Bita feta smakuje fantastycznie, a jej przygotowanie jest niemal błyskawiczne. Odkąd koleżanka pokazało mi ten przepis, często do niego wracam. Lubię to pyszne połączenie kremowego, lekko słonego sera ze świeżymi warzywami np. z ogórkiem. Opcji podania jednak jest znacznie więcej, co sprawia, iż zdrową i sycącą potrawę można raczyć się przy wielu okazjach i w zasadzie przez cały rok.
Jak podawać ser feta?
Lekko słony, łatwo kruszący się ser feta to stały element sałatek na czele z dobrze znaną wielu osobom sałatką grecką. Znane są też zapiekanki z jego udziałem, pyszne nadziewane makarony, pyszne przekąski typu finger food, a choćby zupy wzbogacane o takie zdrowe „grzanki”.
Ostatnio za sprawą dobrej znajomej odkryłam najpyszniejsze oblicze fety, które od razu skradło moje serce. Bita feta jest lekka, dietetyczna, wręcz idealna na upalne dni. Dzięki zawartości białka w serze feta, niewielkiemu dodatkowi cennej oliwy z oliwek i podaniu pieczywa zawiera wszystko, czego potrzeba, by nasycić się na dłuższy czas.
Jak zrobić bitą fetę?
W mojej ulubionej wersji do sera dodaję jogurt, sok z cytryny, koperek, oliwę z oliwek, czosnek i pieprz. Całość starannie blenduję i przekładam na talerz. Posypuję jeszcze drobno pokrojonymi warzywami i zajadam z razowym chlebem albo tostami. Jest prosto i przyjemnie, a podjadanie wcale nie jest kuszące.