymaniem lub opóźnieniem projektów niekrytycznych i zamówień na zakup niekrytycznych pozycji.

Czynniki te spowodowały, iż wszystkie poziomy świadczenia opieki są zagrożone. Rosnące wydatki na opiekę zdrowotną nie są zrównoważone, a po zakończeniu pandemii rządy będą musiały ograniczyć deficyty do możliwych do opanowania poziomów. jeżeli tego nie zrobią, nie będą w stanie sprostać zwykłym wyzwaniom, takim jak starzenie się społeczeństwa i rosnące koszty opieki społecznej (emerytury i opieka zdrowotna). choćby w najbardziej korzystnym scenariuszu, państwa będą musiały zmierzyć się ze znacznym zadłużeniem, którego spłata będzie wiązała się z takimi kwestiami jak sprawiedliwość międzypokoleniowa.

Telemedycyna, cyberbezpieczeństwo i dane
W wielu krajach telemedycyna stała się cennym i dostępnym narzędziem, które zapewniło opiekę i zmniejszyło ryzyka narażenia na COVID-19 dla pacjentów, pracowników służby zdrowia i społeczeństwa. Jednakże, podczas gdy telemedycyna może pomóc pokonać pewne bariery wejścia dla osób żyjących w odległych destynacjach, przyjęcie usług cyfrowych w czasie pandemii może również pogłębić niektóre nierówności, które poprzedzały pandemię. Zidentyfikowane przeszkody dla telemedycyny to odpowiedzialność, zwrot kosztów i bezpieczeństwo cybernetyczne.

Epidemia COVID-19 uwidoczniła, iż w Unii Europejskiej brakuje spójnej infrastruktury danych zdrowotnych pod względem ich dostępności i porównywalności.

Istnieje potrzeba centralnej organizacji danych dotyczących zdrowia na poziomie UE, w tym danych dotyczących zdrowia publicznego interpretowanych w najszerszym znaczeniu i mających charakter trwały, a nie przejściowy. Po to, aby rzeczywiście poprawić zdrowie populacji i gotowość w zakresie zarządzania nim, baza powinna obejmować różnorodne zmienne i wspierać liczne podmioty/agencje na poziomie UE.

W poszukiwaniu bardziej kompleksowej i sprzyjającej włączeniu społecznemu współpracy UE
Jest mało prawdopodobne, aby systemy opieki zdrowotnej były zbieżne w ramach paradygmatu integracji międzynarodowej, ponieważ koszty dla budżetów krajowych byłyby zbyt wysokie. Zamiast paradygmatu integracji, państwa członkowskie preferują współpracę.

Niemniej jednak, biorąc pod uwagę wspólne zagrożenia, kilka wspólnych strategii na poziomie UE wydaje się wysoce pożądanych. Po pierwsze, Unia powinna wypracować wspólne rozumienie oceny wydajności systemów opieki zdrowotnej i określić sposób jej pomiaru, ustalając wspólne minimalne standardy. Ponadto powinna wykorzystać ekonomię skali badań i wiedzy w zakresie chorób niezakaźnych oraz wdrożyć mechanizmy nadzoru nad nimi i konsolidacji wiedzy naukowej. Państwa członkowskie powinny włożyć wiele wysiłku w tworzenie partnerstwa na rzecz systemów ochrony zdrowia, które jest otwarte dla wszystkich, gwarantując spójność i nienakładanie się na siebie różnych rozłącznych małych projektów i programów, ze szczególnym uwzględnieniem pomiaru różnic w dostępie do opieki zdrowotnej. Interdyscyplinarne badania w dziedzinie zdrowia mają najważniejsze znaczenie dla rozwiązania problemu wpływu starzenia się na ogólne zapotrzebowanie i dostęp do zdrowia w Europie oraz gwałtownie rosnącej liczby osób cierpiących na schorzenia psychiczne. Ponadto, jak już wspomniano, niezwykle istotną kwestią jest poprawa systemów monitorowania i gromadzenia perspektywicznych oraz zdezagregowanych danych, które pomogą określić pojawiające się potrzeby i luki zdrowotne. Można to osiągnąć poprzez rozszerzenie zakresu działalności Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób o choroby niezakaźne, aby zapewnić powodzenie inicjatywy „Europejski Obszar Danych Zdrowotnych”, która będzie służyć jako istotna podstawa przyszłych badań naukowych w dziedzinie zdrowia, prawodawstwa i kształtowania polityki. Po to, aby osiągnąć ten cel, UE powinna również wspierać cyfrową transformację systemów opieki zdrowotnej i wyznaczyć jej ambitne cele.

Komunikacja
Wszystkie kraje UE muszą wspólnie skupić się na odbudowie zaufania do badań naukowych i polityki zdrowia publicznego poprzez integracyjną i dającą się dostosować politykę komunikacji zdrowotnej. Swobodny dostęp do informacji i pluralistyczna dyskusja są niezbędne do rozwiania obaw społeczeństwa. Przykładowo – działania informacyjne i perswazja okazały się skuteczniejsze w uzyskaniu wyższych wskaźników szczepień niż obowiązek szczepień.

Sprawozdanie wykazało niską ocenę komunikacji kryzysowej. Niezdolność do zarządzania informacją w sposób skuteczny i terminowy była szczególnie słaba we wczesnych fazach pandemii, ale także wtedy, gdy nowe fale i nowe warianty uderzały w populację.

Dużą część odpowiedzialności za niewłaściwe przekazywanie informacji należy przypisać niezdolności odpowiednich instytucji do zajęcia centralnego miejsca na scenie, oferując spójne i wiarygodne wiadomości oraz zapobiegając rozpowszechnianiu sprzecznych wiadomości przez organy polityczne. A instrumentalne wykorzystanie informacji może powodować brak zaufania między rządami a obywatelami.

Sektor zdrowia publicznego powinien budować swoją zdolność do reagowania we właściwym czasie, aby wiarygodnie obalać błędne informacje poprzez monitorowanie, ocenę i łagodzenie sceptycyzmu naukowego. Różne organizacje i media powinny się zjednoczyć, aby konsekwentnie i w skoordynowany sposób zajmować się dezinformacją, podczas gdy urzędnicy zdrowia publicznego, podmioty i instytucje akademickie powinny podnosić świadomość i komunikować się ze społeczeństwem w sposób, który buduje zaufanie publiczne przed wystąpieniem kryzysu. Co więcej, osoby zajmujące się zdrowiem publicznym powinny monitorować, w jaki sposób ludzie o różnych przekonaniach interpretują dane i dostarczać informacji potrzebnych do stworzenia wspólnego stanowiska, które może dotrzeć do różnych grup społecznych.

Zdrowie jako unijne i globalne dobro publiczne
Wreszcie, wszystkie powyższe działania nie powinny kończyć się na granicach państw Rady Europy. Jednolita odpowiedź na wspólne globalne zagrożenie oraz zwiększone wsparcie dla COVAX i innych wysiłków na rzecz stworzenia mechanizmów podziału ryzyka zdrowotnego powinny wyróżniać się zaangażowaniem całej Europy, tak aby badania, leczenie i szczepionki były dostępne wszędzie, i aby każdy był bezpieczny.

Załamanie gospodarcze i presja inflacyjna prawdopodobnie pogorszą kwestie finansowania wydatków publicznych i pozapłacowych. Oznacza to, iż UE powinna przeznaczyć większe środki finansowe na promowanie zdrowia osób znajdujących się w niekorzystnej sytuacji oraz stworzyć interwencyjne zespoły wsparcia na szczeblu lokalnym lub centralnym w celu zwalczania nierówności. Ponieważ konkurencja międzynarodowa pogłębia nierówności i zagrożenia zdrowotne, państwa członkowskie UE powinny skupić się na tworzeniu partnerstwa na rzecz zdrowia, które jest otwarte dla wszystkich.

Niedawny kryzys wojenny całkowicie podważył kwestie nierówności zarówno w państwach członkowskich, jak i pomiędzy nimi. Uchodźcy zwiększyli obciążenie europejskiej opieki zdrowotnej, a integracja jest często nieskuteczna, zwłaszcza w przypadku niedofinansowanych systemów opieki zdrowotnej. Dobitnym przykładem jest Polska, przyjmująca więcej uchodźców z Ukrainy niż jakikolwiek inny kraj UE, co oznacza, iż obciążenie finansowe jej, i tak już niedofinansowanego systemu opieki zdrowotnej, nieuchronnie wzrośnie. jeżeli sytuacja kryzysowa utrzyma się w najbliższych latach, będzie to wymagało podjęcia przez UE działań systemowych, zwłaszcza w zakresie finansowania i relokacji pacjentów.

Ostatnie wydarzenia są przypomnieniem, iż żyjemy w świecie pełnym wzajemnych powiązań. Jako społeczność globalna wszyscy przekonujemy się, iż potrzebujemy podejścia typu „Jedno zdrowie” opartego na wielostronnym przywództwie, współpracy oraz dzieleniu się nauką i technologią. Jednak pod względem operacyjnym „Jedno zdrowie" jest wciąż w powijakach. Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy uznać, iż zdrowie jest wspólnym dobrem publicznym, a jeżeli zabraknie nam holistycznego podejścia, zapłacimy dużo wyższą cenę w wymiarze gospodarczym i społecznym.

– Raport może służyć jako narzędzie pomagające zrozumieć zmienne najważniejsze dla przebiegu pandemii COVID-19 oraz po jej zakończeniu. Kraje, które wydają więcej na ochronę zdrowia, miały zdecydowaną przewagę – stwierdziła Livia Piermattei, współautorka badania, prezes Fundacji Farmafactoring.

Ekspertka zwróciła uwagę, iż znaczenie innowacji i badań, które wymagają długoterminowych inwestycji i planowania, stało się jeszcze bardziej oczywiste. – Opisaliśmy zasadność tworzenia synergii i współpracy pomiędzy systemami opieki zdrowotnej w różnych krajach oraz zapewnienia szybkiej, pełnej i terminowej komunikacji pomiędzy systemami, pracownikami, pacjentami i rodzinami. Raport pozwala nam zrozumieć możliwości przebudowy naszych przyzwyczajeń i sposobu zarządzania zdrowiem, tworząc systemy, które skuteczniej odpowiadają na potrzeby wszystkich interesariuszy – dodała Livia Piermattei.
Idź do oryginalnego materiału